Kadr z prawej strony nie jest dobry - wchodzące elementy i krzywizna ściany. Jeśli skorygowałbyś naświetlenie to postać z lewej uzyska trochę szczegółów, albo straci zbędne w tym przypadku zziarnienie. Nie ma znaczenia jaką częścią jest obróbka. Jest ona niezbędna jednak czy się tego chce czy nie. Prawdopodobnie gdybym robił podobne zdjęcie to szedłbym w kierunku przyciemnienia. Wtedy sylwetka byłaby tylko sylwetką, a światła ciemniejsze. I oczywiście nieporuszone. Aby nie było, że... to znam i sam robiłem zdjęcia całkowicie poruszone, ale to coś wnosiło do samej fotografii, czyli miało swój cel.
Ziarnistość jako taka stanowi naturalną cechę, są przypadki jednak w których przeszkadza w odbiorze fotografii. Bywa i odwrotnie :)
Kadr z prawej strony nie jest dobry - wchodzące elementy i krzywizna ściany. Jeśli skorygowałbyś naświetlenie to postać z lewej uzyska trochę szczegółów, albo straci zbędne w tym przypadku zziarnienie. Nie ma znaczenia jaką częścią jest obróbka. Jest ona niezbędna jednak czy się tego chce czy nie. Prawdopodobnie gdybym robił podobne zdjęcie to szedłbym w kierunku przyciemnienia. Wtedy sylwetka byłaby tylko sylwetką, a światła ciemniejsze. I oczywiście nieporuszone. Aby nie było, że... to znam i sam robiłem zdjęcia całkowicie poruszone, ale to coś wnosiło do samej fotografii, czyli miało swój cel.
to było o zdjęciu, którego temat został zatracony przez kiepskie wykonanie, tylko w przenośni
dawno wiedziałem, że harcerstwo upada