Skarga 67
Pąk, któren płatki swe rozchylił wczoraj,
Choć dziś w ogrodzie całym i najpierwszy,
Niechybnie jutro zemrze Czasu wolą.
Tak kwiecie kończy nawet najpiękniejsze.
Lecz destylatu produkt, zapach słodki,
Esencja czarów krzewu różanego,
W szklanej retorcie zamknion, chociaż wiotki,
Przetrwa ataki Czasu bezwzględnego,
Kiedy po kwiecie żaden nie zostanie
Ślad, czy wspomnienie pysznej dziś urody.
Flakon esencję tę na przechowanie
Schowa, gdy zima już skamieni wody.
Wiersz mój retortą. A w nim ów różany
Przetrwa eliksir miłości schowany.
Reocena
super pomysł i realizacja a ja absinth lubię.
no no
Skarga 67 Pąk, któren płatki swe rozchylił wczoraj, Choć dziś w ogrodzie całym i najpierwszy, Niechybnie jutro zemrze Czasu wolą. Tak kwiecie kończy nawet najpiękniejsze. Lecz destylatu produkt, zapach słodki, Esencja czarów krzewu różanego, W szklanej retorcie zamknion, chociaż wiotki, Przetrwa ataki Czasu bezwzględnego, Kiedy po kwiecie żaden nie zostanie Ślad, czy wspomnienie pysznej dziś urody. Flakon esencję tę na przechowanie Schowa, gdy zima już skamieni wody. Wiersz mój retortą. A w nim ów różany Przetrwa eliksir miłości schowany. Reocena
świetne
super
jestem w stanie uwierzyć że w absyncie coś siedzi ;P