He, he, Agnieszko, Drugą Prawdę Góralską powiedziałaś.... [Zaznaczę tylko, że ja o jakości, jako kryterium oceny zdjęcia, nie dyskutowałem!!!]. Kapeluszem z muszelkami o ziem praskam przed Tobą :{)
Witam Panów w moich niskich progach :) dyskusja o jakoci jako takiej nie ma ensu w oderwaniu od konkretnego obrazka. Są ujęcia, gdzie ta przywołana jakość schodzi na drugi, trzeci plan, gdyż sam uchwycony tzn "le moment decifis" jest na tyle silny, że nie patrzymy jak technicznie zostało zrobione zdjęcie. Są też sytuacje, gdzie ze slabej jakśc robimy wartośc samą w sobie - patrz skany z paprochami, efekty jakie dają przeterminowen klisze itp. Są też zdjęcia, gdzie jakość wykonania powinna być przynajmniej na przyzwoitym poziomie, aby foto kwalifikowało się do oglądania. jak wiec wspomniałam wyżej dyskusja o jakości jako kryterium oceny zdjęcia jest czcza. Pozdrawiam Was serdecznie :))
fakt, używając przysłowiowe 15 procent mózgu łatwo skonstatować, że najlepszą drogą do taniej popularności jest pisanie pseudofilozoficznych pierdół pod publiczkę, zachęcam żeby ruszyć pozostałe 85, może coś dobrego dla poziomu plfoto z tego wyniknie
W czasach, gdy niczego nie było, trzeba było używać tego, czego zabrać nam nie zdołano, mianowicie mózgu. Dzisiaj, kiedy jest wszytsko, niektórym osobom urządzenia zastępują ten wyjątkowo pożyteczny organ... :{)
AgnieszkoŻet, pokłon głęboki Ci składam za wpis i opinię. Wybacz siwej głowie, że pod tym zdjęciem odpowiem, ale przez atencję wielką, jaką dla Ciebie żywię, to czynię... [ech, z wiekiem uległość pięknym kobietom nie mija... nie wiem, czy to dobrze... ;{P]. Podzielę się z Tobą pewną sentencją, którą sam złożyłem po wielu latach amatorskiego fotografowania: NIE PATRZ NA JAKOŚĆ, A ZOBACZYSZ WIĘCEJ!!!. Wiem, że jestem z innej epoki, ale ciągle jeszcze jestem... Do zobaczenia w Beskidach :{)))))))))
a coż ja mogę powiedzieć;-) mi się podobała atmosfera naszej sesji:-)sama sobie podobam się w granicach rozsądnej ucieczki od narcyzmu;-)następnym razem twarz ułożę inaczej bo tez mi się nie podoba co się dzieje z szyją. Niech tylko wariactwo świąteczne się skończy i poproszę o sesję nr 2;-)
no zara się gibnie :)
fajne!
He, he, Agnieszko, Drugą Prawdę Góralską powiedziałaś.... [Zaznaczę tylko, że ja o jakości, jako kryterium oceny zdjęcia, nie dyskutowałem!!!]. Kapeluszem z muszelkami o ziem praskam przed Tobą :{)
witam,jaka ławeczka i patrzy.
.:: fajne zdjecie, pzdrw !!! ::.
