Kadrowałbym górę.
Bez tej czerwonej części kwiatka, podkreśliłabyś wyrazistą czerwień głownego motywu.
Ale w fotografii nie mam żadnych sukcesów ( czemu przeczy moja strona) i się nie znam, jak wypisuje pod moimi zdjęciami imć puento i jemu podobni....
Serdeczności !
pusta dyskusja................ jestem pewien że autorka za tydzien wrzuci takiego samego gniota, to jeden z powodów dla którego nie komentuje "konstruktywnie" gniotów a amada, póki co, o zdjęciu nie wspomniała ani słówkiem ............................
Iskier...powinnam sie obrazić...:):):)............Sama sie usmiałam z twojego komentarza...)Giełda kwiatowa...dobry pomysł...przejade sie tam i dorzuce jeszcze takich fotek:)
Powyższe jest poprawne, a jego błędy - jeśli nie byłaś ich świadoma - obnażył Mietek. Poprzednie jest katastrofalne - i dałem temu wyraz. Przyznaję, ubawiłem się setnie - takie trochę jak cyknięte na giełdzie ogrodniczej telefonem komórkowym i przesłane żonie z pytaniem "E, Zdzicha, chcesz takie na działkę?" Inne zobaczę zaraz...
Iskier...nie bronię,bo nie jestem narcyzem....:)....No,domyslam się,że solidnie "brechtałeś" przy moich fotkach:))))...Mimo wszystko przypominam,że zamieszcając je tutaj uważałam,że sa poprawne chociaż......
Na plus autorce należy zaliczyć to, że nie broni swojego "dzieła" jak lwica i nie odpyskowuje niegrzecznie, a wyraża chęć nauki - to pozytywnie rokuje na przyszłość. Nie przekreślajmy z góry innych i nie zniechęcajmy do zabawy z fotografią - każdy ma prawo napisać, co uważa, a nawet "zgniotować", ale pod tym i pod poprzednim zdjęciem zaczyna się toczyć jakaś krucjata. Przyznaję, że jeszcze wiosną tego roku dodałem sobie pewnego usera do ulubionych, żeby nie tracić żadnej okazji do pobrechtania się z zamieszczanych bzdetów - ostatnia wizyta zaś zaskoczyła mnie niezwykle: zdjęcia da się już oglądać bez bólu oczu. Może prędzej niż się spodziewamy i rennata nas czymś zaskoczy. A tak konstruktywnie o powyższym zdjęciu to Mietek już się trafnie wypowiedział.
Rennata: skoro zdecydowałaś się wystawiać fotki na plfoto , to cięzkie czasy przed Tobą;) Ludzie tutaj niestety nie tolerują "bylejakosci" dopatrzą się najmniejszych błędów i Ci je wytkną, nieraz okaże sie że zdjecie które wydawało Ci się tak dobre że mogłoby trafic na DNO okaże się "gniotem" i zostanie wymoderowane:((.Ale czas spędzony tutaj nauczy Cię samokrytyki , pokory, obiektywnego spojrzejnia a przede wszytskim obejrzysz tu mnóstwo pieknych prac.Ogladaj też zdjęcia złe , wychwić błędy abyś ich później sama nie popełniła:)))).Pozdrawiam!
Ruud...w jaki więc sposób stwierdzisz,że wg.ciebie zdjęcie nie jest warte pokazania,skoro go tutaj nie zobaczysz?...Bo moim zdaniem (przynajmniej kiedy je wystawiam) jest warte pokazania...Troche logiki,człowieku...
Ruud...właśnie dla tych komentarzy....wady nie zawsze dostrzegasz od razu,czasem ktos musi ci wskazać...uwierz mi,bardzo cenie uwagi,które cos mi wskazują.A koment typu "gniot" bo tak "niczego nie uczy.
