może i racja, ja w każdym razie nie widziałam żadnych grup na wielbłądach. jedyne zwierzaki tego gatunku były spętane w zagrodach. a pytać nie pytałam o takie "przyjemności" bo po wycieczce na wielbłądzie po Saharze jakoś nie miałam ochoty na powtórkę :-)
małgośka nie zgodzę się z tobą. Ja byłem tam trzy dni. Fakt, że do obozowiska dojechaliśmy 4x4 ale potem 1 dzien na grzbiecie i bardzo to sobie chwale.
![Piaski pustyni [4] Poszukiwania śladów](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1335291.jpg)
![Dziecięce zabawy [1] Bramkarz](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1362767_xs.jpg)
![Nigru kolory [4] Finman (czarny)](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1362554_xs.jpg)
![Nigru kolory [3] Binkeneman (zielony)](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1361930_xs.jpg)
![Nigru kolory [2] Buluman (niebieski)](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1361606_xs.jpg)
![Nigru kolory [1] Sikoloman (brązowy)](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1359976_xs.jpg)
![Kwiatowy kwartet tatrzański [4]](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1356518_xs.jpg)
![Kwiatowy kwartet tatrzański [3]](https://plfoto-n1.s3.waw.io.cloud.ovh.net/1356322_xs.jpg)
fajowe;]
ladne, podoba mi sie, pewnie bardziej pochylil bym aparat :)
ale widok !
ależ tam duże drzewa rosną na warstwach wodonośnych pomiędzy dwoma różnymi utworami skalnymi...wiec na upartego i listki by sie znalazły...
Mariusz, ale czym sie przejmujesz, tam sie nie ma po co kryć. Najbliższy człowiek w promieniu 10 km :)
Ale siku nie ma gdzie zrobić, bo drzewka nawet na lekarstwo ;)))...
może i racja, ja w każdym razie nie widziałam żadnych grup na wielbłądach. jedyne zwierzaki tego gatunku były spętane w zagrodach. a pytać nie pytałam o takie "przyjemności" bo po wycieczce na wielbłądzie po Saharze jakoś nie miałam ochoty na powtórkę :-)
grabki najwazniejsze, bo jak gdziesz pojdziesz to cholera slady zostaja i fotki juz sie nie da zrobic ;)
na takie wyprawy to kopaczka , szpadel i grabki obowiazkowo ..... mozna by wtedy krzaczorka przesadzac gdzie pasuje ...;) ))))
Tomek nie ma problemu, żebyś w starym stylu. Są bardzo elastyczni. Mozesz nawet 7-8 dniowe wyprawy ma jednogarbnym urzadzic.
małgośka nie zgodzę się z tobą. Ja byłem tam trzy dni. Fakt, że do obozowiska dojechaliśmy 4x4 ale potem 1 dzien na grzbiecie i bardzo to sobie chwale.
no wiesz jakbyś sie uparł i mamoną zabłysną to jakieś biedne okazy przywiązane w zagrodach beduińskich znajdziesz:-)
ech... myślałem że to wyprawy w starym stylu ;)))
Tomasz wsadzają Cię do jeepa, jak sie ładnie pouśmiechasz to i na dachu auta możesz wylądować, wielbłądy sa jak narazi pase...;-)
cieszy oczy :)
ja daleko trzeba na wielbłądzie jechać by takie widoki fotografować ;))) ?
Ja też bym chciał mieć takie hobby, ale... wiadomo. Nie korciło Cię, żeby krzaczek bliżej LD wcisnąć? :)...
Mariusz to takie hobby :)
Sławek, kurczę ładne miejsca (fotograficznie) odwiedziłeś :)...
Fotka na duzy + :)