Witam Panów w moich niskich progach :) dyskusja o jakoci jako takiej nie ma ensu w oderwaniu od konkretnego obrazka. Są ujęcia, gdzie ta przywołana jakość schodzi na drugi, trzeci plan, gdyż sam uchwycony tzn "le moment decifis" jest na tyle silny, że nie patrzymy jak technicznie zostało zrobione zdjęcie. Są też sytuacje, gdzie ze slabej jakśc robimy wartośc samą w sobie - patrz skany z paprochami, efekty jakie dają przeterminowen klisze itp. Są też zdjęcia, gdzie jakość wykonania powinna być przynajmniej na przyzwoitym poziomie, aby foto kwalifikowało się do oglądania. jak wiec wspomniałam wyżej dyskusja o jakości jako kryterium oceny zdjęcia jest czcza. Pozdrawiam Was serdecznie :))
fakt, używając przysłowiowe 15 procent mózgu łatwo skonstatować, że najlepszą drogą do taniej popularności jest pisanie pseudofilozoficznych pierdół pod publiczkę, zachęcam żeby ruszyć pozostałe 85, może coś dobrego dla poziomu plfoto z tego wyniknie
W czasach, gdy niczego nie było, trzeba było używać tego, czego zabrać nam nie zdołano, mianowicie mózgu. Dzisiaj, kiedy jest wszytsko, niektórym osobom urządzenia zastępują ten wyjątkowo pożyteczny organ... :{)
fakt, na jakość się nie patrzyło w czasach, gdy niczego nie było
AgnieszkoŻet, pokłon głęboki Ci składam za wpis i opinię. Wybacz siwej głowie, że pod tym zdjęciem odpowiem, ale przez atencję wielką, jaką dla Ciebie żywię, to czynię... [ech, z wiekiem uległość pięknym kobietom nie mija... nie wiem, czy to dobrze... ;{P]. Podzielę się z Tobą pewną sentencją, którą sam złożyłem po wielu latach amatorskiego fotografowania: NIE PATRZ NA JAKOŚĆ, A ZOBACZYSZ WIĘCEJ!!!. Wiem, że jestem z innej epoki, ale ciągle jeszcze jestem... Do zobaczenia w Beskidach :{)))))))))
Madzia -> poszalejemy po Nowym Roku ;) tylko musimy fajną miejscówkę wyhaczyć :D
a coż ja mogę powiedzieć;-) mi się podobała atmosfera naszej sesji:-)sama sobie podobam się w granicach rozsądnej ucieczki od narcyzmu;-)następnym razem twarz ułożę inaczej bo tez mi się nie podoba co się dzieje z szyją. Niech tylko wariactwo świąteczne się skończy i poproszę o sesję nr 2;-)
Ładne, mogłoby być ciut więcej dynamiki
Fajne, fajne, fajne...
Janusz - rozmywania w programie nie było - głebia naturalna z 50tki. tylko po dodaniu kontrastu się tak dziwnie porobiło. pozdr
podoba się tak po przekątnej...
Ze słynnej sesji ?;-) Podoba sie bardzo, modelka pięknie zapozowana:-)
Magda :)))
no ladnie ten kadr przecielas :)
Generalnie to jest nieelegancko nie zadzwonić po kolegów, którzy blendę by potrzymali, a i modelce by pomogli ;)))...
milusia Pani ;-)
zdjecie powoduje automatyczny trening karku w lewą strone;-) ładne
niezłe
mi tam się podoba..
Mmmm... Muszę w przyszłym roku przyjechać znowu... :{)))
Tak się zastanawiam czy zabawy w programie dobrze zrobiły temu zdjęciu. Powiem tak - Pani na zdjęciu sympatyczna i ładna... Pozdrawiam serdecznie :)
całe życie się uczymy ;)
ładnie
ladnie
Co za spojrzenie...
ciutek za bardzo spojrzała w prawo i po bródką pojawiły się zaburzenia. ogólnie fajne
Madzia jak zawsze pięknie :o))
o dzięki :) tło się skiepściło po moich zabawach w prgramie tj zdjęcie koloru, kontrast itp :/ pozdrawiam wszystkich
mysle ze proporcje 3:2 lub 4:3 i wiecej oddechu zeobily by lepiej ... jak sie przyjrzalem to jakies straszne rzeczy dzieja sie na tle (te szare plamy)
podoba sie
fajne głębokie tło ...
każdy się uczy...wyszło ok!
jest ok
zgadze się - wrzesień :) konrad - a gdzie byś dał "więcej powietrza"? bo, że z prawej to wiem...
podoba sie... z mala uwaga... zagiecie w okolicach szyi
sawer to było we wrześniu ...
ciasny ten kadr ... nie widzi mi sie
przyjemne w odbiorze ;)
hmm :) inaczej troche ulozylbym modelke :) zgrabniej :)
Znam tą laseczkę ;) Pozdrowionka dla modelki i autorki zdjęcia.
a za kilka lat na stawy będzie nażekać jak teraz tak wychodzi z domu
Fajna fotka, choć ja zawsze musze się uczepić czegoś, dałbym więcej kontrastu:) ... a tak na marginesie, to ... fajna ta nasza Madzia:)