Rozumiem. Niestety u mnie weekend też rzecz świeta - szkoła. Kiedyś trzeba skończyć, a szukanie własnych ścierzek życiowych kilka lat pochłonęło. Teraz się staram.
Em B. też mieszkam w mieście. I nie jest to dla mnie żaden problem. Wszyscy wiedzą, że u mnie weekend to rzecz święta - aparat i do lasu albo gdziekolwiek w teren. Odpocząć, odetchnąć. Nawet jeśli się żadnego zdjęcia nie zrobi to jest miło. Napewno milej niż oglądać "M jak miłość"
Dzięki ale jest problem! Mieszkam w mieście i zdaje się że niebardzo będzie kiedy po lesie biegać. Szkoła i praca zjadają trochę czas i dla tego sporo mych zdjęć jest nocnych, albo domowych. Ale może to tylko wymówki? Tak czy inaczej będę się starała dalej. Może kiedyś coś z tego będzie, bo na razie jest różnie. Wszystkie Twoje rady są bardzo cenne jeśli się do nich zastosować.
Em B. a co? Grzybów brak w zimę? Te zmarznięte, pomarszczone są jeszcze lepsze do focenia niż te wymuskane, wyidealizowane borowiki i muchomorki... Myśl, myśl! Nie myśl standardami. Wyszukuj nowe wizje. Fotografia to nie tylko powtarzanie stereotypów, kopiowanie zdjęć swoich nauczycieli. Trzeba się rozwijać. Zrobić fotkę muchomorka z lampą błyskową każdy potrafi. Bądź lepszy. Nie bój się wychylić ponad przeciętność. Pozdrawiam w Nowym Roku.
bardzo dobre - serdecznie pozdrawiam :)
podoba sie
lol! Masz rację :/
Em B. "ścieżek" dziewczyno, a nie "ścierzek". Czego Cię w tej szkole uczą? ech ta dzisiejsza młodzież ;)) Miłego dnia. Ja uciekam jakiś film obejrzeć.
Rozumiem. Niestety u mnie weekend też rzecz świeta - szkoła. Kiedyś trzeba skończyć, a szukanie własnych ścierzek życiowych kilka lat pochłonęło. Teraz się staram.
Em B. też mieszkam w mieście. I nie jest to dla mnie żaden problem. Wszyscy wiedzą, że u mnie weekend to rzecz święta - aparat i do lasu albo gdziekolwiek w teren. Odpocząć, odetchnąć. Nawet jeśli się żadnego zdjęcia nie zrobi to jest miło. Napewno milej niż oglądać "M jak miłość"
Dzięki ale jest problem! Mieszkam w mieście i zdaje się że niebardzo będzie kiedy po lesie biegać. Szkoła i praca zjadają trochę czas i dla tego sporo mych zdjęć jest nocnych, albo domowych. Ale może to tylko wymówki? Tak czy inaczej będę się starała dalej. Może kiedyś coś z tego będzie, bo na razie jest różnie. Wszystkie Twoje rady są bardzo cenne jeśli się do nich zastosować.
Em B. a co? Grzybów brak w zimę? Te zmarznięte, pomarszczone są jeszcze lepsze do focenia niż te wymuskane, wyidealizowane borowiki i muchomorki... Myśl, myśl! Nie myśl standardami. Wyszukuj nowe wizje. Fotografia to nie tylko powtarzanie stereotypów, kopiowanie zdjęć swoich nauczycieli. Trzeba się rozwijać. Zrobić fotkę muchomorka z lampą błyskową każdy potrafi. Bądź lepszy. Nie bój się wychylić ponad przeciętność. Pozdrawiam w Nowym Roku.
fakt! poprawię się, ale za kilka miesięcy :)
Ghost_Dog - dobrze mówi; latareczka lepsza bo światło z boku można dac... lepsza plastyka wychodzi.. :)
zdjecie domowej foremki zadbanej :)
slcizne bajkowe foto
no ładnie ładnie mi się podoba
Widziałam latarenki już dawno temu. Jak tylko się jakoś przyzwoicie na dworze zrobi na pewno spróbuję! :)
pełnią ;)
Em B. nie, nie... lampa jest de modes ;) Chyba że z dyfuzorem ale to oszczędnie. Osobiście wolę doświetlać latarką (zobacz u mnie efekty). Pozdrawiam
Inni też pełnią tyle że nie tak trzeźwi :P Ps. Fakt. Lampa błyskowa to nie to co grzybki lubią najbardziej.
Trochę ostre światło. Reszta świetnie. Pozdrawiam w Nowym Roku. Pewnie wszyscy już pijani poszli spać ale ja trzeźwy pełnię dziś dyżur nocny na PLF :)