dzwonnica potężna raczej nie będzie, właśnie bardzo strzelista, praktycznie podstawa taka sama jak i wyższe piętra, oczywiście będzie nawiązywała do samej bryły cerkwi; zaprojektowana została równocześnie z cerkwią, lecz nie budowana z braku środków; jak będzie się prezentowała to zobaczymy; koniecznie zajrzyj do środka cerkwi; pozdr :)
Marku - to że wyższa będzie dzwonnica od cerkwi samo z siebie nie musi oznaczać, że zdominuje bryłę. Ktoś pisał wcześniej, że minaret ma przypominać - te bywają smukłe, ale też i są takie zwaliste. Rozumiem, że tu mówimy o raczej potężnej konstrukcji?
Raals: na dzisiaj wybudowano już ok 1/3 dzwonnicy, i nie wydaje mi się ona dobrym pomysłem; na dzisiaj zapowiada się, że zdominuje ona samą cerkiew; cerkiew ma wysokości ok. 55m, a dzwonnica ma mieć 60m; jeżeli chodzi o jej piękno to polecam zajrzenie do środka, jest co podziwiać, a zwłaszcza pięknie rzeźbiony, przez artystów zza wschodniej granicy, ikonastas z drewna dębu, główny żyrandol (panikadziło) oraz freski; no i dla porządku budowę cerkwi rozpoczęto w latach 80-tych; pozdrawiam :)
Superii 200 nie znam i raczej nie zamierzam używać. Znajomy jej używa i twierdzi, że te z "nowych" partii mają jakby obniżoną czułość ale jeszcze nie wie jak to naświetlać.
[2008-02-07 14:28:42] czasem to jeszcze zależy od filmu (Superię 400 zawsze muszę "prześwietlać", żeby było dobrze, ostatnio 200 też zaczyna "świrować")
gdzież bym śmiała... było by ale nie jest. a to się podoba... następnym razem znając już kaprysy swojego aparatu zrobisz tak jak sobie to wymyśliłeś, będzie co porównać :-)
Małgo - nie nabijaj się, bo ja zupełnie poważnie. To przypadkowe zdjęcie byłoby lepsze, gdyby nie smugi od poruszenia świateł. Nawet niebo wyszło na nim bardziej czarne a mniej brązowe. Ale pięć lat temu mój aparat częściej mnie zaskakiwał niż dziś :)
Co gorsza, to po prostu przekombinowałem. Znając rozmaite humory swego "staruszka" dałem mu korekcję ekspozycji, delikatnie wydłużając naświetlanie w stosunku do wskazań. I okazało się niepotrzebnie, bo jedyne prawidłowo naświetlone zdjęcie z tej sesji, to te, które wyszlo niechcący kiedy zabralem statyw zanim migawka się zamknęła :) Naświetlalo się krócej i budynek jest właściwie naświetlony idealnie - ale na zdjęciu są esy-floresy od lamp ulicznych i halogenów cerkwianych :)
W nazwach własnych to zawsze kłopot z tą ortografią. W centralnej Polszcze dziwują się ludzie, że nazwisko Hlebowicz można przez samo 'h' pisać. A to z ruskiego Glebowicz pochodzi. Dawniej jak rozróżnano w wymowie dźwięczne 'h' od bezdźwięcznego 'ch' było mniej hłopotów przynajmniej z 'ha' i 'ce-ha'
Raals: Nie oglądałeś Rosyjskich bajek w dzieciństwie. Jak byłem w przedszkolu, to przychodził kolo z grzmotowatym projektorem i puszczał bajkę na ekran. Jedna z najpopularniejszych to był właśnie "Konik Garbusek" ;-)
widze to cudo czesto... a wydaje mi sie jak bym widzial pierwszy raz...
dziwne... za obrazkami po swiecie ganiamy a tego co za rogiem mamy nie dostrzegamy...
