Chyba około połowy czerwca ubieglego roku. Dokładnej daty nie znam, bo nie uastawiłem jej w Fuji F30 i daty i godziny na zdjęciach były absurdalne, np. 2006 rok, chociaż aparat kupiłem dopiero w 2007. Zresztą nie przechowuję zdjęć prosto z aparatu, a obróbka w Corel'u niszczy wszystkie dane. PS. Oczywiście Jowisz nie był tak blisko Księżyca.
Nie Joozek, to nie od kompresji. Przy dużym powiększeniu przeszkadzają ruchy powietrza. Naprawdę ostre zdjęcie robi się w ten sposób, że wykonuje się serię zdjęć (kilkadziesiąt, a nawet kilkaset). Następnie za pomocą specjalnego programu składa się je. Program ten usuwa wszystko, co nie powtarza się na większości zdjęć i w ten sposób eliminuje zakłócenia. Ale do wykonania takiej serii zdjeć trzeba mieć teleskop z napędem.
gratulacje!
oho tego to jeszcze na plfoto nie było imponujące
Chyba około połowy czerwca ubieglego roku. Dokładnej daty nie znam, bo nie uastawiłem jej w Fuji F30 i daty i godziny na zdjęciach były absurdalne, np. 2006 rok, chociaż aparat kupiłem dopiero w 2007. Zresztą nie przechowuję zdjęć prosto z aparatu, a obróbka w Corel'u niszczy wszystkie dane. PS. Oczywiście Jowisz nie był tak blisko Księżyca.
!!! Kiedy to było?
Nie Joozek, to nie od kompresji. Przy dużym powiększeniu przeszkadzają ruchy powietrza. Naprawdę ostre zdjęcie robi się w ten sposób, że wykonuje się serię zdjęć (kilkadziesiąt, a nawet kilkaset). Następnie za pomocą specjalnego programu składa się je. Program ten usuwa wszystko, co nie powtarza się na większości zdjęć i w ten sposób eliminuje zakłócenia. Ale do wykonania takiej serii zdjeć trzeba mieć teleskop z napędem.
fajneeee....
No cuż,za takie zdjęcia się jedynie dziękuje.Pzdr.
Podczas kompresji tak ostrasc stracilo? A szkoda... Bo swietne ujecie!
uwielbiam takie foty.
japierdziu, niewiarygodne! :)
zbliżenie fajowe