a ja z tym gostkiem tym samochodem jechalem i sie nie chwale :D, a tak przy okazji fajna fotka

troszke kompresja go zjadła, ale zdjęcie bardzo fajne, szkoda że małe

po prostu miszczu jedzie pod słonice, a słonice się odbijają od lakieru :)

niemal idealne; zabrakło wg mnie tego czegoś w pozycji i oświetleniu samochodu; nie umiem "tego czeoś" nazwać...:-(

chyba odrobinę przejarane, ale podoba mi się kadr. No i dynamika jes.