dziękuje :) Raals > wiem, że jeszcze kwitną... trochę do jesieni zostało ;) pespe > ...o tej porze roku dostaję czegoś w rodzaju wrzosowej gorączki... tym bardziej boli brak pogody i unieruchomienie... :) pozdrawiam grzechocząc... :)
Mam uczucie, że usiłujesz sfotografować samą Ideę wrzosu. Taką wrzosowość per se. Ten tu nieboraczek mokry z wysiłku (jakieś niteczki, kropelki) jekby rodził sie, lub wyłaniał wprost z metafory. Sporo mozna wypatrzyć jak sie dobrze wpatrzyć :)
bardzo ładnie wyjęte z tła
Nieźle się róż z szarym komponuje :)
uwielbiam
ładnie
Dobrze wychynąć z mgły, sosnowej może. p-m.
pięknie zamglone:)
pięknie
pajęczynkowo :)
przyjemnie... delikatnie... wrzosowo ;) pzdr
podoba mi się jak operujesz GO
chyba w tym roku nie zdążę :-(
bardzo ladna delikatność.. pozdrawiam
:))
Ładnie
wyzwolenie! ;)
Też lubie wrzosy, choc w pf mam dopiero jednego ale za to tez Heliosem, nie wiem czy bym nie wołala jednak ciut wiekszej GO
dziękuje :) Raals > wiem, że jeszcze kwitną... trochę do jesieni zostało ;) pespe > ...o tej porze roku dostaję czegoś w rodzaju wrzosowej gorączki... tym bardziej boli brak pogody i unieruchomienie... :) pozdrawiam grzechocząc... :)
Mam uczucie, że usiłujesz sfotografować samą Ideę wrzosu. Taką wrzosowość per se. Ten tu nieboraczek mokry z wysiłku (jakieś niteczki, kropelki) jekby rodził sie, lub wyłaniał wprost z metafory. Sporo mozna wypatrzyć jak sie dobrze wpatrzyć :)
U mnie przed domem mają jeszcze sporo kwiatów. Jeszcze oczy cieszę...
toż to jakiś grzechotnik z gąsienicą
wrzosy kwitną od połowy sierpnia... na początek jesieni przekwitają już... :)
ale mgła...
sporo ostatnio tych wrzosow. co juz jesien;)??? pozdro!