żaden krater;) włoskie Dolomity tuż po przejściu frontu atmosferycznego, przy bardzo ostrym słońcu. Stąd duży kontrast, i przepalone niebo. Normalnie bez okularów nie dało się patrzeć na jasne skały, a to było uchwycenie chwili... (zresztą filtra i tak nie miałem;/ a sprzęt nie jest wysokich lotów... -> jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma;)
i jak tu nie kochać gór?
przepalenie ciut za mocne na plfoto, ale w rzeczywistosci wiem jak to jest... :)
żaden krater;) włoskie Dolomity tuż po przejściu frontu atmosferycznego, przy bardzo ostrym słońcu. Stąd duży kontrast, i przepalone niebo. Normalnie bez okularów nie dało się patrzeć na jasne skały, a to było uchwycenie chwili... (zresztą filtra i tak nie miałem;/ a sprzęt nie jest wysokich lotów... -> jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma;)
krater, czy jak?
chmurki troche przepalone, ale za to widok super