Piękność w świetle jupiterów prezentuje się wspaniale. Oczywiście, że dla nas to egzotyczna piękność - takich w Wielkopolsce się nie buduje. Pozdrawiam serdecznie :)
Nie wiem tylko jak teraz to wygląda, bo ostatnio jak tam byłem zaczęto wznosić dzwonnicę. Tak na oko to będzie miała (a może już ma?) wielkość rakiety kosmicznej. Nie wiem czy nie zdominuje bryły samej cerkwi i czy jej nie przysłoni...
Niby był czas, żeby obraz spowszedniał, bom obok niej praktycznie codziennie przejeżdżał i to nieraz wielokrotnie, ale cały czas bardzo mi się ta bryła podoba. Moim zdaniem bardzo udana robota architekta, który pięknie wplótł we współczesność styl bizantyjski. Kawał dobrej roboty.
Ralsiku, no nie wierzę , ze tam chociażby jakich kretowisk nie ma.. A jesli, to z pewnością nie tylko krety przemykają tymi podziemnymi korytarzykami... Ty juz wiesz co tam w nich piszczy...:)))
To nie w Hajnówce.
czy to w Hajnówce? bo jakoś patrząć z tej perspektywy pewna nie jestem... ale i tak bardzo dobra fotografia :)
To, że była ona w oryginalnym projekcie, to wiem. Ale go nigdy nie widziałem. Stąd pytania.
dzwonnica potężna raczej nie będzie, właśnie bardzo strzelista, praktycznie podstawa taka sama jak i wyższe piętra, oczywiście będzie nawiązywała do samej bryły cerkwi; zaprojektowana została równocześnie z cerkwią, lecz nie budowana z braku środków; jak będzie się prezentowała to zobaczymy; koniecznie zajrzyj do środka cerkwi; pozdr :)
Marku - to że wyższa będzie dzwonnica od cerkwi samo z siebie nie musi oznaczać, że zdominuje bryłę. Ktoś pisał wcześniej, że minaret ma przypominać - te bywają smukłe, ale też i są takie zwaliste. Rozumiem, że tu mówimy o raczej potężnej konstrukcji?
No ja do takich cudów na co dzień nie nawykły, bom spoza Podlasia :)
niby akustyka w środku kiepska..
Raals: na dzisiaj wybudowano już ok 1/3 dzwonnicy, i nie wydaje mi się ona dobrym pomysłem; na dzisiaj zapowiada się, że zdominuje ona samą cerkiew; cerkiew ma wysokości ok. 55m, a dzwonnica ma mieć 60m; jeżeli chodzi o jej piękno to polecam zajrzenie do środka, jest co podziwiać, a zwłaszcza pięknie rzeźbiony, przez artystów zza wschodniej granicy, ikonastas z drewna dębu, główny żyrandol (panikadziło) oraz freski; no i dla porządku budowę cerkwi rozpoczęto w latach 80-tych; pozdrawiam :)
Superii 200 nie znam i raczej nie zamierzam używać. Znajomy jej używa i twierdzi, że te z "nowych" partii mają jakby obniżoną czułość ale jeszcze nie wie jak to naświetlać.
zawsze
Ale to tylko w warunkach nocnych musisz ją prześwietlać, czy w dzień też?
dlatego już praktycznie nie używam tych filmów (czasem z "musu" superię 400@320 i wtedy wychodzi ok).
Najgorsze jest to, że widzisz dopiero po wywołaniu w labie. Na dobrą sprawę dla pewności trzeba robić ze dwie trzy ekspozycje każdego kadru.
Tutaj zdaje się 200 była...
[2008-02-07 14:28:42] czasem to jeszcze zależy od filmu (Superię 400 zawsze muszę "prześwietlać", żeby było dobrze, ostatnio 200 też zaczyna "świrować")
absolutnie jak z bajki -dla mnie rewelacja, gratulacje
Teraz już wiem, żeby nie stosować korekcji ekspozycji, bo w tych sytuacjach pomiar światla z aparatu radzi sobie zupełnie dobrze...
