Krzysztofie bardzo Cię przepraszam za mój błąd, który tak Cię zdenerwował. Zresztą mnie też to wkurzyło, ale niestety zauważyłem to jak już wstawiłem zdjęcie. Wybacz mi ten olbrzymi błąd :)

Rzeczywiście bardzo ciekawie przedstawione. Podoba mi się.

Nie chodziło mi o sytuację, która może zdarzyć się naprawdę, ale o przedstawienie tych dwóch najważniejszych figur. Z jednym się zgodzę, mogłem je troszkę mimo wszystko odsunąć. Przesłałbym Ci moje wersje szachowe na maila, ale nie mam Twojego adresu. Chyba, że w profilu znajdę. P.S. Widziałem Twoje wersje szachów, i ...wiem, że mamy inne "gusty". Co wcale nie znaczy, że jeden ma ten lepszy "gust", a ten drugi gorszy. Ale podobają mi się niektóre z innych Twoich prac.

Leonek=> i dlatego uważam, że fotografia jest wspaniała. Ty w żadnej mojej pracy nie znalazłeś ciekawego kadru (i nie jest to żaden zarzut pod Twoim adresem). A ta kompozycja spodobała się (nie wnikam w jakim stopniu) zarówno Rafałowi jak i Witoldowi. (choć tu były zastrzeżenia, które ująłem już w wersji poprawionej, ale już jej tutaj nie będę prezentował). Czyli każdy ma swój "gust" i każdy patrzy na co innego. Dlatego w słowach "fotografia jest dla każdego" jest 100% prawdy. Pzdr

Ok dzięki.

Witold=> a czemu "czar prysł"?

Dzięki! To moja pierwsza ocena "9"!!! Bardzo się cieszę, że lepiej to wykonałem niż poprzednie.