Te pomarancze tak troche nie pasuja - poroskladane jakby to bylo zdjecie martwej natury :-) Gdyby lezalo cos co sie wiaze z postacia (książka ? kielich ?)...
Niefortunne toche cienie na twarzy...
dziewczyna oświetlona sympatycznie ale nie do końca - mam tu na myśli cienie na twarzy. Pomarańcze i świeczka - rzeczywiście zgadzam się z TZ że trochę coś nie tak. zbyt katalogowo i nienaturalnie...
Tak patrzę i dochodzę do wniosku, że to ładne, ale trochę banalne. Taka martwa natura, a nie portret. Nie pogniewaj się, ale "świeczka, dziewczyna i kilo pomarańczy", wrzućmy tam jeszcze trochę jabłek :).
Taka nienaturalna kompozycja, przydałoby się trochę spontaniczności. (ale może to moje wachania nastrojów...)
Tomku, robię skany tylko CanoScanem D660U, czasem z przystawką do slajdów. Pokazałem tu kiedyś kilka fotek robionych skanerem do negatywów Nikon LS2000 a i tak kilka osób stwierdziło, że jest "słaba jakość skanów", stwierdziłem więc, że nie warto przepłacać jeśli to ma być tylko prezentacja internetowa.
...no właśnie, te dwie pomarańcze z lewej i kawałek włosów za mocno naświetlone, ale poza lekkimi usterkami tech. jest bardzo sympatyczne. (chyba kiepski skan ?)
Te pomarancze tak troche nie pasuja - poroskladane jakby to bylo zdjecie martwej natury :-) Gdyby lezalo cos co sie wiaze z postacia (książka ? kielich ?)... Niefortunne toche cienie na twarzy...
ArtU-diTu, a co Ty tutaj "tłustego" widzisz, może modelkę?
zdjecie straszy , jakies tluste takie :(
Świeczka niekoniecznie...
O żesz....hary porter 2000 ...tylko ,że tam mieli ciut większy budżet na rekwizyty..
A mnie się bardzo podoba.
dziewczyna oświetlona sympatycznie ale nie do końca - mam tu na myśli cienie na twarzy. Pomarańcze i świeczka - rzeczywiście zgadzam się z TZ że trochę coś nie tak. zbyt katalogowo i nienaturalnie...
Tak patrzę i dochodzę do wniosku, że to ładne, ale trochę banalne. Taka martwa natura, a nie portret. Nie pogniewaj się, ale "świeczka, dziewczyna i kilo pomarańczy", wrzućmy tam jeszcze trochę jabłek :). Taka nienaturalna kompozycja, przydałoby się trochę spontaniczności. (ale może to moje wachania nastrojów...)
Błędy przeszłości nie zapomniały o mnie :) Ale, opóźnienie...słabe łącze co ? nie martw się u mnie też są lagi :))
Tomku, robię skany tylko CanoScanem D660U, czasem z przystawką do slajdów. Pokazałem tu kiedyś kilka fotek robionych skanerem do negatywów Nikon LS2000 a i tak kilka osób stwierdziło, że jest "słaba jakość skanów", stwierdziłem więc, że nie warto przepłacać jeśli to ma być tylko prezentacja internetowa.
...no właśnie, te dwie pomarańcze z lewej i kawałek włosów za mocno naświetlone, ale poza lekkimi usterkami tech. jest bardzo sympatyczne. (chyba kiepski skan ?)
mogłes pozostac przy jednej lampie, tej z prawej, za dużo swiatła daje lewa i fałszuje trik oświetlrnia świecą...ale jak kto woli...pozdr...
niezly klimat
półtory kila pamarańczów!
Podoba mi się. Kojarzy mi się z literaturą fantasy, to pewnei przez to imię.