Taaaaaaak... zegarek... wiem, niestety zobaczyłem go dopiero po wywołaniu. Mój prywatny dramat bo to naprawdę ważne zdjęcie w moim życiu. Nie wiem jak się wytłumaczę Piotrkowi jak dorośnie :)) Dzięki ogromne za komentarz, pozdrawiam:)
"...kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę..." Klimat tego zdjęcia jest śliczny. Ja bym jednak proponował ciachnąć prawą stronę, do miejsca, gdzie sięgają paluszki dzieciątka, na dole prakuje mi właśnie kawałka tych paluszków, poza tym szkoda, że mama nie zdjęła zegarka, bo troszkę mi tu on psoci. Pozdrawiam :o)
To ladne:)
Taaaaaaak... zegarek... wiem, niestety zobaczyłem go dopiero po wywołaniu. Mój prywatny dramat bo to naprawdę ważne zdjęcie w moim życiu. Nie wiem jak się wytłumaczę Piotrkowi jak dorośnie :)) Dzięki ogromne za komentarz, pozdrawiam:)
"...kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę..." Klimat tego zdjęcia jest śliczny. Ja bym jednak proponował ciachnąć prawą stronę, do miejsca, gdzie sięgają paluszki dzieciątka, na dole prakuje mi właśnie kawałka tych paluszków, poza tym szkoda, że mama nie zdjęła zegarka, bo troszkę mi tu on psoci. Pozdrawiam :o)