Zupełnie nie o taki przekaz mi chodziło- parady równości to bardzo kolorowe i pozytywne demonstracje,które popieram.Rozumiem ,ze zdjecie moze sie nie podobac,kwestia gustu,ale proszę mi bezpodstawnie nie sugerować negatywnego stosunku do wydarzenia.
pyzdra i cyborg: jestem w stanie wskazać na mnóstwo zdjęć, tak Boubata i HCB poprzez Meyerovitza aż po Saudeka (Sudka też) Wosia i Żaka w których "o nic nie chodzi" a są doskonałe. Racjonalizowanie fotografowanej sceny , to jeden z lepszych sposobów na zrobienie knota:-)
liściu przyziemny: nadużywasz tej figury retorycznej o brznieniu :a"le o co chodzi". To prawda, powyższe zdjęcie nie powala ale czy w fotografii musi "o coś chodzić"?
...? jakiego newsa?
no to skoro to jest takie fajne i spox to dlaczego robisz z tego takiego newsa?
Zupełnie nie o taki przekaz mi chodziło- parady równości to bardzo kolorowe i pozytywne demonstracje,które popieram.Rozumiem ,ze zdjecie moze sie nie podobac,kwestia gustu,ale proszę mi bezpodstawnie nie sugerować negatywnego stosunku do wydarzenia.
pyzdra i cyborg: jestem w stanie wskazać na mnóstwo zdjęć, tak Boubata i HCB poprzez Meyerovitza aż po Saudeka (Sudka też) Wosia i Żaka w których "o nic nie chodzi" a są doskonałe. Racjonalizowanie fotografowanej sceny , to jeden z lepszych sposobów na zrobienie knota:-)
i to jest wlasnie to: łoooooo! pedały paradujo, paczta sie ludzie jaki cyrk!
No i właśnie, w powyższym zdjęciu "o nic nie chodzi", dlatego jest kiepskie.
no REWELACJA "ale czy w fotografii musi "o coś chodzić"?"
liściu przyziemny: nadużywasz tej figury retorycznej o brznieniu :a"le o co chodzi". To prawda, powyższe zdjęcie nie powala ale czy w fotografii musi "o coś chodzić"?
ale o co chodzi? ;-)