Polecam lekturę "Droga jako przestrzeń ludzka" pod redakcją Ks. Alojzego Drożdży, Ks. Gabriela Witaszka wydawnictwo KUL.. Świetna analiza zagadnienia drogi w różnym kontekście.
odrazu rozpoznałam miejsce :D jestem z siebie dumna. Zdjęcie też mi się podoba zejścia sa bardziej malownicze niż podejśćia... to pewnie dla tego że nie widac spoconych, zmęczonych twarzy :)
→ D(u)chu takie jest wlasnie zycie ... samotne,obarczone ciezarami i pod gorke, choc w okolo piekny swiat...serdecznie pozdrawiam :-) ps. bardzo ladne zdjecie
emolko, to własnie taka kobieta była, zbierała zioła i z każdym rozmawiała o pogodzie i górach...podejdę emocjonalnie teraz :) w żaden sposob nie mozna nazwac jej staruchą...
to mi przypomina pewną staruchę, która czekała na ludzi wspinających się na szczyt Giewontu i tam sprzedawała gorącą herbatę za bajońskie sumy. Dziwne skojarzenie... :)
Polecam lekturę "Droga jako przestrzeń ludzka" pod redakcją Ks. Alojzego Drożdży, Ks. Gabriela Witaszka wydawnictwo KUL.. Świetna analiza zagadnienia drogi w różnym kontekście.
odrazu rozpoznałam miejsce :D jestem z siebie dumna. Zdjęcie też mi się podoba zejścia sa bardziej malownicze niż podejśćia... to pewnie dla tego że nie widac spoconych, zmęczonych twarzy :)
→ D(u)chu takie jest wlasnie zycie ... samotne,obarczone ciezarami i pod gorke, choc w okolo piekny swiat...serdecznie pozdrawiam :-) ps. bardzo ladne zdjecie
...piękne... nostalgiczne... :) pachnie ciężkim lipcem
idę wciąż, dalej........
lubię i foto i Bieszczady
nie uraziłaś :) każdy ma prawo do własnych skojarzeń i doświadczeń... wiesz :))
ja wiem, to tylko skojarzenie było, wybacz, jeśli uraziłam.
emolko, to własnie taka kobieta była, zbierała zioła i z każdym rozmawiała o pogodzie i górach...podejdę emocjonalnie teraz :) w żaden sposob nie mozna nazwac jej staruchą...
to mi przypomina pewną staruchę, która czekała na ludzi wspinających się na szczyt Giewontu i tam sprzedawała gorącą herbatę za bajońskie sumy. Dziwne skojarzenie... :)
przemawiajace. moze bardziej nadaje sie na reporterskie niz krajobraz. fajnie uchwycone.
świetne
Jak Maria w Toskanii, nawet chustkę ma taką samą. Maria często mówiła: Jest bardzo dobrze, a będzie jeszcze lepiej:)
b&w czemu nie b&w ??!! :) nice fotka - serdecznie pzodrawiam
lubie SDM:) tak dawno Cie nie było:)
Ale żeś "turystkę" ucapił... :)
...zejście z Rawki :) każda mysl może być skojarzona tutaj ze Stachura, w końcu Bieszczady. POzdrawiam :))
:)
wow
czy to zejście z Rawki?
coś w tym jest...
Pierwsza myśl została skojarzona ze Stachurą...
super !
Niesamowite
znakomite i wymowne
Gdzie to? Przypomina mi pewną drogę w Toskanii. I w ogóle przypomina mi wiele wspomnień:)
++++++++++