Nie gniewaj się dreDool,ale pomysł wydaje mi się banalny, co nie znaczy że zdjęcie jest do kitu, wprost przeciwnie zdjęcie jest ok. ale ja niestety jestem zwolennikiem prawdziwej róży, a co do tytułu to już Twoja sprawa.Tytuł i zdjęcie powinny się dopełniać, jeśli oczywiście zdjęcie ma być jakąś opowieścią. Ja bym dał tytuł: Imię Róży ;)
przypomina bardzo przyjemną serię zdjęć BodyEscapes, szczególnie jedno z piłeczką golfową...'bober' rzeczywiście oldschoolowy ale....przyjemny widok...pzdr
jolimoz - dziękuję za konkrety. Fotka jest jedną z tej serii, którą uznałem za najlepszą. Na tej właśnie cień róży (sztucznej za co przepraszam część z Was - chociaż dla mnie jest to właśnie Ok. ;-) pada zdecydowanie na ciało - TAK chciałem.
Kolor skóry - zdjąłem kilka % w PS specjalnie, ani nie czarnobiałe, ani kolor. tak pośrodku, ale róża została różowa. Tytuł - następnym razem się powstrzymam :)
putek - masz poniekąt rację, ale to faktycznie debiut w tym temacie - zresztą moim ulubionym (portret i akt). Postaram się nie zrażać, nie od razu Kraków zbudowano ;)
jolimoz... hmm... pomysl czlowieku, przeciez on moze robic zdjecia od wielu wielu lat, a kontakt z plfoto wlasnie mu sie trafil, wiec jaki to debiut? kolejnosc wrzucania fotek jest tu zalezna od autora, wiec poraz klejny pytam, jaki debiut? robi chlopak zdjecia i chce nam pokazac co gdzie i jak mu wychodzi, wiec zadna mi to ulga ze to pierwsze zdjecie na plfoto. Co do wyzszosci prawdziwej rozy nad sztuczna, dla mnie jest ona oczywista. Kapelusz? Mysle ze przypdkowy:))). Fotka... cos to jest, GL zycze i udanych ujec.
Jolimoz, wyluzuj! Nikt się nie pastwi nad autorem! Wszyscy Go szanujemy! Że się nie podobaję niektóre szczegóły? No i ... sznurek! Takie prawo oglądających - tak naprawdę nikt tu Autora nie "zeźlił", bo nie ma za co - fotka jest bardzo przyjemna! A że woleli by niektórzy naturalną różę? No to co...? To jest taka sobie niewinna różnica poglądów! Ja tam wolę naturalną...:-)) Pozdrawiam Autora i Interlokutorów!
to żeś użył łopaty do zabicia komara ;) nikt tu na niego nie naskakuje, daj spokój człowieku;) podnosisz krzyk jakby się rzeczpospolita zatrzęsłą w posadach.. przecież z tego co widać właśnie wszyscy zachęcają kolegę do dalszych prób - a ty o łysych cipkach z kpiąco drwiącym manifestem startujesz;)
Ludzie! Nie pastwcie się nad dreDoolem! Otwórzcie jego portfolio, a zobaczycie, że to debiut. W ogóle! Który z Was, mądrołków wystartował od razu aktem? A może pamiętacie te swoje wybitne zdjęcia, co? Wstyd, prawda? Powiedzcie mi, w czym sztuczna róża jest gorsza w tym temacie od oderwanej od korzenia i już gnijacej lub drewniejącej? Widzicie różnicę? Interesując się choć trochę fotografią, przeglądając mnóstwo zdjęć, natykamy się na różne fryzury łonowe. Ale przyznacie, że ostatnio są to przecinki lub takie kępki wielkości paznokcia, ot, "dla przyzwoitości" (?). Popatrzmy tak: autor pokazał modelkę, która nie uległa temu stringowo-łysemu modelowi i przeciwstawił tej, coraz rzadszej dziś naturalności coś sztucznego. Tak właśnie sztucznego, jak te rzesze łysych cipek. Cieszmy sie, że wybrał kwiat a nie coś innego, co miałoby ten sam wydźwięk. Świadczy to o jego poszukiwaniu obcowania z pięknem. Kompozycyjnie, zdjęcie mi "leży" tzn. odpowiada, a kolor skóry? Gdzie jest powiedziane, że musi być różowa. A zresztą znacie tę panią; może to Mulatka? I jeszcze jedno: jaką historię możemy sobie opowiedzieć patrząc na cień KAPELUSZA na udzie modelki? Rodzi się literatura, co? I nie musimy (ja nie uległem tytułowi; pewnie to jakiś cytat z mi nieznanej literatury) sugerować się tytułem nadanym przez autora tej fotografii. Autorze, nie zrażaj się!
