oo se wypraszam, szedłem do garażu tą razą :P z palmami, no qrde pewnie, że mam, mam też z agawami a nawet z córami Koryntu, znaczy z tymi głowicami, wicie rozumicie. Mam też jakiś zachód słońca, ba nawet mam jakieś kotki. Do woli
wiem dokładnie o czym mówisz Tadeuszu...luc, przemek - stan zastany :P wisieć długo nie wisiała bo to ruchliwe berbecie. Marek, deszcz...- Ty szczęściarzu..
kocur z oceny sądzę, że wyczesane to nie jest źle, dzięki. Nie skanowałem, zdjęcie z cyfrówki, kontrasty ustawione w PSie. Porcini - pono wszystkie dzieci są nasze :P nie, nie moje, nawet nie znam ich imion. Pozdr
Magdaleno, mnie tu też będzie mniej, ale tam jestem często. Małgorzato, ale zobacz jak niewyraźnie się czuje ten malec stojąc na pewnym realnym gruncie, może czasami warto powisieć głową w dół, Pozdrawiam i szczała
!!!!!!
:) ^^-^^
brawo
MISTRZ
fajne, podwórkowe:)
rewelacyjne ujęcie ... naprawdę!!
ladnies Kolego zadbal o szczegoly. chyba kupie sobie kosz na smieci...
GIT!
♪ swietne i ten rowerek w rogu, leweracja
czemuś fotę zdjął?!
którzy?!
Jak zawsze: popalić...
może być i wyrczułal :P co Ci Majster dali?
nie "wirtułal" tylko "wyrczual" ;) fota fajna
No to dali mi...
oo se wypraszam, szedłem do garażu tą razą :P z palmami, no qrde pewnie, że mam, mam też z agawami a nawet z córami Koryntu, znaczy z tymi głowicami, wicie rozumicie. Mam też jakiś zachód słońca, ba nawet mam jakieś kotki. Do woli
Się nalatasz z tymi śmieciami... Ale basta, wzymam Was, Docent, do opamiętania... Jakieś ładne tera wieszaj... Masz jakieś z palmami?
wiem dokładnie o czym mówisz Tadeuszu...luc, przemek - stan zastany :P wisieć długo nie wisiała bo to ruchliwe berbecie. Marek, deszcz...- Ty szczęściarzu..
długo tak musiał wisieć ??
■ i ten rowerek porzucony z lewej...
zwisam z parapetu do butelki zbieram deszcz, no klaszcz....
Cześć, gushi. Dzisiaj tylko na moment, bo powoli ograniczam sieć przed urlopem.. Z nałogami zrywa się powoli :)
fajne ...
cześć Tadeuszu :)
A to fajne :O
kocur z oceny sądzę, że wyczesane to nie jest źle, dzięki. Nie skanowałem, zdjęcie z cyfrówki, kontrasty ustawione w PSie. Porcini - pono wszystkie dzieci są nasze :P nie, nie moje, nawet nie znam ich imion. Pozdr
Dobre
hehe. fajne. Twoje dzieci? :)))
tzw. wyczesane to zdjęcie. z ciekawości > z czego skanowałeś?
trzymałem ją za nogi i robiłem fotę :) pozdrawiam Was serdecznie
Bdb. :-)))
trzepakowe
hmm, a co to jest Animatrix? ja stary już jestm, nie nadążam za modami....
To zdjecie chyba bylo pod wplywem Animatrixa :))).
Magdaleno, mnie tu też będzie mniej, ale tam jestem często. Małgorzato, ale zobacz jak niewyraźnie się czuje ten malec stojąc na pewnym realnym gruncie, może czasami warto powisieć głową w dół, Pozdrawiam i szczała
rewelacja! pzdr!
Aha, teraz załapałam tytuł :-) no to uciekam, bo i jeszcze dla mnie stanie się on prawdą:)
Gushi: tu już będziesz 'widywał' mnie coraz rzadziej. Ale już wiem gdzie Cię szukać :-)
Moze i fajne, ale zebym jeszcze mogl zrozumiec o co chodzi wedle tytulu :-((
O, tu już widzę, harmonijna współpraca:-), mały ma co prawda minę niewyraźną, ale pewnie chciał pierwszy powisieć na trzepaku..bardzo fajne:)
świetny pomysł!
Michale, Magdo jak miło Was widzieć :)
Bardzo fajna jest ta seria z dzieciakami, żywa, ciepła i radosna
patrze na to zdjecie i mimowolnie sie usmiecham..bardzo mi sie podoba !!!
fajne ;)
tośmy se pogadali, dzięki za wkład, pozdrawiam
bee
baa
na odwrot bym ich powiesil;) zeby ta grzywa tego blondynka nie zaslaniala