szedłem w tym roku w czerwcu tym samym szlakiem, tzn. przez Rozsypaniec, Halicz (ale omijając sam szczyt Tarnicy), bo na Połoninę Bukowską (tam gdzie Kinczyk Bukowski i Kopa Bukowska) nie ma niestety jeszcze szkaku, a wielka szkoda, pozdrawiam:)
Ładny klimat zdjęcia i pozazdrościć widoków... ale moim zdaniem lepiej by było, gdyby rozmiar zdjęcia był większy, tak by krzyż nie był tak ciasno w kadrze dopasowany, może coś innego zamiast pionu... tak mi się wydaje.
Szliśmy z przyjacielem i dwoma 10 latkami z 10 godzin z Wołosatego przez całą Połoninę Bukowską , kończąć tuż przed zachodem na Tarnicy..warto było.Zejście po ciemaku było jednak nader karkołomne.
nastruj
Tam w tle się dzieje...
Byłam tu. Fajnie pokazane.
Mocno utwierdzony
jakoś spodziewałem się znaleźć to miejsce w Twojej galerii ;)
ładne, wymowne, podoba się...
super!!! zdobywcy !!
super
świetne jest.
pyszne zdjęcie...
byłem, widziałem podziwiałem, ciekawy kadr
pieknie. zapraszam do mnie
Mzo:ten tam stał jakieś 4 lata temu...
oooo, a kiedy nowy krzyz na Tarnicy postawili??? a stary co? zardzewial?
..ano ciągnie zawsze i niezmiennie, dziękuję za odwiedziny
Az ciagnie w te strony;)
tylko dlatego ze to bieszczady ......nic krytycznego :-)
i też ja Ty wracałem w nocy przez las niebieskim do Wołosatego, nie było łatwo iść po licznych kamieniach!
szedłem w tym roku w czerwcu tym samym szlakiem, tzn. przez Rozsypaniec, Halicz (ale omijając sam szczyt Tarnicy), bo na Połoninę Bukowską (tam gdzie Kinczyk Bukowski i Kopa Bukowska) nie ma niestety jeszcze szkaku, a wielka szkoda, pozdrawiam:)
Ciekawe miejsce i atmosfera kadru.
znaleźć odpocznienie u stóp Jego
może masz rację, po bokch stało jednak sporo ludzi i to by zepsuło kadr..a czasu nie było zbyt wiele na kombinowanie..
Ładny klimat zdjęcia i pozazdrościć widoków... ale moim zdaniem lepiej by było, gdyby rozmiar zdjęcia był większy, tak by krzyż nie był tak ciasno w kadrze dopasowany, może coś innego zamiast pionu... tak mi się wydaje.
muzyka dla moich uszu...
ciekawie wyszło
na jesieni tam muszę ponownie wyskoczyć..nocleg w Kremenarosie.!! Kto zna te klimaty?
btw. Petzl zawsze w plecaczku gdy ruszasz w góry bo nigdy nie wiesz jak długo w nich zostaniesz ;)
świetnie ~ oddałeś klimat tego szczytu :)
Szliśmy z przyjacielem i dwoma 10 latkami z 10 godzin z Wołosatego przez całą Połoninę Bukowską , kończąć tuż przed zachodem na Tarnicy..warto było.Zejście po ciemaku było jednak nader karkołomne.
ładnie się rysują odległe plany