"The" jest celowo, bo chodziło o konkretną drogę - z ciemności, do światła, w trudnym terenie...(jedyną słuszną itd.)
Może trochę naciągana logika, OK.
Że tytuł kiczowaty, też OK. Właśnie chodziło, aby się kojażyło z obrazkami ze "Strażnicy".
Może się nie udało, też OK.
"Nature of leadership"...uff...też mam ciarki...
OK, ale proszę nie rozpoczynajmy następnej dyskusji na ten temat. Użycie "the" wsazuje na coś co jest znane, dobrze określone i w tym wypadku twój tytuł należało by rozumieć jako "Ta właśnie droga życia" - bardzo pretensjonalnie. Poza tym takie tytuły nawiązują do niezywkle kiczowatych plakatów z tytułami jak "Team work", "Perseverance", "Nature of leadership", których organicznie nie znoszę.
A tak całkiem serio, to co w tym tytule nie gra. Jestem bardzo ciekawy, bo miałem pewne wątpliwości wybierając, mimo iż po angielsku mówię niby dobrze...
Proszę, nie tytułójcie zdjęć w językach obcych, jeśli nie jest to konieczne lub jeśli na prawdę nie jesteści pewni pisowni, gramatyki, ukrytych znaczeń, itp. Potem wychodzi żenująco i strsznie pretensjonalnie............ Toczy się właśnie dyskusja na pokrewny temat pod inną fotką i nie chcę tego tutaj zaczynać, stąd tylko apel o opamiętanie. Jeśli o zdjęcie idzie to dół dla mnie za ciemny a niebo odrobinę za jasne. Poza tym, wbrew tytułowi, kompozycji brakuje jakiegoś wiodącego tematu.
W górach rodzi się jasność. Jaka tu przestrzeń.
Rozbroiłeś mnie tą "Strażnicą"........
"The" jest celowo, bo chodziło o konkretną drogę - z ciemności, do światła, w trudnym terenie...(jedyną słuszną itd.) Może trochę naciągana logika, OK. Że tytuł kiczowaty, też OK. Właśnie chodziło, aby się kojażyło z obrazkami ze "Strażnicy". Może się nie udało, też OK. "Nature of leadership"...uff...też mam ciarki...
OK, ale proszę nie rozpoczynajmy następnej dyskusji na ten temat. Użycie "the" wsazuje na coś co jest znane, dobrze określone i w tym wypadku twój tytuł należało by rozumieć jako "Ta właśnie droga życia" - bardzo pretensjonalnie. Poza tym takie tytuły nawiązują do niezywkle kiczowatych plakatów z tytułami jak "Team work", "Perseverance", "Nature of leadership", których organicznie nie znoszę.
A tak całkiem serio, to co w tym tytule nie gra. Jestem bardzo ciekawy, bo miałem pewne wątpliwości wybierając, mimo iż po angielsku mówię niby dobrze...
Proszę, nie tytułójcie zdjęć w językach obcych, jeśli nie jest to konieczne lub jeśli na prawdę nie jesteści pewni pisowni, gramatyki, ukrytych znaczeń, itp. Potem wychodzi żenująco i strsznie pretensjonalnie............ Toczy się właśnie dyskusja na pokrewny temat pod inną fotką i nie chcę tego tutaj zaczynać, stąd tylko apel o opamiętanie. Jeśli o zdjęcie idzie to dół dla mnie za ciemny a niebo odrobinę za jasne. Poza tym, wbrew tytułowi, kompozycji brakuje jakiegoś wiodącego tematu.
Też blisko, pierwszy tutuł miał być właśnie z tej bajki, lub np. kraina OZ...
A moze w kierunku bialego kroliczka? "Follow the white rabbit" :)
Podążaj w kierunku światła...
Góra. Góra,góra,polana. Góry.
Razi w oczy jasnosc w tle! Kontrastuje z b. ciemnym pierwszym planem. Niby ladne, ale jednak sie nie podoba :/
No comments ?