aaaa tam ....... w niedzielę może i trafione, w poniedziaŁek zrzucone, we wtorek opite, w środę przeŁknięte, w czwartek zagryzione , w piątek chuchnięte, w sobotę zaś lekko trącone .... i tak w koŁo macieja ........ w niedzielę trafione, w poniedziaŁek ............ itakd.
jaki wtorek neczku? piątek zaś się toczyć zacząŁ >:)
uwielbiam Twoje zdjecia - serdecznie pozdrawiam
to jak u mnie w czaszce
tak tak, gmła:))
plamiaste wspomnienie
very!
rozamazane marzenia..bdb
klimat
już wtorek? :(
Neczek się napiła, i nie zauważyła, że dzisiaj wtorek. Poniedziałek pewnie był szewski :D
Plus :D hjehje
aaaa tam ....... w niedzielę może i trafione, w poniedziaŁek zrzucone, we wtorek opite, w środę przeŁknięte, w czwartek zagryzione , w piątek chuchnięte, w sobotę zaś lekko trącone .... i tak w koŁo macieja ........ w niedzielę trafione, w poniedziaŁek ............ itakd.
z rana wizyta urzędnika skarbowego, a wieczorem kolęda .. normalnie urwanie parasola ;/
neczek z rana jak śmietana?
Ładnie o.
Siostro Malczer wypraszam sobie te (takie) poniedziałkowe awantury z rańca ;p :D
a mnie się bardzo podoba...i nie szkodzi że w niedzielę robiona!!!!
Niedzielna, neczku, to jest szkółka, jakby to powiedział Tomek Sawyer ;)...
niedzielna fotografia :D
( zdoŁowanie na ekranie )