Dominiku, to ze szkodzi sam sobie to jego problem, ja pijac piwo ponoc tez szkodze sam sobie ale nastepnym razem tez sie napije. To tak obrazowo. Gdyby portal mial byc galeria na poziomie to wstawiane prace powinny byc wpierw akceptowane przez jawne uznane autorytety lub wystawiane prace powinny byc uznanych autorow. Nie fetyszyzujmy tego portalu. To portal, z tego co wiem, dla fotoamatorow, tych doswiadczonych i tych poczatkujacych.
arkjus: nie gmatwaj, nie komplikuj spraw. sprawa jest prosta: oglądam zdjęcia i o nich piszę. zaręczam ci, że większego kopa dają gnioty niż dyrdymalenie o niczym i wstawianie wybitnych. mnie i moderują i piszą gnioty i w sumie to na dobre wychodzi.
tu nie chodzi o wolnosci obywatelskie, bo nikt cie nie ukarze za to ze wypiszesz 1000 razy gniot. piszesz ze ocenianie nie ma nic wspolnego z tym jakie sam potrafisz robic zdjecia, pewnie ze mozna pisac o zdjeciach nie majac o nich pojecia. (drobne przerysowanie, ale mam nadzieja ze to zrozumiesz) ale mi chodzi raczej o sens i motywacje. a apropo minusika to przeczytaj dykusje jeszcze raz, ja nic na jego temat nie napisalem :)
arkjus jeszcze coś dodam... zauważyłem na tym portalu (nie podam nicków) coś takiego..
autor powiedzmy "X" - biega po wszystkich foteczkach wypisując "ładne" i wystawia bdb lub wyb.
potem zachwycony początkujący leci do pana X i jeśli już może ładuje mu bdb lub wyb. w końcu pan X ma tysiące wielbicieli którzy walą same pochlebstwa i wiesz co się dzieje ? pan X zaczyna radykalnie zaniżać poziom bo nie zwraca uwagi na jedna krytyke wśród setki poklepywań..
poziom folio znacznie spada .. i pan X zostaje guru wśród pstrykaczy .. a tak naprawdę cofa sie fotograficznym rozwoju... pomyśl więc czy pan X nie szkodzi zarówno ocenianym ale również SOBIE ?
arkus: po pierwsze nie osądzam innych tylko oceniam ich zdjęcia, po drugie nie ma to nic wspólnego z tym jak robię własne zdjęcia. jestem wolnym człowiekiem i mogę pisać o innych zdjęciach nawet nie mając jednego swojego i nic nikomu do tego. moja forma krytyki jest b. łagodna. knotowanie i gniotowanie nikogo nie obraża. dawanie "-" już chyba i niemowlaka by nie zdenerwowało.
Dmominku, chcialbym szczeze wierzyc ze to jest takie proste, doswiadzcenie pokazuje ze pisanie 'gniot' podnosi tylko cisnienia a autorowi takiego komentarza przynosi chora satyswakcje - oczywiscie generalizuje
jesli uwazasz ze robisz tak dobre zdjecia ze cie to uprawnia do osadzania innych to ok, ja sie nie poczuwam do krytykowania innych zdjec, pozatym warto tez zadbac o forme krytyki, to tez sztuka
pisanie "gniot" mobilizuje autora zdjęcia do poprawy w przyszłości (przynajmniej tak powinno być) ... pisanie "ładna foteczka ale..." uzmysławia autorowi że juz na początku swej drogi robi niezłe prace .. a piszącemu same pochlebstwa zapewnia większą oglądalność ;) pozdr.
pisanie gniot pod zdjęciami, które są gniotami jest jak najbardziej wskazane natomiast oczywiście nie piszę tego pod wszystkim co sie nawinie pod klawiaturę bo wydaje mi się, trzeba rozróżniać co tu jest dobre a co złe.
arkjus: bez zbędnych szczegółów można powiedzieć, że dawanie wszystkim ocen wybitnych jest bezsensowne. Czemu to robisz, co ci przyświeca nie wiem, to nie mój problem.
HC: dzięki moim uwagom nic nie zniwelujesz. Sam musisz wyczuć gdzie są słabe punkty bo fotografowania uczy się tylko samemu osobiście. To coś jak z muzyką: uczą cię jak obsługiwać instrument ale sama muzyka wychodzi tylko z ciebie i nikt ci tego nie wyłoży jak na kazaniu. Takich pstryków jak ten wyżej można zrobić setki nudząc się. Chodzi o to aby fotografia coś dawała oglądającemu.
Piotr - Iberica!! dziękuję za wyczerpujący komentarz. Na pewno wiele błędów które popełniam przy robieniu zdjęć, dzięki Twoim uwagom, uda mi się zniwelować! dziękuję za to jakże głębokie przesłanie...
nie chcialem reklamy robic mocniejszym trunkom ;) zeby nie podpasc pod ustawe aa ;)
arkjus: pijąc piwo nie szkodzisz sobie ;) no chyba że od 5 wzwyż ;)
no coz Piotrze kazdy idzie wlasna sciezka, pozdrawiam i wielu udanych zdjec zycze.
