Panie Jani- proszę się nie irytować. Jak Pan dokładnie przeczyta to, co napisałem, to zauważy Pan, że to co napisałem, było rekacją na komentarz, a właściwie filozofię Pusi, a nie na Pańskie odpowiedzi. . Pana reakcja na moje komentarze nie budzi we mnie żadnych zastrzeżeń :o)
Panie Zbyszku,przeciez ja sie nie tlumaczylem tylko stwierdzilem iz warunki byly takie a nie inne.Prosze mi tu kitu nie wciskac.Jak sie Pan wczuwa w role tego widza to tekst odpowiedzi jest,delikatnie mowiac,dosyc plytki.
Pusiu - chyba mnie nie zrozumiałaś. Przyjmuję fakt, ze ty masz inną opinię od mojej, natomiast mój komentarz był odpowiedzią na tłumaczenie autora w stylu :"jak miałem zrobić lepsze, jak warunków nie było itd itp.". otóż ja takie tłumaczenia odrzucam, bo widza nie obchodzi komfort pracy artysty, tylko chce byc raczony doskonałymi dziełami. Widz odpowie artyście - "jak nie było światła, bo była noc polarna, to przyjedź tu po paru tygodniach, jak noc będzie przechodzić w dzień. Jak nie masz środków, albo ci się nie chce, to ja popatrzę na zdjęcia tych, którym się chciało i mieli środki". Można się nie zgadzać z moim podejściem, ale takie mam i nie będę ściemniał, że jest inaczej :o)
Jani, a ja Ci bardzo dziękuję, ze to zdjecie zrobiłeś. Bo sztuką jest równiez zrobić dobre zdjecie (a za takie je uważam) przy warunkach takich, jakie miałes. Przyjmując filozofię Fidosa, takich zdjęć nie ogladalibysmy... bo w/g niego swiatła zabrakło. A przecież to są piękne i unikalne chwile w takim miejscu. Ja chciałabym oglądać takie zdjęcia, bo na zywo tych miejsc przy nocy polarnej nie mialam okazji zobaczyc. Buziaki Jani :**
hehe Jani, odpowiedź błyskotliwa z nutką sarkazmu, ale wiemy, że nie chodzi o lampę błyskową, tylko światło zastane. Niestety, są sytuacje, kiedy Bozia światła nie da i wtedy nie ma szans na ładne zdjęcie krajobrazowe. To chyba była taka sytuacja. oczywiście żadne to usprawiedliwienie, bo do zadań autora należy nie tylko decyzja JAK, ale również CZY zrobić zdjęcie :o)
bardzo dobry komentarz:)piany nie bedzie:)co do swiatla to pewnie chodzi o lampe blyskowa bo slonca w tym czasie jeszcze nie bylo(noc polarna) tak wiec przyznaje sie bez bicia ze nie posiadam lampy oswietlajacej przez kilkanascie sekund odlegly teren.
domyślam sie daczego nie ma komentarzy. Ano dlatego, że zdjęcie nie jet dobre, bo nie ma nawet zalążka światła, ale autor robi świetne zdjęcia, to komentujący się boją napisać, że się nie podoba. Zatem ja będę pierwszy - nie ma światła. i to nie chodzi o światło, które rozjaśni to zdjęcie, tylko umodeluje kompozycję :o)
a to ja jeszcze dodam ze Pusia jest COOL!:)
nie twierdzę, że Pusia nie ma racji. Tyle, że ja mam inną rację od Pusi :o)
Panie Zbyszku... Pusia ma racje:)
Panie Jani- proszę się nie irytować. Jak Pan dokładnie przeczyta to, co napisałem, to zauważy Pan, że to co napisałem, było rekacją na komentarz, a właściwie filozofię Pusi, a nie na Pańskie odpowiedzi. . Pana reakcja na moje komentarze nie budzi we mnie żadnych zastrzeżeń :o)
Pusia:),myslalem ze koty Cie zjadly;)milo ze pamietasz jeszcze:*
Panie Zbyszku,przeciez ja sie nie tlumaczylem tylko stwierdzilem iz warunki byly takie a nie inne.Prosze mi tu kitu nie wciskac.Jak sie Pan wczuwa w role tego widza to tekst odpowiedzi jest,delikatnie mowiac,dosyc plytki.
Pusiu - chyba mnie nie zrozumiałaś. Przyjmuję fakt, ze ty masz inną opinię od mojej, natomiast mój komentarz był odpowiedzią na tłumaczenie autora w stylu :"jak miałem zrobić lepsze, jak warunków nie było itd itp.". otóż ja takie tłumaczenia odrzucam, bo widza nie obchodzi komfort pracy artysty, tylko chce byc raczony doskonałymi dziełami. Widz odpowie artyście - "jak nie było światła, bo była noc polarna, to przyjedź tu po paru tygodniach, jak noc będzie przechodzić w dzień. Jak nie masz środków, albo ci się nie chce, to ja popatrzę na zdjęcia tych, którym się chciało i mieli środki". Można się nie zgadzać z moim podejściem, ale takie mam i nie będę ściemniał, że jest inaczej :o)
Jani, a ja Ci bardzo dziękuję, ze to zdjecie zrobiłeś. Bo sztuką jest równiez zrobić dobre zdjecie (a za takie je uważam) przy warunkach takich, jakie miałes. Przyjmując filozofię Fidosa, takich zdjęć nie ogladalibysmy... bo w/g niego swiatła zabrakło. A przecież to są piękne i unikalne chwile w takim miejscu. Ja chciałabym oglądać takie zdjęcia, bo na zywo tych miejsc przy nocy polarnej nie mialam okazji zobaczyc. Buziaki Jani :**
a tu to juz mozna by bylo polemizowac:)jednym sie podoba innym nie,kwestia gustu:)pozdrawiam
hehe Jani, odpowiedź błyskotliwa z nutką sarkazmu, ale wiemy, że nie chodzi o lampę błyskową, tylko światło zastane. Niestety, są sytuacje, kiedy Bozia światła nie da i wtedy nie ma szans na ładne zdjęcie krajobrazowe. To chyba była taka sytuacja. oczywiście żadne to usprawiedliwienie, bo do zadań autora należy nie tylko decyzja JAK, ale również CZY zrobić zdjęcie :o)
Fakt, wyszło bez charakteru.
bardzo dobry komentarz:)piany nie bedzie:)co do swiatla to pewnie chodzi o lampe blyskowa bo slonca w tym czasie jeszcze nie bylo(noc polarna) tak wiec przyznaje sie bez bicia ze nie posiadam lampy oswietlajacej przez kilkanascie sekund odlegly teren.
domyślam sie daczego nie ma komentarzy. Ano dlatego, że zdjęcie nie jet dobre, bo nie ma nawet zalążka światła, ale autor robi świetne zdjęcia, to komentujący się boją napisać, że się nie podoba. Zatem ja będę pierwszy - nie ma światła. i to nie chodzi o światło, które rozjaśni to zdjęcie, tylko umodeluje kompozycję :o)