M.M.I. : z ust mi to wyjąłeś - The Final Cut. 'Frunąc w dół poprzez chmury wspomnienia wybiegają mi na spotkanie. Pomiędzy wrotami niebios a zakątkiem obcego pola w obcym kraju miałem sen. Żegnaj Max, żegnaj mamo. Po mszy gdy powoli podchodzisz do samochodu, a srebro w jej włosach błyszczy w zimnym listopadowym powietrzu. Słyszysz bicie dzwonu i dotykasz żałobnej wstążki w klapie marynarki. A gdy łzy gromadzą się w oczach aby spaść potem na twój wygodny kołnierz. Bierzesz jej delikatną dłoń i wciąż śnisz. Masz gdzie mieszkać, masz co jeść. Tam gdzie starzy bohaterowie spacerują bezpiecznie po ulicach. Gdzie możesz głośno mówić o swych wątpliwościach i obawach. A co najważniejsze - nikt nigdy nie znika, nigdy nie słyszysz charakterystycznego walenia w drzwi. Możesz się całkowicie uspokoić i odpocząć - maniacy nie strzelają tu do muzyków. Każdy jest równy wobec prawa i nikt nie zabija już dzieci. Noc w noc tułając się po moim mózgu jego sen doprowadza mnie do obłędu. W zakątku obcego pola w obcym kraju śpi dziś artylerzysta. Co się stało to się nie odstanie, nie możemy wymazać tej ostatniej sceny. Szanuj jego sen. '
+++
z prawej bym troche ucial zeby z pierwszych 2ch rzedow krzyze bo bokach nie wchodzily podobnie po lewej z 2giego rzedu. Dobre
wzruszające
M.M.I. : z ust mi to wyjąłeś - The Final Cut. 'Frunąc w dół poprzez chmury wspomnienia wybiegają mi na spotkanie. Pomiędzy wrotami niebios a zakątkiem obcego pola w obcym kraju miałem sen. Żegnaj Max, żegnaj mamo. Po mszy gdy powoli podchodzisz do samochodu, a srebro w jej włosach błyszczy w zimnym listopadowym powietrzu. Słyszysz bicie dzwonu i dotykasz żałobnej wstążki w klapie marynarki. A gdy łzy gromadzą się w oczach aby spaść potem na twój wygodny kołnierz. Bierzesz jej delikatną dłoń i wciąż śnisz. Masz gdzie mieszkać, masz co jeść. Tam gdzie starzy bohaterowie spacerują bezpiecznie po ulicach. Gdzie możesz głośno mówić o swych wątpliwościach i obawach. A co najważniejsze - nikt nigdy nie znika, nigdy nie słyszysz charakterystycznego walenia w drzwi. Możesz się całkowicie uspokoić i odpocząć - maniacy nie strzelają tu do muzyków. Każdy jest równy wobec prawa i nikt nie zabija już dzieci. Noc w noc tułając się po moim mózgu jego sen doprowadza mnie do obłędu. W zakątku obcego pola w obcym kraju śpi dziś artylerzysta. Co się stało to się nie odstanie, nie możemy wymazać tej ostatniej sceny. Szanuj jego sen. '
Dla Was Kochani zmieniłem tytuł. Bardzo mi miło z powodu Waszych komentarzy. Dziękuję serdecznie !
Jest ok... I marketing z flojdami ;)
I ja też żyję...
od fana Floydów pozdro....
++
To fani Pink Floyd jeszcze chodzą po tym świecie? I robią takie piękne zdjęcia do "The Final Cut"? Pozdrawiam ;)
banalne ale technicznie porządne i staranne