no to zdrowko , bo bez polowki nie rozbierzem. Nawet przeze mysl mnie moja ograniczona nie przeszlo , zem sfocila takiego cudaka , co to lechta i to tak po calosci. Uwazam , zem juz jest z Toba po brudziu.;)))))))))))))
Rewikowa pszepani, allez prosiem bardzo, prosiem i chrumkam, smiechu warte zdrowie :) Takoz i Twa popokrzywiczka (jako mariaz zimna igielkowego zez radosnem chlorofilem zielennego szczescia) mile mie polechtala byla wew wizualnosc estetyczna i stetyczna. Kostropate i ostrokonczyste krawedzie na zdjeciu udatnie sie kompozytuja zez organicznoscia subiektu i jej zielenna miekkoscia :)
Anti, az tak? alez mi milo! ;) Rugala , a ja slepawa mocno:) Madame, bo to planeta nasza w kosmosie osadzona i pylem gwiezdnym pokryta..:)) Gata, przejzalas mnie na wylot;)) Koziku, wybieram przyjaciol , to Oni tworzą klimaty....:))) Szwaje, to dawaj to cielsko , bedziem pokrzywić.;)Muzi, ona juz unieszkodliwiona :)Egpaulus-+-+-+dziekuje:) Katrin , pieknie tlą się me podziękowania:) usmiechy dla Was
Mroźno, a tyle ciepła... Twoje klimaty stają sie małym szyldem - będą miały i wrogów i przyjaciół, a to świadczy o tym, że - to, co robisz ma sens... Moje zdanie znasz :)))
Niestety przykro mi bardzo, ale nie ma innego wyjscia: lądujesz w Ulubionych... :)
urokliwe bardzo
Ładnie, pozdrawiam :)
O poranku pokrzywa stała się trochę siwa...i trochę z zimna drżała, nim ją słonko ogrzało...Śliczności szron cukiernik przygotował.
zacnie
Przepiękne!
bardzo ładne.
Szweje , to wpadnij tam sie naprostowac kapecke , bo kulawa bedziesz w koncu;))))
Ach, blogosci. Tu zdrowieje, znówem pokrzywionam jako nalezy :)
Pokrzywa jako grudniowa choinka? ;)
super swiatlo wykorzystane, lodowa pokrzywa:)
parzy i kłuje;)
za zażebiste krzywe lustro, za calosc i za CIEBIE!!!! husarskie..zdrowie koni , pań i tych co wsiadają nań..;)))))))))))))))))))))))))))))
Zatem polowicznie juzem rozebrana i brudzim sie :D Za pokrzywienie, zoladkówka raz! :)
mnie juz nieeeeezle szumi! No to mazurskie..,zeby nam gęby siuwarami nie zarosły;))))
....i nastepna 50-tka ;). Zdrowie wasze :)
no to zdrowko , bo bez polowki nie rozbierzem. Nawet przeze mysl mnie moja ograniczona nie przeszlo , zem sfocila takiego cudaka , co to lechta i to tak po calosci. Uwazam , zem juz jest z Toba po brudziu.;)))))))))))))
Rewikowa pszepani, allez prosiem bardzo, prosiem i chrumkam, smiechu warte zdrowie :) Takoz i Twa popokrzywiczka (jako mariaz zimna igielkowego zez radosnem chlorofilem zielennego szczescia) mile mie polechtala byla wew wizualnosc estetyczna i stetyczna. Kostropate i ostrokonczyste krawedzie na zdjeciu udatnie sie kompozytuja zez organicznoscia subiektu i jej zielenna miekkoscia :)
ja-nusz, dzieeki :) Szwaje, wyginaj smialo cialo, ale jezyk! ..ten to dopiero masz ...no zem sie usiemiala ;)))))))))))))))))))))))))))))))))pozdrowka
nie rukrowane ino piudrowanne. Ach pokrzywione me cielsko ;)
Grettchen , mnie tez jest przyjemnie:)Bziku, ale dzisaj pijacki wieczor , całkiem zBzikowany;))
Anti, az tak? alez mi milo! ;) Rugala , a ja slepawa mocno:) Madame, bo to planeta nasza w kosmosie osadzona i pylem gwiezdnym pokryta..:)) Gata, przejzalas mnie na wylot;)) Koziku, wybieram przyjaciol , to Oni tworzą klimaty....:))) Szwaje, to dawaj to cielsko , bedziem pokrzywić.;)Muzi, ona juz unieszkodliwiona :)Egpaulus-+-+-+dziekuje:) Katrin , pieknie tlą się me podziękowania:) usmiechy dla Was
ja też myślełem że to mięta...akurat w sam raz do drinka :) a tu pokrzywa :(
przymarzlo bardzo ladnie :-) podoba mi sie! pozdrawiam
Piękne tło
Oj pierdon, dalam cielska, to rzeczywiscie popokrzywa. Poprosze mie za kare wychlostac motywem zdjecia :)
+++
czy taka pokrzywa może parzyć ?? :)) piękna jakość
Szczotte frotte o smaku miety. Wielce mie sie widzi!
Mroźno, a tyle ciepła... Twoje klimaty stają sie małym szyldem - będą miały i wrogów i przyjaciół, a to świadczy o tym, że - to, co robisz ma sens... Moje zdanie znasz :)))
a dusza ma rogata :)
kosmiczne roślinki masz ;))
Fajnie wypatrzone.
Niesamowite! Brawo!!!