[2008-09-11 16:38:49] :))) Cóż więcej mogę napisać??? Chyba tylko tyle, że "mój" piec się rozsypuje ;)

swietna seria. lubie multi

ostrość, jak i nieostrość, jest środkiem wyrazu... przy czym oba te środki są mało istotne, liczy się subiektywne odczycie, jakie wywołuje zdjęcie u odbiorcy...

kuchnia fusion. ale.. foto do mnie nie gada.. nawet jezeli taki byl zamysl.. to i tak odbieranie poruszonych zdjec jako SZtuki.. nie gada. pzdr

marekbe [2008-09-11 16:38:49] --> hihihi.... najs

Urok poruszonego zdjęcia tkwi w tym, że może się ono podobać lub nie. Jak się nie podoba, to nie ma uroku, a jak się podoba to ma. I w tym tkwi jego urok. Aha i czasami też w tym, że gdyby nie było poruszone, to nie miałoby uroku...:)

fajny ten bajzel...a tytuł jak w morde ryżem...zajebiashczy

podoba mi sie :)

No ta seria REWELACJA! PZDR!!

wiejskie klimaty ...

:) fajne.

genezyp [2008-09-11 10:46:12] --> jak dla mnie to w klimacie albo w możliwości oddania emocji. czasami ostre zdjęcie nie odda tego. :)

w czym tkwi urok poruszonego zdjęcia?

:))

invention [2008-09-11 10:43:41] --> oki jak meksykańska to meksykańska. lubie na ostro. pozdro

to nie meksykańska wg mnie ale chińska

:))))

o! kuchnia meksykańska :) lubię

świetnie :o)

* ( theStaffOfLife ) ... >:)))))