toluse [2008-04-02 11:30:44] > popieram. Sam nie mam zdjec bezposrednio z Tybetu, jedynie zdjecia miejsc tybetanskiego kultu w Nepalu, publikuje zatem to co mam.
Kiedy trudno o zdjęcia z chińskich działań w Tybecie, publikujmy - kto ma - jakiekolwiek wcześniejsze foty z Tybetu. To ma duże znaczenie wszędzie na świecie. Pozdrowienia i dzieki autorze!
♂ juz mi to kiedys wyjasniales... jesli popatrzymy calosciowo- to nawet te Twoje pstryki mają jedną stylistykę :) takiej swierzości... nieskalanej trikami :)
toluse [2008-04-02 11:30:44] > popieram. Sam nie mam zdjec bezposrednio z Tybetu, jedynie zdjecia miejsc tybetanskiego kultu w Nepalu, publikuje zatem to co mam.
Zdecydowanie uwolnić. Swoją drogą w pewien sposób przypomina mi to sytuację z pierwszej połowy XX wieku niestety
Kiedy trudno o zdjęcia z chińskich działań w Tybecie, publikujmy - kto ma - jakiekolwiek wcześniejsze foty z Tybetu. To ma duże znaczenie wszędzie na świecie. Pozdrowienia i dzieki autorze!
tak jest wolnosc i pokoj dla Tybetu
Podróżnicze.
...chociaz filozofii zdjec zwyklych sie nie wyrzekam...
Masz racje, zdjecie jest srednie. Pierwotnie nie bylo przeznaczone do publikacji...
♂ juz mi to kiedys wyjasniales... jesli popatrzymy calosciowo- to nawet te Twoje pstryki mają jedną stylistykę :) takiej swierzości... nieskalanej trikami :)
♂ ale ok, rozumiem specyfike Twoich zdjec
♂ taki pstryk :(
Wnetrze tybetanskiego klasztoru przy stupie Bouddhanath.