dreDool! Przyłączam się do bonoo. Krytyczne uwagi bolą, ale po to w sumie wystawiamy swoje zdjęcia, aby usłyszeć co o nich myślą inni. Zdjęcie, rzeczywiście mi się nie podoba, ale widać w nim twoje przejęcie się tematem. A to bardzo dobrze rokuje. Czekam z zainteresowaniem na następną fotkę i pozdrawiam.
dreDool, fotka nie broni się ani kompozycyjnie, ani technicznie (światło). wybrałeś trudny temat.. oglądający widzą zdjęcie swoimi oczami - nie są emocjonalnie związani z dziełem tak jak jego twórca. stąd niełatwo pobudzić właściwe emocje obrazem, szczególnie gdy tematem jest ciało. zachęcam do prób, pozdrawiam;)
Afryka - a co mialem zatytuować "różowa cipka" (-; ?
Mnie zdjęcie się podoba, inaczej by tu nie wisiało. Kolor róży wybija. Sztuczna jest, żeby podkreślić naturę ciała
nalezy nieco uczesac no i nieco wiekszy kapelusik. bo ten patrzac na cien wyglada jak smoczek ,ogulnie fajne smoczek nie
pieprzycie. fajna fotka.
bez tej rozy oceny napewno byloby lepiej, przerost formy nad trescia ?
oblessne
NIESMACZNE :/
tade - następne z prawdziwą (!) różą :)
trzeba bylo zatytuować "różowa cipka". podoba mi sie ten tytul.
wiaderko a tobie dobrego klapsa dziecko brakuje
wiaderko - typowy komentarze gówniarza, który nie wystawiają nawet jednej fotki, albo i wystawiają ale ma drugie konto dla samodowartościowania, zlew
dobrego penisa brakuje...
suche
Nie gniewaj się dreDool,ale pomysł wydaje mi się banalny, co nie znaczy że zdjęcie jest do kitu, wprost przeciwnie zdjęcie jest ok. ale ja niestety jestem zwolennikiem prawdziwej róży, a co do tytułu to już Twoja sprawa.Tytuł i zdjęcie powinny się dopełniać, jeśli oczywiście zdjęcie ma być jakąś opowieścią. Ja bym dał tytuł: Imię Róży ;)
Pomysł ciekawy, próbój dalej.
Wyślij modelkę do fryzjera.
przypomina bardzo przyjemną serię zdjęć BodyEscapes, szczególnie jedno z piłeczką golfową...'bober' rzeczywiście oldschoolowy ale....przyjemny widok...pzdr
Beznadziejne photo
cien rozy...
nie.. obsceniczne jak dla mnie :(
jolimoz - dziękuję za konkrety. Fotka jest jedną z tej serii, którą uznałem za najlepszą. Na tej właśnie cień róży (sztucznej za co przepraszam część z Was - chociaż dla mnie jest to właśnie Ok. ;-) pada zdecydowanie na ciało - TAK chciałem. Kolor skóry - zdjąłem kilka % w PS specjalnie, ani nie czarnobiałe, ani kolor. tak pośrodku, ale róża została różowa. Tytuł - następnym razem się powstrzymam :) putek - masz poniekąt rację, ale to faktycznie debiut w tym temacie - zresztą moim ulubionym (portret i akt). Postaram się nie zrażać, nie od razu Kraków zbudowano ;)
jolimoz... hmm... pomysl czlowieku, przeciez on moze robic zdjecia od wielu wielu lat, a kontakt z plfoto wlasnie mu sie trafil, wiec jaki to debiut? kolejnosc wrzucania fotek jest tu zalezna od autora, wiec poraz klejny pytam, jaki debiut? robi chlopak zdjecia i chce nam pokazac co gdzie i jak mu wychodzi, wiec zadna mi to ulga ze to pierwsze zdjecie na plfoto. Co do wyzszosci prawdziwej rozy nad sztuczna, dla mnie jest ona oczywista. Kapelusz? Mysle ze przypdkowy:))). Fotka... cos to jest, GL zycze i udanych ujec.
Zaś futra w modzie?
