Opis zdjęcia
... a mówią że manekiny nie mają uczuć ... że są zimne i twarde ... a jednak z kamienną twarzą potrafię przeżywać Piękno ... i skąd ta łza w oku ... oto wielka tajemnica wystaw ...
Opis zdjęcia
... a mówią że manekiny nie mają uczuć ... że są zimne i twarde ... a jednak z kamienną twarzą potrafię przeżywać Piękno ... i skąd ta łza w oku ... oto wielka tajemnica wystaw ...
tak jak kozia...
oj stare to zdjęcie. Ale lubię je ze względu na iluzję łzy w oku. DELF - mistrzuniu drogi, mnie osobiscie kontrast tez nie odpowiada. A jeśli chodzi o komentowanie, to nie wiem czy chodzi o to co pisałam w opisie ... jeśli tak to dokładnie rozumiem o co Ci chodzi ... teraz rzadko używam słów przy własnych fotografiach ... chyba ;) pozdrawiam i dziękuję
pierwsze skojarzenie - Blade Runner...
manekin manekinem ale nie podoba mi sie - ani kontrast ani kadr a w dodatku nie do konca ostre i prosze o niekomentowanie bo drazni mnie przerost formy nad trescia ( tzn wiecej komentowania niz tresci w fotografii )
Przywodzi na myśl "Łowcę androidów". Dobry kadr.
classic !
TYGRYSSSIATKO - uprzejmie dziękuję :)
piekny portret.. jak zywy
Kozia - to dla mnie ogromny komplement, to co napisałaś - kłaniam się nisko !
Nie wiem, co na to Musorgski (tytuł serii), ale faktycznie jest coś poruszającego i nieodgadnionego w wyrazie plastikowej twarzy... Może jest - prawdziwsza od żywej, ponieważ zawsze taka sama??? Zadajesz lekcje do myślenia i czucia...
:D spoko ;P
ło jesus..... rzeczywiście...wybacz, ale jestem po piwku i się nie przyjżałam :P:D
:D
Martusia B - a nie wyszło sztucznie właśnie dlatego ze modelka jest manekinem?
mi się nie podoba.. dziwnie, sztucznie wygląda..
;)
Peiter- widzę ze nie jestem rozmowny, nie wypytuję dalej i pozdrawiam ... jasne ze podobać się nie musi
w największym skrócie - nie podoba mi się
Peiter - jasne! tylko że proszę również o uzasadnienie owego "nie" ... chyba nie pozwolisz by zostało puste?
bo wolisz szczerośc chyba
Peiter - bo ... ?
nie
:) i wzajemnie :)
ammm - nie ma za co, lubię poruszyć jakąś strunę w sercu, pobudzić do myślenia, wywołać emocje ... lubię prowokować do dopisania historii do zdjęcia ... czytałam kiedyś ten wiersz ... Leśmian był dobry ... dziękuję jeszcze raz za ten fragment :) pozdrawiam
dziękuję :)
RoFox - tylko jak potem od manekinów przejść do niecierpliwych ludzi :P
nie nawiązując do dyskusji - chciałbym pochwalić za tą perspektywę, oświetlenie, kadr i bardzo dobrze użyty kontrast. Przyszło mi do głowy, że na bazie manekinów można by nauczyć się perfekcyjnego ustawiania światła - wszak to najcierpliwsze modele.
ja nawet patrząc na ekranie komputera na te zdjęcia podczas pracy nad nimi, potrafię pokochać na chwilę te manekiny, wymyślić ich historię, myśli, oczarować się ich urodą... wyobraźnia. trening wyobraźni. pozdrawiam:) poprzez sztukę można poznać autora, ale do tego chyba trzeba mieć dar albo może po prostu mieć odwagę analizować symbole.
fotografuję manekiny gdyż: fascynuje mnie ta bajka. pewnie też masz rację. podziwianie samego ciala-bez głębszego poznawania, nawiązywania relacji. poza tym na przykładzie manekinów można się sporo nauczyć o ludziach. jakże często bywamy do nich podobni. to fascynacja osoby z (jak sądzę) zespołem aspergera, który jest pewnego rodzaju autyzmem. a manekiny są maxymalnie autystyczne. analiza pracy:)
ladne, dopracowane (prawda?) ujecie, przedstawienie tonalnosci przedmiotu ujmuje za serce mnie (i pewnie nie tylko). to coraz bardzie mi sie zaczyna u Ciebie podobac (inny przyklad to tanczacy ludek). i, teraz, z tej samej beczki, tylko na odwrot: te czarne plamy na wlosach w okolicach skroni tej panienki, to widze tylko ja, bo mam taki kiepski monitor, czy Ty je spowodowalas? a jesli chodzi o inne strony... slicznie to wyglada, te niby lzy... dlaczego Ty wlasciwie fotografujesz manekiny? to takie podziwianie piekna ludzkiego ciala bez ludzkiego ciala. wszystko zaczyna sie i konczy w mojej glowie. portretowe virtual reality? potrafisz zafascynowac.
dziękuję :) ammm - ciekawy fragment do tego obrazka!
jak zywa
Dwunastu braci, wierząc w sny, zbadało mur od marzeń strony, A poza murem płakał głos, dziewczęcy głos zaprzepaszczony.............................I pokochali głosu dźwięk i chętny domysł o Dziewczynie, I zgadywali kształty ust po tym, jak śpiew od żalu ginie... Mówili o niej: "Łka, więc jest!" - I nic innego nie mówili, I przeżegnali cały świat - i świat zadumał się w tej chwili........................................"O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" - Tak, waląc w mur, dwunasty brat do jedenastu innych rzecze............................. Ale daremny był ich trud, daremny ramion sprzęg i usił! Oddali ciała swe na strwon owemu snowi, co ich kusił!................ Nic - tylko płacz i żal i mrok i niewiadomość i zatrata! Takiż to świat! Niedobry świat! Czemuż innego nie ma świata?...............("Dziewczyna" fragmenty Leśmiana)
W pierwszej chwili sie nabrałem :) Swietnie oczka zaiskrzyły
ciekawie