Widzę, że podążamy tymi samymi śladami. Ja również byłem ostatnio w Krynkach i okolicach (Sokółka, Bohoniki, Kruszyniany, Malawicze) niedługo wyślę swoje wypociny :D
Byłem w tym samym dniu, ale po południu... w pewnym momencie zobaczyłem ciekawe światło po deszczu, no i zaryzykowałem, ale ode mnie to 100 km, zatem gdy zajechałem i się rozejrzałem, to trochę za późno było... rzeczywiście pod te synagogi z rana trzeba... powiedzmy, że to był rekonesans... nie mam pojęcia co to za budynek, stał niedaleko synagogi chasydów.
ciekawe
Widzę, że podążamy tymi samymi śladami. Ja również byłem ostatnio w Krynkach i okolicach (Sokółka, Bohoniki, Kruszyniany, Malawicze) niedługo wyślę swoje wypociny :D
dobre
stanowczo to nie jest głupota, bo co niby o sobie miałbym powiedzieć? ;) dobre zdjęcie :)
Dzięki, ja nie wiem czy to nie jest aby głupota, ale to w czasie urlopu.
gratuluję zapału :)
Byłem w tym samym dniu, ale po południu... w pewnym momencie zobaczyłem ciekawe światło po deszczu, no i zaryzykowałem, ale ode mnie to 100 km, zatem gdy zajechałem i się rozejrzałem, to trochę za późno było... rzeczywiście pod te synagogi z rana trzeba... powiedzmy, że to był rekonesans... nie mam pojęcia co to za budynek, stał niedaleko synagogi chasydów.
..i co to za budynek oczywiście..?
a jednak pojechał Skubaniec..:)) i jak tam było?
A czy w tym domu straszy??? Ciekawe:)