a rzeczywiście, totally forgot! przeca to tylko w górolach jak się macha girami do tyłu to ni mo blokady! w poczciwych szprychaczach trza było tylko depnąć w tył i gotowe... :D
(ale sie zdradzilem, no jasna cholera. Ty rowniez, haha. w skladakach hamuje sie noga, ale naciskajac na pedal. takze nołproblem, mozna nachrzaniac z piesci w dzownek do woli. i to jest dobra wiadomosc :)
ja miałam granatowe. po poczciwym Reksiu czterokołowym. ...a jak nie palcami tudzież palcyma zwanymi dalej odrostami dłońskimi, zawsze można hamować nogą, tylko na podeszwę uważać trza, co by sobie z pięty tarki nie zrobić po tym, jak podeszwa rozjedzie się po całej długości asfaltu...
(tez mialem salto, zielone. to bylo po zoltym pelikanie a przed powyzsza czerwona slicznota. nie tlukl bym z piesci w dzwonki, gdyz mozna sobie polamac palce i jak wtedy na ten przyklad uzywac hamulca?)
ja nie miałam składaka, którego można by było przewieźć wnętrzem autobusu. ja miałam Salto, które ewentualnie mogłabym wieźć na dachu albo trzymając je za oknem wcześniej wspomnianego autobusu...
zastanawiający z Ciebie ktoś... tym zdjęciem naprawdę mnie zaciekawiłeś. jest w nim pewna siła, taki surrealizm twórczy który przyciąga i zastanawia. a i samo zdjęcie gada do nas historię z wieloma wątkami i pytaniami... kompozycyjnie super. technicznie jak do tematu - fajnie... ale do sedna: dlaczego zastanawiający z Ciebie ktoś: patrząc na resztę Twoich zdjęć tutaj, szczególnie serię podmiejsko-wiejskich domków śmiem twierdzić, że albo z odbiorcą sobie igrasz, albo ta tutaj fotografia była czystym przypadkiem... mam nadzieję że to pierwsze, i że skończysz krucjatę z knotoróbstwem, przyjmiesz postawę twórczą i mnie zaskoczysz pozytywnie. poczekam. zobaczę. pozdrawiam.
http://www.youtube.com/watch?v=E00A5-XmMiU&feature=related
8 za ten rower? Wiem, ze nic nie wiem :)
kont-rower-syjne...............:)
zasadniczo nie
(a masz legitymacje czlonka lop-u? taka zolta?)
kocham przyrodę
zawsze mi sie podobało :)
(nie jest kradziony, mam go prosto z salonu)
takie były moje wygry :) i-den-ty-ko :)
BNie dobrze , trzeba być składakowym radykałem - takim "Talibem" być trzeba :)
O składak - u mnie jest Nieskładak - czy to sie jakoś zwalcza ? Się wyklucza ? : ) pozdr
wigry3 mialam onegdaj :D tęsknota
(poza widelcem i lancuchem wszystkie czesci oryginalne)
wigry3, extra. jeszcze z dzwonkiem. to jest to...
(ja go z oka nie spuszczam, jeszcze by mi go uprowadzili)
a ty gdzie??
!!! ... gdziejestczłowiek ... ? !!! PZDR !!!
tu też
(sie uczylem na pelikanie)
na takim uczyłam sie jezdzic :)
miałem taki...
rowerem na foto akcje ;d ,zaraz do Scheveningen jade pofocic morze ,zapraszam do moj katalog ;]
:) :D
:)
składaczek ;)
(draże kakaowe był zajebiste. chyba nadal sprzedają, pewnie za około 1,5o)
dobry kadr i światło też fajnie złapane
(po 40, na rauszu i bezrobotny. "wygladasz jak czlowiek na skladaku" - slysze wszedzie)
bardzo.. od razu sie zastanawiam jak wyglada wlasciciel:)
(w porywach)
zadbane cacko.
(ukradli Ci? to zlodzieje rowerow)
(spoko, szkoda ze za...bali ten rower)
(naklejka dokupywana w kiosku, kosztowala wtedy kilkadziesiat zlotych. a draze kakaowe chyba 450)
(owszem. teraz wyplowial i jest karmazynowy)
masz czerwonego!?
