:)

Prawie jak totem. :) No fakt... nieźle poszalały. :)

Nieźle poszalały - pozdrawiam

no proszę... a ja szczerze się przyznam, że nie zaobserwowałam nigdy ich działalności... :-)

ząbki to one mają jak stal, pozdrawiam:)

:-)))

bdb

świeżarobota :)

I że to niby bobry? Heh.. czegóż to już ludzie nie wymyślą żeby się tłumaczyć leśnikom z kradzieży drewna z lasu.

W Ojcowskim Parku (niedaleko od Bramy Krakowskiej) można podglądać ich siedzisko:)

:)

zbyt bliskie memu sercu, właśnie wróciłem od dentysty ;)

To chyba całe stado musiało podgryzać, wszak drzewo słusznych rozmiarów :) Pozdrawiam ciepło :)

U nas w Lubline można takie obrazki zobaczyć prawie w centrum miasta ,przy bardzo ruchliwej ulicy.Dla mnie to mily widok,że ktos jeszcze oprócz nas chce tu mieszkać :) A bobrom zazdroszczę nie tylko mocnych zębów ,ale i wytrwalości w kończeniu pracy,którą zaczęly :) U mnie z tym bywa różnie

To se narobiły zrębu te paskudy ;) Pozdr

fajne som boberki :D

u mnie w Dolinie Wałszy, też nieźle sobie radzą - a swoją drogą czy wiecie, że drzewiej potrawkę z bobra w postne dni na stoły serwowano?:))

No wiesz, Siwis! ;-D

:D Też zazdroszczę ząbków... Dobry kadr, kolory... tylko bobra brak... ;))

Oj niedobrze panie bobrze, jak pan będzie gryzł drzew tak dużo, wszyscy mocno się oburzą, że bóbr szkodnik, niszczy lasy, no a wtedy po wsze czasy zdejmą zakaz polowania na bobra, strasznego drania...Ojojoj. niedobrze...U nas też widać takie ślady prawie przy każdej rzeczce.

tylko bobra zabraklo;)

pozazdrościć mocnych zębów...

...a to wandale!!:))))

Ładnie obdziabały...