Hmmm... nie chciał bym aby wyszło na "strzelanie do jednej bramki" ale chyba powinnaś zacząć od krytycznego spojrzenia na to co wystawiasz. Każdy z nas ma zdjęcia lepsze i gorsze, ale to nie oznacza, ze wystawiamy wszystko co mamy. Jeśli masz problem z samokrytyką własnych prac (a to naturalne zjawisko - sam przez to przeszedłem), to proponuje wybrać sobie z plfoto kilku dobrych autorów i porównywać swoje prace do tego co oni pokazują. Taki zabieg ma jeszcze jedną dobrą stronę - podpatrujesz ich i uczysz się w ten sposób. Moje zdanie jest takie - wystawiaj 2 zdjęcia na miesiąc ale... dobre. Unikniesz przykrych slów a sama zaczniesz się fotograficznie rozwijać. Propozycja następna: kup sobie kilka dobrych podręczników. Samoucy mają cięęęężkie życie :) Propozycja trzecia - zastanów się czy Twój aparat (a może obiektyw) jest w stanie wykonywać tego typu zdjęcia. Pozdrówka i... walcz dalej :)
Mietek_M.....dziekuję....wiem,że moje prace("prace") są dalekie do doskonałości:).... prawda,wyszło ani makro ani kwiatek...niepotrzebnie wysotrzałam....
słabo, wygląda rzeczywiście przypadkowo ta kompozycja, kadr mocno zabałaganiony z poucinanymi innymi kwiatkami i głównym obiektem podanym centralnie, za duża głębia ostrości, tło nie powinno tak rozpraszać, może inna perspektywa byłaby lepsza, nie tak z góry jak teraz i przede wszystkim jakiś ciekawy pomysł i kompozycja... tak mi się wydaje....
bardzo ładnie
Kadrowałbym górę. Bez tej czerwonej części kwiatka, podkreśliłabyś wyrazistą czerwień głownego motywu. Ale w fotografii nie mam żadnych sukcesów ( czemu przeczy moja strona) i się nie znam, jak wypisuje pod moimi zdjęciami imć puento i jemu podobni.... Serdeczności !
centur...co wrzuce za tydzien to zobacza inni za tydzien własnie...a słowo "konstruktywny" ma bardzo pozytywny sens...nie dot. twoich komentarzy.
niektórzy w ogóle nie czytaja albo czytają lecz nie rozumieją tekstu....fakt,nie rozumiem tej burzy dot. tego zdjęcia....
zgadzam sie z centurem, po co wogóle debatować nad takim "gniotkiem", zdjęcie powinno sie bronić samo, to sie nie broni i już...
o zdjęciu to co trzeba powiedzieli inni nie lubię powtarzac:)
pszczola jest nawalona jak meserszmit i tyle...
pusta dyskusja................ jestem pewien że autorka za tydzien wrzuci takiego samego gniota, to jeden z powodów dla którego nie komentuje "konstruktywnie" gniotów a amada, póki co, o zdjęciu nie wspomniała ani słówkiem ............................
Iskier...powinnam sie obrazić...:):):)............Sama sie usmiałam z twojego komentarza...)Giełda kwiatowa...dobry pomysł...przejade sie tam i dorzuce jeszcze takich fotek:)
Powyższe jest poprawne, a jego błędy - jeśli nie byłaś ich świadoma - obnażył Mietek. Poprzednie jest katastrofalne - i dałem temu wyraz. Przyznaję, ubawiłem się setnie - takie trochę jak cyknięte na giełdzie ogrodniczej telefonem komórkowym i przesłane żonie z pytaniem "E, Zdzicha, chcesz takie na działkę?" Inne zobaczę zaraz...
Iskier...nie bronię,bo nie jestem narcyzem....:)....No,domyslam się,że solidnie "brechtałeś" przy moich fotkach:))))...Mimo wszystko przypominam,że zamieszcając je tutaj uważałam,że sa poprawne chociaż......
Ruud....więc po co oglądasz i "komentujesz"...??
Na plus autorce należy zaliczyć to, że nie broni swojego "dzieła" jak lwica i nie odpyskowuje niegrzecznie, a wyraża chęć nauki - to pozytywnie rokuje na przyszłość. Nie przekreślajmy z góry innych i nie zniechęcajmy do zabawy z fotografią - każdy ma prawo napisać, co uważa, a nawet "zgniotować", ale pod tym i pod poprzednim zdjęciem zaczyna się toczyć jakaś krucjata. Przyznaję, że jeszcze wiosną tego roku dodałem sobie pewnego usera do ulubionych, żeby nie tracić żadnej okazji do pobrechtania się z zamieszczanych bzdetów - ostatnia wizyta zaś zaskoczyła mnie niezwykle: zdjęcia da się już oglądać bez bólu oczu. Może prędzej niż się spodziewamy i rennata nas czymś zaskoczy. A tak konstruktywnie o powyższym zdjęciu to Mietek już się trafnie wypowiedział.
