ergonomia serwisu plfoto i chyba wiekszosci fotoportali powoduje ze zdjecia odbiera sie pojedynczo. obejrzenie serii wymaga juz pewnego wysilku. nie mowiac juz o potraktowaniu ogladanego zdjecia w kategoriach elementu wiekszej calosci. to zdjecie wyjete z kontekstu serii moze wiekszosi ogladajacym wygladac "przypadkowe" i pelne "bledow". zwlaszcza dla odbiorcow doszukjacych sie kanonow piekna dazacych do kiczu. na mnie ta fotografia nie robia wrazenia, moze nie dlatego ze jest slaba tylko moze ze nie jestem wystarczajaco wrazliwy.
Ja tak może nie na temat: uprzejmie donoszę, że "wywalony" z plfoto Nexex wypłynąl ze swoim blogiem na onecie jako Wolny Głos PlFoto- http://nexex.blog.ont.pl/ - z dwiema swoimi fotami, skądinąd znanymi.
@Barszczon: mnie sie wydaje, że w kategoriach estetyki razi ten bałagan za plecami, trochę niechlujny jest też kadr. To jest poetyka fotoblogu i trafnie jest odczytywana, przy czym budzi sprzeciw - bo czym sie w takim razie ma od amatora odroznic fachowiec. No i to jest oczywiscie pytanie. W testowym numerze "Pozytywu" (www.pozytyw.org.pl) zamieszczamy potrojna rozkladowke KUby Dabrowskiego - tez w poetyce fotoblogu - tez material ten budzi najwiecej emocji, skrajnych ocen i dyskusji. Przy czym nikt nie ma watpliwosci, ze autor uzywa tej maniery swoadomie, a nie z powodu nieporadnosci. Tu natomiast takie watpliwosci u poniektorych sie pojawiaja. Tymczaserm jest to fragment poszukiwania odpowieiedzi na pytanie: "jak dzis fotografowac - w zalewie ladnej, estetycznej i pustej tresciowo fotografii, by nie pozostawiac odbiorcy obojetnym, a jednoczesnie przywrocic fotografii jej walor dokumentacyjny?". Nie twierdze, ze jedyna odpoiwiedzia jest pojscie w fotoblog, ale jest to jakis kierunek. To troche tak jak z literatura, ktora porzucajac w swoim czasie wysoki jezyk literacki, n arazala sie na zarzut obnizania poziomu i wulgaryzacji - bo niby kazdy mogl napisac dzielo od tej chwili. Tak nie jest, jak pokazal czas. Ppodobnie z fotografia - nie wszystkie robione w konwencji blogu przetrwaja - ale mam nadzieje, ze kryterium bedzie CO JEST NA ZDJECIU. Bo to w ostatecznym rachunku do tej pory zawsze przesadzalo o wartosci danego zdjecia. Uff, nie miejsce tu na takie wywody, ale innego nie ma. Zapraszam do rozmowy i podrawiam.
@Marcinie - wystawę, o której piszesz widziałem :) Ale - nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź. Czy ta fotografia jest dlatego słabo oceniana - bo wydaje się "nieestetyczna"? A jeśli tak - to które elementy na niej są "nieestetyczne"? pozdrawiam
Ciekawa sprawa, zdjęcia "takie same", wykonane - powiedzmy - 30/40 lat temu zupełnie nie prowokują wypowiedzi typu "nasza klasa jest wszędzie"... Czy to tylko dodanie koloru i "współczesne" realia, w których komentatorzy się odnajdują bez trudu powoduje taką reakcję? Może - dla kontynuacji serii należy zdjęcia "postarzyć" ;)??? A może to jest tak samo, jak z konstatacją, że się mówi prozą? Zdziwienie odbiorców budzi sam fakt, że takie "normalne", "proste" zdjęcie, jakie dziś może zrobić każdy - można rozpatrywać w kategoriach odbiorców przyszłych? Pozdrawiam
Jogin: wcale nie figlowałem :) Szukam po prostu konwencji na kontynuowa nie tego cyklu, żeby nie skostniał, jak styl kolegi Ruuda. Nie da się przecież robić tego tak, jak robiłem to 30 lat temu, czy też w stylu Zofii Rydet. Próbuje nawiązywać do stylu fotoblogu, co nie wszyscy pojmuja, ale który wywołuje reakcje emocjonalne, więc to wygląda mi na dobry trop, nawet jesli budzi sprzeciw. Pozdrawiam