bardzo dopracowane
gdzież bym śmiała... było by ale nie jest. a to się podoba... następnym razem znając już kaprysy swojego aparatu zrobisz tak jak sobie to wymyśliłeś, będzie co porównać :-)
Raalsie Raalsie coś bardzo marudzisz :)
Małgo - nie nabijaj się, bo ja zupełnie poważnie. To przypadkowe zdjęcie byłoby lepsze, gdyby nie smugi od poruszenia świateł. Nawet niebo wyszło na nim bardziej czarne a mniej brązowe. Ale pięć lat temu mój aparat częściej mnie zaskakiwał niż dziś :)
bla, bla, bla... ja widzę kardynalny błąd, po prostu nie do wybaczenia...jedna z gałązek naszła Ci na budynek ;-P
Cieszę się, że się spodobało. Dziękuję za komentarze i oceny.
w takim wydaniu tez ładnie:)
Co gorsza, to po prostu przekombinowałem. Znając rozmaite humory swego "staruszka" dałem mu korekcję ekspozycji, delikatnie wydłużając naświetlanie w stosunku do wskazań. I okazało się niepotrzebnie, bo jedyne prawidłowo naświetlone zdjęcie z tej sesji, to te, które wyszlo niechcący kiedy zabralem statyw zanim migawka się zamknęła :) Naświetlalo się krócej i budynek jest właściwie naświetlony idealnie - ale na zdjęciu są esy-floresy od lamp ulicznych i halogenów cerkwianych :)
No więc uczciwie sprawę stawiając nie do końca, bo się lekkich przepaleń nie udało uniknąć, ale mimo to jest nienajgorzej...
noo, to Ci się udało! Rewelacyjne.
W nazwach własnych to zawsze kłopot z tą ortografią. W centralnej Polszcze dziwują się ludzie, że nazwisko Hlebowicz można przez samo 'h' pisać. A to z ruskiego Glebowicz pochodzi. Dawniej jak rozróżnano w wymowie dźwięczne 'h' od bezdźwięcznego 'ch' było mniej hłopotów przynajmniej z 'ha' i 'ce-ha'
no właśnie nie wiedziałem, jakie "u"..
jak z bajki...lepiej sie prezentuje w światełkach:)
Ale to w sumie dobry pomysł, żeby następnym razem tam zajrzeć.
Na Berlinga to jest, ale Pruszynka a nie Prószynka się nazywa. A jadać tam chyba nie jadałem, bo zawsze się u mamy stołuję, jak jestem w Białym.
szczerze mówiąc to nie pamiętam nawet, gdzie się znajduje, ale wiem, że w niej byłem dwa czy trzy razy.. to chyba coś w rodzaju knajpopizzerii..
Masz na myśli tę knajpę na Berlinga?
Partizan - pamiętam ich z moich szkolnych czasów. Wtedy dopiero rozpoczynali swoje kariery :)
a w Prószynce bywałeś?
Całkiem całkiem :)
a lot of dresów tam teraz..
Teraz to podobno niezbyt bezpieczna okolica...
bywało się na Zagórnej..
:-)
:-)
Maciek Juniewicz - ona jest tak charakterystyczna, że nie sposób nie rozpoznać. Nawet na miniaturce.
bdb kadr
Tak - fotka już pięć lat temu uczyniona. Następna będzie już z wieżą, o ile da się to wszystko w jakiś sensowny kadr złożyć...
ha! nawet po miniaturce poznalem, ze to ta cerkiew :-)
nie bedzie... tak wlasnie sobie myslalem jak to zrobiles ze Ci nie weszla w kadr...a teraz juz rozumiem :)
KarmazyNowy - zorientowałem się, jak zobaczyłem swoje na TOP-ie. A Podlasie to istotnie piękna i pełna egzotyki kraina.
Trochę się boję, czy nie zepsuje ta wieża całości. Mam nadzieję, że będzie współgrać z samą bryłą świątyni.
sąsiadujemy w topie:), a Podlasie jest mi bardzo bliskie
w budowie ... trochę jak minaret wygląda... ale widocznie teraz tak trzeba ma być wysoko i bogato... :)
Ale była tam jakaś cerkiew w tym Garbusku? Bo sobie nie przypominam...
