Ani to do gazety, ani artystyczne. Coś przedstawia, to fakt, ale trzeba się domyślać patrząc na zdjęcie, a przecież dobra reporterka powinna wyjaśniać już na pierwszy rzut oka co i jak się stało...
Ups... ale sobie ktoś narobił kłopotów. Nie staję po niczyjej stronie - prawda jest taka, że im gorsze warunki, tym mniej myślący piesi / rowerzyści (bo zimno, jak najprędzej do domu etc). Jednak fakt że przejście dla pieszych to rzecz święta, nie chciałbym być w skórze kierowcy.. Cóż zrobić, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, a zdrowie (i życie) ma się jedno, więc lepiej się rozglądać 5 razy niż raz być potrąconym. Pozdro
A niech to. Bratnia dusza, która dba o prawa do wizerunku osób prywatnych! Mamy bardzo dużo wspólnego i możemy się od siebie uczyć. To znaczy ja bardziej od Ciebie oczywiście ...
Ani to do gazety, ani artystyczne. Coś przedstawia, to fakt, ale trzeba się domyślać patrząc na zdjęcie, a przecież dobra reporterka powinna wyjaśniać już na pierwszy rzut oka co i jak się stało...
nie podobają mi się takie foty....
kogoś trafiły chyba lecące rowery...
jak na reporterkę to bdb
To wygląda jakby te rowery spadły z bagażnika samochodu.
to przejazd rowerowy. Przejście dla pieszych jest obok. widać że są światła, więc to kierowca powinien bardziej uważać.
Dobra reporterka
Ups... ale sobie ktoś narobił kłopotów. Nie staję po niczyjej stronie - prawda jest taka, że im gorsze warunki, tym mniej myślący piesi / rowerzyści (bo zimno, jak najprędzej do domu etc). Jednak fakt że przejście dla pieszych to rzecz święta, nie chciałbym być w skórze kierowcy.. Cóż zrobić, gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, a zdrowie (i życie) ma się jedno, więc lepiej się rozglądać 5 razy niż raz być potrąconym. Pozdro
Dzisiaj też bym tak wywalil.Fajna reporterka.Zapraszam do siebie.
A niech to. Bratnia dusza, która dba o prawa do wizerunku osób prywatnych! Mamy bardzo dużo wspólnego i możemy się od siebie uczyć. To znaczy ja bardziej od Ciebie oczywiście ...