o Ty w życiu.. to w moim kochanym Zakopanym tyle śniegu.. łiii!!! mam nadzieje, że do ferii się utrzyma, bo na deseczce trzeba będzie pośmigać :] ładne foto :)
Tej nocy, stojąc na tym cmentarzu w myślach rozmawiałam z Kimś, kogo zawsze odwiedzam będąc w Tatrach. Kamień na jego grobie przysypany śniegiem w tak wielkiej ilości, że nawet fragmentu starej, otaczającej go liny nie było widać. W myślach rozmawiałm z Nim o kościelcowej grani, na którą planowałam się wybrać. Obawiałam się trochę własnych zamiarów, bo panujące warunki nie nastrajały optymistycznie. I w tym momencie zrządzeniem losu a może zwykłą koleją rzeczy dzwony wybiły północ. Uprzytomniłam sobie, że o północy stoję pośrodku cmentarza tylko z przyjaciółką. To jakby On dał nam znak, że nie powinnyśmy tam pójść... Nie wiem tylko do dziś, czy nadinterpretacja symbolistyczna, czy też zwyczajne uprzytomnienie sobie sytacji tak bardzo wtedy mnie przeraziło... Kadr trochę nieprzemyślany, ale dogłębnie przywołał wspomnienie tamtej chwili, że nie mogłam powstrzymać się przed dygresją, za którą przepraszam...
Zdecydowałem się na taki kadr bo mogłem bardzo fajnie pokazać snopy światła oświetlające kościół - poza tym uważam że bardo fajnie w ten klimat wpisuje się podwójna, wydeptana w śniegu ścieżka :)
świetne!
Oooo i to jest bardzo ciekawe :)
bardzo fajne zdjecie
super
super klimat
świetne !!!
Znakomite
wybitne i tyle
malowniczo, jak z bajki :)))
no to się nazywa zima....
rewelacja :)
zima... a takie ciepłe się wydaje...
o Ty w życiu.. to w moim kochanym Zakopanym tyle śniegu.. łiii!!! mam nadzieje, że do ferii się utrzyma, bo na deseczce trzeba będzie pośmigać :] ładne foto :)
piękne!!!
Piękne.... Piękne.... Aż można polubić zimę... :)
Tej nocy, stojąc na tym cmentarzu w myślach rozmawiałam z Kimś, kogo zawsze odwiedzam będąc w Tatrach. Kamień na jego grobie przysypany śniegiem w tak wielkiej ilości, że nawet fragmentu starej, otaczającej go liny nie było widać. W myślach rozmawiałm z Nim o kościelcowej grani, na którą planowałam się wybrać. Obawiałam się trochę własnych zamiarów, bo panujące warunki nie nastrajały optymistycznie. I w tym momencie zrządzeniem losu a może zwykłą koleją rzeczy dzwony wybiły północ. Uprzytomniłam sobie, że o północy stoję pośrodku cmentarza tylko z przyjaciółką. To jakby On dał nam znak, że nie powinnyśmy tam pójść... Nie wiem tylko do dziś, czy nadinterpretacja symbolistyczna, czy też zwyczajne uprzytomnienie sobie sytacji tak bardzo wtedy mnie przeraziło... Kadr trochę nieprzemyślany, ale dogłębnie przywołał wspomnienie tamtej chwili, że nie mogłam powstrzymać się przed dygresją, za którą przepraszam...
pięknie
17 Listopad 2007 :)
wygląda jak z doliny smurfów :) Bardzo mi się podoba, gratuluję supe ujęcia
max
Rewelka!
a kiedy to jest robione do jasnej Anielki?! byłem tam jeszcze tydzień temu i ciepło, mokro, śniegu jak na lekarstwo a jak był to mokry... to pech...
Ekstra!!!!
coś w sobie ma :]
bajka:)
świetne
nie wpadł bym na pomysł żeby je z tej strony fotografować :)
extra !
clima
Świetna tonacja i światło
przepięknie.. miodzik !
swietne
ładna gra świateł
A mi się tak podoba...
no a pokazanie lampy i oświetlonej przez nią architektury było moim celem właśnie :) Dlatego użyłem 10mm
slicznie...
Zdecydowałem się na taki kadr bo mogłem bardzo fajnie pokazać snopy światła oświetlające kościół - poza tym uważam że bardo fajnie w ten klimat wpisuje się podwójna, wydeptana w śniegu ścieżka :)
to już tam tak jest :)
piękne
przeszkadza mi na lampa na pierwszym planie....psuje caly efekt :(
SUPER , obrazek jak żywy
wybitne na maxa,ale klimat
O jedej za dużo. Chyba lepiej byłoby się zdecydować na dwa osobne kadry...