jak to było w reklamie? "fly or not, but never by LOT"? :)) mam nadzieję, że lot był udany ;) :))

:)) oj to trzeba uważać... :)

nawet dwie :))

?:) nie do końca rozumiem, ale przyjmuję "w dobrej wierze". "Górski user" - jestem faktycznie od dawna, nieomal od zawsze :))) Zapraszam do prywatnego portfolio :)

@Procyon :) dzięki :); @Lisciu - :))zdjęcie "wrzucałem" w czasie gdy limit dopuszczał maksymalnie 200 kB :), o statywie lub fotografowaniu z ręki - piszę zwyczajowo, w ramach informacji, poza tym wtedy, na Łomnicy fotografowałem wymiennie aparatem z długim obiektywem i z tym. Statyw stał mocno wbity w śnieg i łatwiej/szybciej było mi przełożyć aparaty :))

@Marcinie - barierka jest (http://plfoto.com/1346851/zdjecie.html), co do biletu - szczerze powiem, że nie mam pojęcia, bo mnie ostatnim razem trafił się czysty fuks - pogoda i termin sprawiły, że przyszliśmy do kasy, przy której nie było ANI JEDNEGO klienta, a były bilety na ostatni wjazd :)). Słyszałem jednak, że w sezonie popularność duża (mimo ceny). Być może dobrym rozwiązaniem byłoby nabycie biletu wcześniej. Ale - czy i jak to zrealizować - nie wiem... pozdrawiam

niestety - nie latał żaden... :)

dzzzzięki :)))

dzięki :)

:)

Wręcz przeciwnie. Kręci mi się na potęgę. Zawsze szukam barierki - a jak nie ma, to konieczna jest asekuracja :))) Nawet - czysto teoretyczna :))) pozdrawiam

:) dzięki, żałowałem, że nad stawem cały czas przesuwały się kłęby i kłębki chmur - niebieskiego nieba bbyło tyle "co na lekarstwo" :))

:) dzięki :))