rezon [2008-02-11 10:47:25] : Dziękuje za uwagi. Nardzo je sobie cenię, przy czym wyjasniam, czym się kierowałem. Co do tego jak kto wygląda - ja bym to uważał raczej za zaletę - tu chodzi o zapis nastrojów, sposobu bycia, samopoczucia w danej chwili, nawet jeśli może to być interpretowane jako pewne zblazowanie - może zresztą są zakłopotani sytuacją i stąd to wrażenie. Kiedyś byłem młodym rodzicem i wiem, że człowiek na początku dziwnie się wtej roli odnajduje. Ad detale w tle: no skoro to taki reportażo-portret socjologizujący, informacyjny bardziej, to nie usuwałem ani nie rozmywałem tego ryżu i innych elementów. Pamiętam jak kiedyś starsi państwo ucieszyli się odnajdując na starym zdjęciu opakowanie z kawą Turek, bo wiedli przedtem długi spór o rysunek na opakowaniu, a fota to rozstrzygnęła. Co do klasyfikacji - reportaż, czy nie? Tu jestem skłonny przrznać Ci rację. Daje to w reportażu, bo w tym cyklu są nie tylko portrety, ale i sytuacje, część zdjęć samych w sobie - tak jak to - ewidentnie pasuje bardzioej do kategorii "Ludzie". Raz jeszcze dziękuję za uwagi. Pozdrawiam
moim zdaniem nie bardzo... gość wygląda na zblazowanego, kadrowanie takie w stylu "naszej klasy", dużo szczegółów z tyłu odciąga uwagę, kąt źle wpływa na odbiór całości, te cięcia na dole niefortunne... takie mam pierwsze wrażenia... nie oceniam.
ergonomia serwisu plfoto i chyba wiekszosci fotoportali powoduje ze zdjecia odbiera sie pojedynczo. obejrzenie serii wymaga juz pewnego wysilku. nie mowiac juz o potraktowaniu ogladanego zdjecia w kategoriach elementu wiekszej calosci. to zdjecie wyjete z kontekstu serii moze wiekszosi ogladajacym wygladac "przypadkowe" i pelne "bledow". zwlaszcza dla odbiorcow doszukjacych sie kanonow piekna dazacych do kiczu. na mnie ta fotografia nie robia wrazenia, moze nie dlatego ze jest slaba tylko moze ze nie jestem wystarczajaco wrazliwy.
średnia ocen 3.5, wstawiaj kwiatki, to cię ozłocą :DDD
...co w nogach śpi i skarpetkami się nakrywa!
Bosze, ale jestem stary naiwniak :((((((((((((
joginie kochany, przecież tu wszyscy już wiedzą!
...poprawiam: ...onet.pl/ oczywiście.
Ja tak może nie na temat: uprzejmie donoszę, że "wywalony" z plfoto Nexex wypłynąl ze swoim blogiem na onecie jako Wolny Głos PlFoto- http://nexex.blog.ont.pl/ - z dwiema swoimi fotami, skądinąd znanymi.
@Barszczon: mnie sie wydaje, że w kategoriach estetyki razi ten bałagan za plecami, trochę niechlujny jest też kadr. To jest poetyka fotoblogu i trafnie jest odczytywana, przy czym budzi sprzeciw - bo czym sie w takim razie ma od amatora odroznic fachowiec. No i to jest oczywiscie pytanie. W testowym numerze "Pozytywu" (www.pozytyw.org.pl) zamieszczamy potrojna rozkladowke KUby Dabrowskiego - tez w poetyce fotoblogu - tez material ten budzi najwiecej emocji, skrajnych ocen i dyskusji. Przy czym nikt nie ma watpliwosci, ze autor uzywa tej maniery swoadomie, a nie z powodu nieporadnosci. Tu natomiast takie watpliwosci u poniektorych sie pojawiaja. Tymczaserm jest to fragment poszukiwania odpowieiedzi na pytanie: "jak dzis fotografowac - w zalewie ladnej, estetycznej i pustej tresciowo fotografii, by nie pozostawiac odbiorcy obojetnym, a jednoczesnie przywrocic fotografii jej walor dokumentacyjny?". Nie twierdze, ze jedyna odpoiwiedzia jest pojscie w fotoblog, ale jest to jakis kierunek. To troche tak jak z literatura, ktora porzucajac w swoim czasie wysoki jezyk literacki, n arazala sie na zarzut obnizania poziomu i wulgaryzacji - bo niby kazdy mogl napisac dzielo od tej chwili. Tak nie jest, jak pokazal czas. Ppodobnie z fotografia - nie wszystkie robione w konwencji blogu przetrwaja - ale mam nadzieje, ze kryterium bedzie CO JEST NA ZDJECIU. Bo to w ostatecznym rachunku do tej pory zawsze przesadzalo o wartosci danego zdjecia. Uff, nie miejsce tu na takie wywody, ale innego nie ma. Zapraszam do rozmowy i podrawiam.
