nie można stać..nie można tkwić.. trzeba wyjść.. naprzeciw sobie.. naprzeciw temu co nadejdzie z tyłu.. z boku.. z góry z dołu.. trzeba .. by zatańczyć ponad swoim szczęściem zanim czas ustanie .. garść z garści.. dobranoc
juz nie rozjasni mej pamieci zal lecz wypali pusta kartke wspomnien o tym co było lecz byc juz nie moze co pozwoli tylko temu co nic nie powie zostac w mojej głowie, tabula raza
przedzieramy się, przesłaniamy .. zamykamy oczy i chlust wiatrem w twarz.. a blaski, a słowa.. one uleciały.. zagubiły się w gałęziach i opadłych liściach.. kap o parapet.. kap - chwila .
.
ale mi tam cios :) rowniez najlepszego!
przyjąlem cios z godnością. to sosna nie lipa. wszystkiego dobrego tobie.
to akurat uwazam za najwieksza lipe w calym twoim folio
Wojcieszku besztasz ty mnie czy łechtasz ?:) milo ześ przycupnąl na kwilke.
dzizas
..
lubię się tu zagubiać..
annaksiazki, yedoo oszz ty ;p, klaniam sie.
fajne
osztyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
"r o z w a l a" mnie ten obrazek (dlatego wracam popatrzeć)
dobreee!!!
przejście na drugą strone ^^-^^
fenomenalne
:)), jestem pod wrażeniem Twoich ostatnich dokonań, może nie tej foty i nie poprzedniej, ale....:)
b a r d z o (!)
czesc , daj cos zjeść ! :D
:) cześć!
Lili tu , Lili tam ....
pomysł super!
:)))
bonsai:* ... drax, aion, klaniam sie ....
jak cebulę świat z warstw zbędnych odrzeć.. jedna po drugiej.. aż zostanie (..) .. piękna ta praca niezwykle.
...
lubie ten zespol.
nie można stać. obojetnie.
hmmm.... ciekawie wyszło, inspirujące jest
nie można stać..nie można tkwić.. trzeba wyjść.. naprzeciw sobie.. naprzeciw temu co nadejdzie z tyłu.. z boku.. z góry z dołu.. trzeba .. by zatańczyć ponad swoim szczęściem zanim czas ustanie .. garść z garści.. dobranoc
dla mnie super - serdecznie pozdrawiam
wróciłem....
bonanza... :)
widzisz to co chcesz.. pozdrawiam
łał.
bonanza :)
juz nie rozjasni mej pamieci zal lecz wypali pusta kartke wspomnien o tym co było lecz byc juz nie moze co pozwoli tylko temu co nic nie powie zostac w mojej głowie, tabula raza
przedzieramy się, przesłaniamy .. zamykamy oczy i chlust wiatrem w twarz.. a blaski, a słowa.. one uleciały.. zagubiły się w gałęziach i opadłych liściach.. kap o parapet.. kap - chwila .
spuki
Ttrrtka - ucieczka w głąb
zastanawiam się czy to brak czy ucieczka, ale chyba ucieczka.
Bardzo! A i inspiracja przyjemna;)
:)) Nie no, pięknie.