(to wczesny polok, pozne sony)
PS.! PD wygląda jakby tam było jakieś artystyczne szrajben machen!
osz, toś mnie teraz zaciekawiła! myślałam, że istniało tylko Wigry 3... uoa, cóżesz za ignorancja ze strony mej! :P
też miałam wigry :) wigry 5. zielone :)
a rzeczywiście, totally forgot! przeca to tylko w górolach jak się macha girami do tyłu to ni mo blokady! w poczciwych szprychaczach trza było tylko depnąć w tył i gotowe... :D
(ale sie zdradzilem, no jasna cholera. Ty rowniez, haha. w skladakach hamuje sie noga, ale naciskajac na pedal. takze nołproblem, mozna nachrzaniac z piesci w dzownek do woli. i to jest dobra wiadomosc :)
ja miałam granatowe. po poczciwym Reksiu czterokołowym. ...a jak nie palcami tudzież palcyma zwanymi dalej odrostami dłońskimi, zawsze można hamować nogą, tylko na podeszwę uważać trza, co by sobie z pięty tarki nie zrobić po tym, jak podeszwa rozjedzie się po całej długości asfaltu...
(tez mialem salto, zielone. to bylo po zoltym pelikanie a przed powyzsza czerwona slicznota. nie tlukl bym z piesci w dzwonki, gdyz mozna sobie polamac palce i jak wtedy na ten przyklad uzywac hamulca?)
..ale miałam taki dzwonek! czasem się zacinał, ale jak tak mu się wywaliło z pięści, to chodził jak nowy.
ja nie miałam składaka, którego można by było przewieźć wnętrzem autobusu. ja miałam Salto, które ewentualnie mogłabym wieźć na dachu albo trzymając je za oknem wcześniej wspomnianego autobusu...
miałem taki....
buhehehe "W i g r y"
;)
(a kto nie mial ten traba)
a kto nie mial skladaka ten niech pierwszy rzuci kamieniem. Bo skladaka mial kazdy.
:)
(skad ten domysl? na jakiej podstawie?)
...domyslam sie ze czlowiek spoczywa po jedzie w rowie
komunia byla...;P
ja mam jeszcze gdzies w garazu "czajke". to byl skladak!
też takie kiedyś miałam :D
ahahahahahahahah obok
uśmiałam ;}}
(niestety musze Cie rozczarowac ny: zadnych krucjat, zadnych tworczych postaw, zdjecie powyzsze przypadkowe, uwielbiam serie wiejsko-podmiejskich domkow. ale dzieki za szanse :) pozdrowienia!)
:D
zastanawiający z Ciebie ktoś... tym zdjęciem naprawdę mnie zaciekawiłeś. jest w nim pewna siła, taki surrealizm twórczy który przyciąga i zastanawia. a i samo zdjęcie gada do nas historię z wieloma wątkami i pytaniami... kompozycyjnie super. technicznie jak do tematu - fajnie... ale do sedna: dlaczego zastanawiający z Ciebie ktoś: patrząc na resztę Twoich zdjęć tutaj, szczególnie serię podmiejsko-wiejskich domków śmiem twierdzić, że albo z odbiorcą sobie igrasz, albo ta tutaj fotografia była czystym przypadkiem... mam nadzieję że to pierwsze, i że skończysz krucjatę z knotoróbstwem, przyjmiesz postawę twórczą i mnie zaskoczysz pozytywnie. poczekam. zobaczę. pozdrawiam.
podoba mi się kadr:)
http://allegro.pl/item312689996_kapitan_zbik_wiszacy_rower_ideal_kolekcjonerski.html
(klap jor hends)
"mam wszystko w dupie"
jak rozumiem to zdjęcie ma być manifestem artystycznym nawiązującym do pseudonimu ?:)
:)
a co to wigrrrrrrrrrry ?
co najmniej dziwne
a co to?
Balans bieli - poszukaj sobie na Google.
Zagajenie...