Raals: Nie oglądałeś Rosyjskich bajek w dzieciństwie. Jak byłem w przedszkolu, to przychodził kolo z grzmotowatym projektorem i puszczał bajkę na ekran. Jedna z najpopularniejszych to był właśnie "Konik Garbusek" ;-)
A tak przy okazji to dzwonnica już ukończona, czy jeszcze w budowie?
Marku - również i moje okolice - bo ja chłopak z Zagórnej jestem :)
prawie moje osiedle... znana okolica... stad dosyć typowy obrazek :) ale fajnie zrobiony
Ach - o sąsiedztwo na TOP-ie chodzi... :)
Smoku - to stoi w Białymstoku.
KarmazyNowy - sąsiada???
Otóż to Otapi, otóż to. Ganiamy w poszukiwaniu egzotyki tysiące kilometrów, a ona jest o wyciągnięcie ręki...
widze to cudo czesto... a wydaje mi sie jak bym widzial pierwszy raz... dziwne... za obrazkami po swiecie ganiamy a tego co za rogiem mamy nie dostrzegamy...
witam sąsiada:)-ładne kolorki
bdb
gdzie takie cosik stoi? piękna fota i piękny kościół.
pięknie w tym wieczornym klimacie i egzotycznie :)
oczień..
Karol Z. - Konika Garbuska???
Dokładnie. Jak z jakiegoś Konika Garbuska ;-)
Masz rację... Jak z rosyjskiej baśni :) Bardzo ciekawa architektura i oryginalnie wygląda nocą :)
miłe dla oka
no świetnie :)
rzeczywiscie fajnista egzotyka
Zastanawiałem się nad tym zielonym śniegiem i wychodzi mi na to, że chyba podłapał kolor od poświaty z ulicznych lamp. Nie mam innego pomysłu na to...
Budowla piękna, świetnie pokazana.
Piękność w świetle jupiterów prezentuje się wspaniale. Oczywiście, że dla nas to egzotyczna piękność - takich w Wielkopolsce się nie buduje. Pozdrawiam serdecznie :)
bdb
Robi wrażenie. Zielony śnieg (i to nie jest przytyk) też nieźle zagrał swoją rolę :)...
W nocy zdecydowanie się prezentuje :) oświetlenie robi swoje.
bardzo ma ;)
bajkowo to wygląda ..
Super
Może jeszcze pokażę ze dwa ujęcia.
pozdrawia Hajnowka cerkiew jest naprawde jedna z najpiekniejszych
Nie wiem tylko jak teraz to wygląda, bo ostatnio jak tam byłem zaczęto wznosić dzwonnicę. Tak na oko to będzie miała (a może już ma?) wielkość rakiety kosmicznej. Nie wiem czy nie zdominuje bryły samej cerkwi i czy jej nie przysłoni...
Pingwiny? Mniszki tu nie mieszkają! ;)
no to wyszły nam pingwiny... Tez ładne ptaszki...;))
Niby był czas, żeby obraz spowszedniał, bom obok niej praktycznie codziennie przejeżdżał i to nieraz wielokrotnie, ale cały czas bardzo mi się ta bryła podoba. Moim zdaniem bardzo udana robota architekta, który pięknie wplótł we współczesność styl bizantyjski. Kawał dobrej roboty.
Nie. Naprawdę się nocą przepięknie prezentuje.
Ano ładniejsza w nocy... a może to tylko Twoja zasługa..? :))
No gdzie zimą krety? Chiba że śnieżne ;)
Ralsiku, no nie wierzę , ze tam chociażby jakich kretowisk nie ma.. A jesli, to z pewnością nie tylko krety przemykają tymi podziemnymi korytarzykami... Ty juz wiesz co tam w nich piszczy...:)))
Znam owszem jedną arcyciekawą opowieść o cerkwi, ale na tę trzeba będzie poczekać aż się znów na Podlasie wybiorę...
Rewiku - ba, ale skąd tę bajkę wziąć? Może byś pomogła?
no wlaśmie, jak z bajki...To i bajanie by sie zdało..:))
Znakomicie
b.ładnie...:)
ale cudne :)
bardzo udana fotografia
ciekawe nocne
Bardzo ciekawa kolorystyka zdjęcia i sama architektura. Podoba mi się. Pozdrawiam