@Marcinie - wystawę, o której piszesz widziałem :) Ale - nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź. Czy ta fotografia jest dlatego słabo oceniana - bo wydaje się "nieestetyczna"? A jeśli tak - to które elementy na niej są "nieestetyczne"? pozdrawiam
pała!
Ciekawa sprawa, zdjęcia "takie same", wykonane - powiedzmy - 30/40 lat temu zupełnie nie prowokują wypowiedzi typu "nasza klasa jest wszędzie"... Czy to tylko dodanie koloru i "współczesne" realia, w których komentatorzy się odnajdują bez trudu powoduje taką reakcję? Może - dla kontynuacji serii należy zdjęcia "postarzyć" ;)??? A może to jest tak samo, jak z konstatacją, że się mówi prozą? Zdziwienie odbiorców budzi sam fakt, że takie "normalne", "proste" zdjęcie, jakie dziś może zrobić każdy - można rozpatrywać w kategoriach odbiorców przyszłych? Pozdrawiam
o matko żono córko i kochanko... nasza-klasa.pl jest już wszędzie
kondoliza tfu! gratulacje miało być
A może spróbuj w B&W i nie pozowane, tak z zaskoczenia
Jogin: no wiem, ptrzecież, wiem. Swoją drogą rezon z uwagą o tym, że to wygląda trochę jak z naszej klasy, trafnie odczytał moje intencje.
Sławekol => to jest żartobliwy, pozytywny mój komentarz!...
Jogin: wcale nie figlowałem :) Szukam po prostu konwencji na kontynuowa nie tego cyklu, żeby nie skostniał, jak styl kolegi Ruuda. Nie da się przecież robić tego tak, jak robiłem to 30 lat temu, czy też w stylu Zofii Rydet. Próbuje nawiązywać do stylu fotoblogu, co nie wszyscy pojmuja, ale który wywołuje reakcje emocjonalne, więc to wygląda mi na dobry trop, nawet jesli budzi sprzeciw. Pozdrawiam
No, nieeeeeeeeeee - minę gościa w reportażu oceniać?...Pofiglowałeś Sławekol-u z tą fotą...
rezon [2008-02-11 10:47:25] : Dziękuje za uwagi. Nardzo je sobie cenię, przy czym wyjasniam, czym się kierowałem. Co do tego jak kto wygląda - ja bym to uważał raczej za zaletę - tu chodzi o zapis nastrojów, sposobu bycia, samopoczucia w danej chwili, nawet jeśli może to być interpretowane jako pewne zblazowanie - może zresztą są zakłopotani sytuacją i stąd to wrażenie. Kiedyś byłem młodym rodzicem i wiem, że człowiek na początku dziwnie się wtej roli odnajduje. Ad detale w tle: no skoro to taki reportażo-portret socjologizujący, informacyjny bardziej, to nie usuwałem ani nie rozmywałem tego ryżu i innych elementów. Pamiętam jak kiedyś starsi państwo ucieszyli się odnajdując na starym zdjęciu opakowanie z kawą Turek, bo wiedli przedtem długi spór o rysunek na opakowaniu, a fota to rozstrzygnęła. Co do klasyfikacji - reportaż, czy nie? Tu jestem skłonny przrznać Ci rację. Daje to w reportażu, bo w tym cyklu są nie tylko portrety, ale i sytuacje, część zdjęć samych w sobie - tak jak to - ewidentnie pasuje bardzioej do kategorii "Ludzie". Raz jeszcze dziękuję za uwagi. Pozdrawiam
cholera niechcąco z tego wrażenia 1 wcisnąłem
ŚIETNY REPORTAŻ!!!!!! 10/10 NAWET 1000/10 GDYBY SIĘ DAŁO.
acha, i raczej reporterskie to to nie jest, bardziej w kategorii ludzie by się mieściło...
moim zdaniem nie bardzo... gość wygląda na zblazowanego, kadrowanie takie w stylu "naszej klasy", dużo szczegółów z tyłu odciąga uwagę, kąt źle wpływa na odbiór całości, te cięcia na dole niefortunne... takie mam pierwsze wrażenia... nie oceniam.
portet rodzinny z ryzem w tle ;)