Jolimoz, wyluzuj! Nikt się nie pastwi nad autorem! Wszyscy Go szanujemy! Że się nie podobaję niektóre szczegóły? No i ... sznurek! Takie prawo oglądających - tak naprawdę nikt tu Autora nie "zeźlił", bo nie ma za co - fotka jest bardzo przyjemna! A że woleli by niektórzy naturalną różę? No to co...? To jest taka sobie niewinna różnica poglądów! Ja tam wolę naturalną...:-)) Pozdrawiam Autora i Interlokutorów!
to żeś użył łopaty do zabicia komara ;) nikt tu na niego nie naskakuje, daj spokój człowieku;) podnosisz krzyk jakby się rzeczpospolita zatrzęsłą w posadach.. przecież z tego co widać właśnie wszyscy zachęcają kolegę do dalszych prób - a ty o łysych cipkach z kpiąco drwiącym manifestem startujesz;)
Ludzie! Nie pastwcie się nad dreDoolem! Otwórzcie jego portfolio, a zobaczycie, że to debiut. W ogóle! Który z Was, mądrołków wystartował od razu aktem? A może pamiętacie te swoje wybitne zdjęcia, co? Wstyd, prawda? Powiedzcie mi, w czym sztuczna róża jest gorsza w tym temacie od oderwanej od korzenia i już gnijacej lub drewniejącej? Widzicie różnicę? Interesując się choć trochę fotografią, przeglądając mnóstwo zdjęć, natykamy się na różne fryzury łonowe. Ale przyznacie, że ostatnio są to przecinki lub takie kępki wielkości paznokcia, ot, "dla przyzwoitości" (?). Popatrzmy tak: autor pokazał modelkę, która nie uległa temu stringowo-łysemu modelowi i przeciwstawił tej, coraz rzadszej dziś naturalności coś sztucznego. Tak właśnie sztucznego, jak te rzesze łysych cipek. Cieszmy sie, że wybrał kwiat a nie coś innego, co miałoby ten sam wydźwięk. Świadczy to o jego poszukiwaniu obcowania z pięknem. Kompozycyjnie, zdjęcie mi "leży" tzn. odpowiada, a kolor skóry? Gdzie jest powiedziane, że musi być różowa. A zresztą znacie tę panią; może to Mulatka? I jeszcze jedno: jaką historię możemy sobie opowiedzieć patrząc na cień KAPELUSZA na udzie modelki? Rodzi się literatura, co? I nie musimy (ja nie uległem tytułowi; pewnie to jakiś cytat z mi nieznanej literatury) sugerować się tytułem nadanym przez autora tej fotografii. Autorze, nie zrażaj się!
dziwny kolor skory....
Probuj dalej, bedzie lepiej.
dreDool! Przyłączam się do bonoo. Krytyczne uwagi bolą, ale po to w sumie wystawiamy swoje zdjęcia, aby usłyszeć co o nich myślą inni. Zdjęcie, rzeczywiście mi się nie podoba, ale widać w nim twoje przejęcie się tematem. A to bardzo dobrze rokuje. Czekam z zainteresowaniem na następną fotkę i pozdrawiam.
dreDool, fotka nie broni się ani kompozycyjnie, ani technicznie (światło). wybrałeś trudny temat.. oglądający widzą zdjęcie swoimi oczami - nie są emocjonalnie związani z dziełem tak jak jego twórca. stąd niełatwo pobudzić właściwe emocje obrazem, szczególnie gdy tematem jest ciało. zachęcam do prób, pozdrawiam;)
DreDool hehe po prostu ubawil mnie ten tytul, nie ma co sie spinac ;) pozdrawiam
Afryka - a co mialem zatytuować "różowa cipka" (-; ? Mnie zdjęcie się podoba, inaczej by tu nie wisiało. Kolor róży wybija. Sztuczna jest, żeby podkreślić naturę ciała
szkoda, że róża sztuczna, wyraźnie się wybija na tym slicznym ;) tle. Proponuje - zrób z prawdziwą. Pomysł bardzo fajny.
Fajne, tylko ta sztuczna róża!
Proszę o powtórkę z prawdziwą różyczką! :-))
To by mogło być niezłe! Ale ten kwiatek jest do dupy (sic!), a nie na "przodek"! Nie chciało Ci się poszukać prawdziwej, pięknej różyczki?! :-))
zdjecie + komentarz to chyba zart
knot i to okropny
ale klapa... żadnego ciepła nie ma .... światło chyba z labpy na biurku...;-(
niestety dość niechlujne wykonanie
sztuczna roza ? masakra