ladny klimacik byl. Troche bym tu zaczal podkadrowywac - teraz horyzont w polowie jest. Wycialbym calkiem te jasne niebo u gory, jest zbedne, nie pasuje do calosci z tymi jasnymi kreskami chmurek. Same ptaszki (te daleko) wygladaja jak paprochy :)
a to szelma, nie odpowiada jej, to ja wstaje w nocy zeby taki obrazek zlapac, a Ona, ze rozofiolecik jej nie odpowiada ;) A jak mialo byc jak przy wschodzie w taki miglisy poranek ? Jednak musze Cie zabrac na jakis czas na lodke do terminu :))))
Piękne barwy wstającego dnia, na niebie i w wodzie. My rano jadąc do pracy podziwiamy juz tylko resztki pięknych różowości przechodzących w pomarańcz. Ale tez znacznie później wstajemy. Pzdr.
ulubione tonacje.. może ciut za dużo dołu? może.. nie wiem.. Przyznam Ci się w sekrecie, że swego czasu na spływach kajakowych takie sieci stanowiły dla nas - biednych i wygłodzonych studentów główne źródło pożywienia :))
jestem pod wrażeniem
drobna, tak - prawie codziennie, oprucz zimy :)
ty na takie wody wyplywasz?:)) ...podziwiam:) ... przyjemny byl ten wsch:)
Mikolaj K. ; nic straconego, na jesien przyda sie pomocnik do sciagania sieci z wody :)
hmm sliczne - jak ja bym chcial tam teraz byc :-)
fajnie zobaczyć świat w takich kolorkach, jakoś nie potrafię wstawać o tak wczesnej porze.
ladny klimacik byl. Troche bym tu zaczal podkadrowywac - teraz horyzont w polowie jest. Wycialbym calkiem te jasne niebo u gory, jest zbedne, nie pasuje do calosci z tymi jasnymi kreskami chmurek. Same ptaszki (te daleko) wygladaja jak paprochy :)
a za sieciami potwor z Loch Sczecinos
jak byś mnie przyciął to byś mi złoił tyłek, że ho :)))))
alamakota; te rysy, to smugi promieni slonecznych, a paprochy to mewy :) Mozna je bylo wyplamkowac, ale jabyly, to niech beda :)
(to nizej to do GoskiW;)
Rysy i paprochy... Te Twoje 10D strasznie rysuje negatyw..
a to szelma, nie odpowiada jej, to ja wstaje w nocy zeby taki obrazek zlapac, a Ona, ze rozofiolecik jej nie odpowiada ;) A jak mialo byc jak przy wschodzie w taki miglisy poranek ? Jednak musze Cie zabrac na jakis czas na lodke do terminu :))))
Cudo kolorki.
Piękne barwy wstającego dnia, na niebie i w wodzie. My rano jadąc do pracy podziwiamy juz tylko resztki pięknych różowości przechodzących w pomarańcz. Ale tez znacznie później wstajemy. Pzdr.
A mi to nie odpowiada, ale tak tylko chcę zaznaczyć swój obiór w chórze zachwytów, nie to żeby coś konkretnego poza tym różo-fioletem..
Tak sobie patrzę.... taś, taś, taś, taś... to as! SUPER! :-)) Pozdrówka!
bardzo ciekawe kolorystycznie
Piekne
śliczne, pozdrawiam)))
dla mnie tak jest okey:-) bez ciecia :-)
as, jak dla mnie bomba! pozdr.
A to Cie mam seti ;) Jak sie przygladam tej fotce, to faktycznie kawalek dolu mozna obciac.
troche centralny horyzont mi przeszkadza... bo inaczej fotka jest bardzo fajna...
super, podziwiam za wczesne wstawanie :)) pozdr
Witaj Asie, bardzo mi sie podoba choc to tylko Zalew Szczecinski :-) pzdr.
ladny kolor, choc szkoda ze nie blizej jakies kaczki sie nie paletaly
Ale cisza!
jak zawsze trzyma poziom, osobiscie nie lubie taki różowych wschodów, ale cóż - takie sa w naturze ;))
ulubione tonacje.. może ciut za dużo dołu? może.. nie wiem.. Przyznam Ci się w sekrecie, że swego czasu na spływach kajakowych takie sieci stanowiły dla nas - biednych i wygłodzonych studentów główne źródło pożywienia :))
Klimacik jest
bardzo fajne kolorki !!!!!
miodzio