Amada....to była miła totalna krytyka:)...Przyjmuje do wiadomości:)....
amada - bardzo dobrze napisane, tak komentuje zdjecie osoba na poziomie.
Rennata: skoro zdecydowałaś się wystawiać fotki na plfoto , to cięzkie czasy przed Tobą;) Ludzie tutaj niestety nie tolerują "bylejakosci" dopatrzą się najmniejszych błędów i Ci je wytkną, nieraz okaże sie że zdjecie które wydawało Ci się tak dobre że mogłoby trafic na DNO okaże się "gniotem" i zostanie wymoderowane:((.Ale czas spędzony tutaj nauczy Cię samokrytyki , pokory, obiektywnego spojrzejnia a przede wszytskim obejrzysz tu mnóstwo pieknych prac.Ogladaj też zdjęcia złe , wychwić błędy abyś ich później sama nie popełniła:)))).Pozdrawiam!
tez lubie wracac do starych fotek, to dystansuje
Ruud...w jaki więc sposób stwierdzisz,że wg.ciebie zdjęcie nie jest warte pokazania,skoro go tutaj nie zobaczysz?...Bo moim zdaniem (przynajmniej kiedy je wystawiam) jest warte pokazania...Troche logiki,człowieku...
Ruud...właśnie dla tych komentarzy....wady nie zawsze dostrzegasz od razu,czasem ktos musi ci wskazać...uwierz mi,bardzo cenie uwagi,które cos mi wskazują.A koment typu "gniot" bo tak "niczego nie uczy.
anti...mam tydzień na wystawienie kolejnego:)....Będe podpatrywac lepszych....
Hmmm... nie chciał bym aby wyszło na "strzelanie do jednej bramki" ale chyba powinnaś zacząć od krytycznego spojrzenia na to co wystawiasz. Każdy z nas ma zdjęcia lepsze i gorsze, ale to nie oznacza, ze wystawiamy wszystko co mamy. Jeśli masz problem z samokrytyką własnych prac (a to naturalne zjawisko - sam przez to przeszedłem), to proponuje wybrać sobie z plfoto kilku dobrych autorów i porównywać swoje prace do tego co oni pokazują. Taki zabieg ma jeszcze jedną dobrą stronę - podpatrujesz ich i uczysz się w ten sposób. Moje zdanie jest takie - wystawiaj 2 zdjęcia na miesiąc ale... dobre. Unikniesz przykrych slów a sama zaczniesz się fotograficznie rozwijać. Propozycja następna: kup sobie kilka dobrych podręczników. Samoucy mają cięęęężkie życie :) Propozycja trzecia - zastanów się czy Twój aparat (a może obiektyw) jest w stanie wykonywać tego typu zdjęcia. Pozdrówka i... walcz dalej :)
Mietek_M.....dziekuję....wiem,że moje prace("prace") są dalekie do doskonałości:).... prawda,wyszło ani makro ani kwiatek...niepotrzebnie wysotrzałam....
centur...jeżeli wyrażenie podziwu dla kogos uznajesz za użalanie sie...dziwny sposób postrzegania słowa pisanego....
ciekawie uchwycone, ale kadr.... :-(
troche razi po oczach
jak ja ;P
rusz głową, nie tylko klawiaturą, użalanie sie pod portfoliami nic nie zmieni .............................
słabo, wygląda rzeczywiście przypadkowo ta kompozycja, kadr mocno zabałaganiony z poucinanymi innymi kwiatkami i głównym obiektem podanym centralnie, za duża głębia ostrości, tło nie powinno tak rozpraszać, może inna perspektywa byłaby lepsza, nie tak z góry jak teraz i przede wszystkim jakiś ciekawy pomysł i kompozycja... tak mi się wydaje....
jak poprzednicy...
dokładnie.. ot pstryk bez pomysłu..
Ani to makro, ani zdjecie kwiatka ;P