Opis zdjęcia
Chciałbym tą fotografią podziękować mojej żonie która jest w 5 miesiącu ciąży i poszła ze mną na krótki plenerek. Razem ze mną nosiła te kamenie i układała aby mogła powstać ta fotka ;). Kolegów niestety nie było - po przybyciu na miejsce pracy ich stan wskazywał że są po spożyciu alkoholu i nie byli zdolni do pracy :).Pozdrawiam
rychu: masz racje, troche kamyczków jak przeniesie w plecaku to sie jej nic nie stanie :), KrystainB ;D. Pozdrawiam
Spokojnie i ładnie
GRATULUJE - tylko nie wiem czego bardziej ;o) pozdrowienia (dla małżonki także)
niech się dziewczyna rusza przed porodem a kamyki nie były duże, samo zdrowie hehe, pozdrówka:)
ciekawe. pozdrawiam.
swietny kadr i piekna kolorystyka..genialne
fajny klimacik :)
czesc and3gigi ;): Madame: Dużo ruchu musi mić :D, kamienie i ją mam jeszcze nasić ;). Strzała Maigret ;). Malczer: ma co nosić z przodu plecak :D a z tyłu placak z kamieniami :)..Pozdrawiamy was :)
no jest czym oddychac:)
Pozdrowienia dla Małżonki. 5. miesiąc, czyli pomału już ma co nosić :)...
żabie grzbiety ;)
Oszzzz Ty Paskudzie! Ciężarną Żonę do noszenia kamieni zatrudniłeś!! Taką Żonę to Ty powinienes nosić na rekach przez cały plener. A BTW.... ładnie poukładała ;) Uśmiechy dla WAs :))
sympatyczne - pozdro