at morten de fekaten, czyli wyjaśnienia dla producentów cyfrowej fotografii zwanej zdjęciami. Oto skan (chuc mi ta chuc) negatywu czarno-białego ale podany w wersji RGB. A no bo tak należy skanować również czarną-obiel :) / A po za tym nie robię niczego żeby niczego nie było. Albowiem. Albo wiem nocą bywa że nie śpię i pitolę, czemu tu wyraz dałem nad wyraz ciepło, życząc spełnienia życzeń. ;)
baby i aby. ech. (:
podziękować mi zostało :)
at morten de fekaten, czyli wyjaśnienia dla producentów cyfrowej fotografii zwanej zdjęciami. Oto skan (chuc mi ta chuc) negatywu czarno-białego ale podany w wersji RGB. A no bo tak należy skanować również czarną-obiel :) / A po za tym nie robię niczego żeby niczego nie było. Albowiem. Albo wiem nocą bywa że nie śpię i pitolę, czemu tu wyraz dałem nad wyraz ciepło, życząc spełnienia życzeń. ;)
nie ostro i ciemno i o co choooo:) i jak Ty robisz te fajne zdjęcia? zazdraszczam :) ach ten kolor, nie spodziewałem się takiego.
o co kaman :*
ju noł.
:*
z Białoszewskiego na przykład.
plecy Pięknej Pani.. :-) wzruszająco skrzywione, jakby cierpieniem.....
Chyba znam te plecy... platonicznie, rzecz jasna...
lubie pleckowe
mam slabosc do fot plecow
jak bede juz mial wlasne m3 sciana w moim ulubionym prywatnym pokoju bedzie jedna wielka fotografią czegoś ukochanego...
:*
Wkurzają mnie dywizy zamiast myślników, tak samo wkurzają mnie dziurawe wiersze i jeszcze parę innych rzeczy. Wstydź się ;)))...
tęsknie za taką nagością.
(i za to placa? tez tak chce!)
tak rowerzysto- wypacanie gniotów :}}
(urlopik albo wlasna jednoosobowa dzialalnosc)
tez robilam... oooo! ;-)
Ooo :))
Momenty!
nic bardziej Swojego nie zaistniało...
uhm :]
O!
rano wieczór we dnie w nocy
domowo i zacisznie
gdzi eludzie jeszcze tak zyja? wspolczesny portret prowincji
przypominanie sobie faktów o sobie z rana, po nocnym kasowaniu
...:)
o jezusie ... ja takie chce ... !
ej, za zimno na takie tam
świetne, uwielbiam ten rodzaj nastroju :--
oooo!