Z przyjemnością się tu wraca. Zwłaszcza, że lądowisko w Góraszce - wedle mojej wiedzy - już opuszczone, Jak-18 wrócił do Muzeum Lotnictwa Polskiego, a Sebek K. już nim nie lata. A ostatni Międzynarodowy Piknik Lotniczy w Góraszce miał miejsce w rolu 2010... to se ne vrati.
Fajnie...
Z przyjemnością się tu wraca. Zwłaszcza, że lądowisko w Góraszce - wedle mojej wiedzy - już opuszczone, Jak-18 wrócił do Muzeum Lotnictwa Polskiego, a Sebek K. już nim nie lata. A ostatni Międzynarodowy Piknik Lotniczy w Góraszce miał miejsce w rolu 2010... to se ne vrati.