adacho: tak robione juz 10d. w portfolio natomiast mam kilka mostow zrobionych w nocy. reszta nocnych w albumie domowym, wiec kilka prob mam juz za soba. tu gdzie jestem jest tylko jeden sklep foto i wybor nie jest rewelacyjny. jak bede w nj to sprawdze tego tamrona i dam ci znac mailem. a apropo maila to wyslalem ci dwa zdania. pozdr.
mam do Ciebie prośbę: czy mógłbyś się zorientować ile śrenio żądają tam w stanach za Tamrona 90/2,8 macro 1:1? i czy opłaca się go tam kupić? oczywiście chodzi mi o nowiutki egzemplarz na gwaracji...będę wdzięczny za info...
Mateusz: ach więc tutaj się wyniosłeś ;-) zdjecie ciekawe przede wszystkim ze względu na "egzotyczne napisy"...nie pamiętam w Twoim (którymkolwiek) portfolio zdjęcia nocnego, więc podejrzewam że to dopiero pierwsze próby - całkiem nieźle, ale na mój gust trzeba jeszcze popracować; można by zamrozić przejeżdżający pojazd błyskiem lampy uruchomionej przy ruchu zamykającym migawkę - sam spróbowałbym takiego efektu ;-); czy zrobione już 10D? długo tam jeszcze zostajesz? podobno w sklepach w ameryce można całkiem sporo utargować kupując sprzęt, jeśli się płąci gotówką (sprzedawca nie wykazuje tego wtedy w bilansie), słyszałem o upustach do 30%...
atyp1: jestem pewien, że uderzenie lustra może wprawić zestaw w drżenie (autopsja); nawet jakiś czas temu wymieniłem eos-a 300 na eos-a 33, który posiada możliwość wcześniejszego podniesienia lustra (przed uruchomieniem migawki); problem w tym że również migawka trzęsie korpusem jak XVIII-wieczna gilotyna ;-)...ale i tak jest już lepiej...
zastanawiam sie czy samo tlumenie lustra nie ma znaczenia...mam dwa korpusy tej samej firmy (nieujawniam zeby nerobic kryptoreklamy) i jeden idealnie tlumi uderzenia lustra , drugi inny model (nowszy) bije w lape tak ze i statyw moze przewrocic:-) jstem ciekawy czy to tz moze miec wplyw i czy tez nadlugich czasach. pozdr.
Mozna probowac. Stabilny statyw musi byc, ciezki - przejezdzajace auta mogly wprawiac w drganie. Statyw mozna tez obciazyc, na przyklad reklamowka z czyms ciezkim. Migawki nie tykac w aparacie bez opoznienia lub wezyk/pilot. Inaczej zawsze moze wyjsc odrobinke nieostre.
adacho: tak robione juz 10d. w portfolio natomiast mam kilka mostow zrobionych w nocy. reszta nocnych w albumie domowym, wiec kilka prob mam juz za soba. tu gdzie jestem jest tylko jeden sklep foto i wybor nie jest rewelacyjny. jak bede w nj to sprawdze tego tamrona i dam ci znac mailem. a apropo maila to wyslalem ci dwa zdania. pozdr.
mam do Ciebie prośbę: czy mógłbyś się zorientować ile śrenio żądają tam w stanach za Tamrona 90/2,8 macro 1:1? i czy opłaca się go tam kupić? oczywiście chodzi mi o nowiutki egzemplarz na gwaracji...będę wdzięczny za info...
Ø ... bardzo dobry kadr i kolor, co do reszty, już wiadomo
ciekawe
bdb
Mateusz: ach więc tutaj się wyniosłeś ;-) zdjecie ciekawe przede wszystkim ze względu na "egzotyczne napisy"...nie pamiętam w Twoim (którymkolwiek) portfolio zdjęcia nocnego, więc podejrzewam że to dopiero pierwsze próby - całkiem nieźle, ale na mój gust trzeba jeszcze popracować; można by zamrozić przejeżdżający pojazd błyskiem lampy uruchomionej przy ruchu zamykającym migawkę - sam spróbowałbym takiego efektu ;-); czy zrobione już 10D? długo tam jeszcze zostajesz? podobno w sklepach w ameryce można całkiem sporo utargować kupując sprzęt, jeśli się płąci gotówką (sprzedawca nie wykazuje tego wtedy w bilansie), słyszałem o upustach do 30%...
atyp1: jestem pewien, że uderzenie lustra może wprawić zestaw w drżenie (autopsja); nawet jakiś czas temu wymieniłem eos-a 300 na eos-a 33, który posiada możliwość wcześniejszego podniesienia lustra (przed uruchomieniem migawki); problem w tym że również migawka trzęsie korpusem jak XVIII-wieczna gilotyna ;-)...ale i tak jest już lepiej...
fakt statyw - ale akurat do roboty jechalem wiec statywu nie wzialem. trzeba wiec bylo barierke wykorzystac. pozdr.
zastanawiam sie czy samo tlumenie lustra nie ma znaczenia...mam dwa korpusy tej samej firmy (nieujawniam zeby nerobic kryptoreklamy) i jeden idealnie tlumi uderzenia lustra , drugi inny model (nowszy) bije w lape tak ze i statyw moze przewrocic:-) jstem ciekawy czy to tz moze miec wplyw i czy tez nadlugich czasach. pozdr.
Mozna probowac. Stabilny statyw musi byc, ciezki - przejezdzajace auta mogly wprawiac w drganie. Statyw mozna tez obciazyc, na przyklad reklamowka z czyms ciezkim. Migawki nie tykac w aparacie bez opoznienia lub wezyk/pilot. Inaczej zawsze moze wyjsc odrobinke nieostre.
nawet dobre to zdjecie jest .... szkoda ze niejest ostrzejsze, ale czy to wogole mzliwe przy takim dlugimczasie? ....pzdrawiam
atyp1: 00:45
shreveport, LA
na ktora masz do roboty?
gdzie pracujesz?