Leszekk - widząc Twój komentarz zadałem sobie pytanie: "kim jesteś"? Zajrzałem do Twojego folio i... nie będę się pastwił nad zdjęciami Twojego autorstwa, bo masz prawo fotograficznie być w miejscu w którym jesteś. Co do komentarza(y) odbieram go(je) jako swoiste samookreślenie. Porażajace bogactwo językowe ograniczone do określeń typu "czarne" "białe", taki zero-jedynkowy świat (i to nie jest komplement). Takich komentarzy powinieneś się wystrzegać jak ognia,...no chyba, że zależy Ci na udowodnieniu starej prawdy mówiącej o przejmowaniu się dopiero wtedy, kiedy głupi zaczyna chwalić.
Piotrze myślę, że to upchanie również jest celowe jak i brak optycznej równowagi. Jeśli robił bym reporterkę, podszedł bym do tego tematu podobnie. Ciasno, bo i kotów dużo. Brak równowagi, bo i temat nie jest spokojny. Cykl ze schroniska moim zdaniem naładowany jest niezwykłą energią i myślę, że jak tak dalej pójdzie Autorka będzie miała wystarczająco dużo dobrego materiału by pomyśleć o tematycznej wystawie.
proponuje, Rafale, wycieczke do najbliższego schroniska. i pobyt przez kilka godzin na kociarni. moze zmienisz zdanie.
żadne zwierzę nie jest stworzone do zycia za kratami, a już na pewno nie kot. a mały kot to już absolutnie. stań przy klatce z maluchami, wydzierajacymi się na świat i uspokajającymi się po wzieciu na rece. Tylko nie otwieraj klatki, stój i patrz. ile wytrzymasz? :)
prawa jest potrzebna, Piotrze, równoważy kadr rozplanowany na trójkąty. ja mam skrzywione widzenie i jestem znudzona jedyną poprawnoscią ;)
to rozmazanie to kraty. zdjęcie przez kraty. cała seria jest, z różnym stopniem rozmazania krat. po drugiej stronie siatki stoi człowiek i patrzy. zdjecie z punktu widzenia człowieka. tak.. przewijają się przez schron ludzie i patrzą, jak Wy teraz. co widzą? "co w nim ladnego/interesujacego?"......
są po tej stronie krat. to wiele tłumaczy.
trzeba obejrzeć cały reportaż...
Wojtek: nie upieram się oczywiście. musiałbym sam spróbować zmierzyć się z tematem fotograficznie.
Leszekk - widząc Twój komentarz zadałem sobie pytanie: "kim jesteś"? Zajrzałem do Twojego folio i... nie będę się pastwił nad zdjęciami Twojego autorstwa, bo masz prawo fotograficznie być w miejscu w którym jesteś. Co do komentarza(y) odbieram go(je) jako swoiste samookreślenie. Porażajace bogactwo językowe ograniczone do określeń typu "czarne" "białe", taki zero-jedynkowy świat (i to nie jest komplement). Takich komentarzy powinieneś się wystrzegać jak ognia,...no chyba, że zależy Ci na udowodnieniu starej prawdy mówiącej o przejmowaniu się dopiero wtedy, kiedy głupi zaczyna chwalić.
Piotrze myślę, że to upchanie również jest celowe jak i brak optycznej równowagi. Jeśli robił bym reporterkę, podszedł bym do tego tematu podobnie. Ciasno, bo i kotów dużo. Brak równowagi, bo i temat nie jest spokojny. Cykl ze schroniska moim zdaniem naładowany jest niezwykłą energią i myślę, że jak tak dalej pójdzie Autorka będzie miała wystarczająco dużo dobrego materiału by pomyśleć o tematycznej wystawie.
równowaga by była z wolną kołderką a teraz jest wrażenie napchania w kadr jak w worek mz
proponuje, Rafale, wycieczke do najbliższego schroniska. i pobyt przez kilka godzin na kociarni. moze zmienisz zdanie. żadne zwierzę nie jest stworzone do zycia za kratami, a już na pewno nie kot. a mały kot to już absolutnie. stań przy klatce z maluchami, wydzierajacymi się na świat i uspokajającymi się po wzieciu na rece. Tylko nie otwieraj klatki, stój i patrz. ile wytrzymasz? :) prawa jest potrzebna, Piotrze, równoważy kadr rozplanowany na trójkąty. ja mam skrzywione widzenie i jestem znudzona jedyną poprawnoscią ;)
sister: ale ta prawa jest zupełnie niepotrzebna
hehehe
w rzeczy samej niestety (mimo przesłania)
;) - zapomnialem na koncu
zwierzeta czesto sa za kratami, np w zoo, i jakos nie wydaje mi sie zeby to wiele tlumaczylo...
kadr jest zbitką trójkątów, tu zaksperymentowałam :)
to rozmazanie to kraty. zdjęcie przez kraty. cała seria jest, z różnym stopniem rozmazania krat. po drugiej stronie siatki stoi człowiek i patrzy. zdjecie z punktu widzenia człowieka. tak.. przewijają się przez schron ludzie i patrzą, jak Wy teraz. co widzą? "co w nim ladnego/interesujacego?"...... są po tej stronie krat. to wiele tłumaczy.
fatalne..
po co takie zdjecie wystawiac, co w nim ladnego/interesujacego ? to nawet poprawne nie jest, cos ci obraz zaslonilo (stad te biale smugi ?)
mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrau.
każdy zwierzak powinien mieć swój dom i kogoś do kochania...