Dominiku, to ze szkodzi sam sobie to jego problem, ja pijac piwo ponoc tez szkodze sam sobie ale nastepnym razem tez sie napije. To tak obrazowo. Gdyby portal mial byc galeria na poziomie to wstawiane prace powinny byc wpierw akceptowane przez jawne uznane autorytety lub wystawiane prace powinny byc uznanych autorow. Nie fetyszyzujmy tego portalu. To portal, z tego co wiem, dla fotoamatorow, tych doswiadczonych i tych poczatkujacych.
arkjus: nie gmatwaj, nie komplikuj spraw. sprawa jest prosta: oglądam zdjęcia i o nich piszę. zaręczam ci, że większego kopa dają gnioty niż dyrdymalenie o niczym i wstawianie wybitnych. mnie i moderują i piszą gnioty i w sumie to na dobre wychodzi.
tu nie chodzi o wolnosci obywatelskie, bo nikt cie nie ukarze za to ze wypiszesz 1000 razy gniot. piszesz ze ocenianie nie ma nic wspolnego z tym jakie sam potrafisz robic zdjecia, pewnie ze mozna pisac o zdjeciach nie majac o nich pojecia. (drobne przerysowanie, ale mam nadzieja ze to zrozumiesz) ale mi chodzi raczej o sens i motywacje. a apropo minusika to przeczytaj dykusje jeszcze raz, ja nic na jego temat nie napisalem :)
arkjus jeszcze coś dodam... zauważyłem na tym portalu (nie podam nicków) coś takiego.. autor powiedzmy "X" - biega po wszystkich foteczkach wypisując "ładne" i wystawia bdb lub wyb. potem zachwycony początkujący leci do pana X i jeśli już może ładuje mu bdb lub wyb. w końcu pan X ma tysiące wielbicieli którzy walą same pochlebstwa i wiesz co się dzieje ? pan X zaczyna radykalnie zaniżać poziom bo nie zwraca uwagi na jedna krytyke wśród setki poklepywań.. poziom folio znacznie spada .. i pan X zostaje guru wśród pstrykaczy .. a tak naprawdę cofa sie fotograficznym rozwoju... pomyśl więc czy pan X nie szkodzi zarówno ocenianym ale również SOBIE ?
arkus: po pierwsze nie osądzam innych tylko oceniam ich zdjęcia, po drugie nie ma to nic wspólnego z tym jak robię własne zdjęcia. jestem wolnym człowiekiem i mogę pisać o innych zdjęciach nawet nie mając jednego swojego i nic nikomu do tego. moja forma krytyki jest b. łagodna. knotowanie i gniotowanie nikogo nie obraża. dawanie "-" już chyba i niemowlaka by nie zdenerwowało.
Dmominku, chcialbym szczeze wierzyc ze to jest takie proste, doswiadzcenie pokazuje ze pisanie 'gniot' podnosi tylko cisnienia a autorowi takiego komentarza przynosi chora satyswakcje - oczywiscie generalizuje
jesli uwazasz ze robisz tak dobre zdjecia ze cie to uprawnia do osadzania innych to ok, ja sie nie poczuwam do krytykowania innych zdjec, pozatym warto tez zadbac o forme krytyki, to tez sztuka
pisanie "gniot" mobilizuje autora zdjęcia do poprawy w przyszłości (przynajmniej tak powinno być) ... pisanie "ładna foteczka ale..." uzmysławia autorowi że juz na początku swej drogi robi niezłe prace .. a piszącemu same pochlebstwa zapewnia większą oglądalność ;) pozdr.
tzn?
proponuje zaczac od siebie :)
pisanie gniot pod zdjęciami, które są gniotami jest jak najbardziej wskazane natomiast oczywiście nie piszę tego pod wszystkim co sie nawinie pod klawiaturę bo wydaje mi się, trzeba rozróżniać co tu jest dobre a co złe.
chce tez powiedzie ze pisanie "gniot" pod zdjeciami tez jest bezsensowne, i czemu ty to robisz to ja tez nie wiem, ale to nie moj problem.
arkjus: bez zbędnych szczegółów można powiedzieć, że dawanie wszystkim ocen wybitnych jest bezsensowne. Czemu to robisz, co ci przyświeca nie wiem, to nie mój problem.
a tak na prawde te oceny sa tyle samo warte co komentarze typu "gniot" itp. czyli nic
ale cie to boli :) a ponoc to mi zarzucali ze sie ocenami za bardzo przejmuje :)
po to aby dać sygnał: robisz knota. Z pewnością nie jest pomocne natomiast seryjne wystawianie ocen wybitnych pod zdjęciami co jest twoim udziałem.
Piotrze, to po co wogole komentowac skoro twierdzisz ze to i tak nic nie daje?
zeby cos dawala pstrykajacemu, ogladajacych mozna miec w dupence:)
HC: dzięki moim uwagom nic nie zniwelujesz. Sam musisz wyczuć gdzie są słabe punkty bo fotografowania uczy się tylko samemu osobiście. To coś jak z muzyką: uczą cię jak obsługiwać instrument ale sama muzyka wychodzi tylko z ciebie i nikt ci tego nie wyłoży jak na kazaniu. Takich pstryków jak ten wyżej można zrobić setki nudząc się. Chodzi o to aby fotografia coś dawała oglądającemu.
Piotr - Iberica!! dziękuję za wyczerpujący komentarz. Na pewno wiele błędów które popełniam przy robieniu zdjęć, dzięki Twoim uwagom, uda mi się zniwelować! dziękuję za to jakże głębokie przesłanie...
-
Ja wiem ale nie powiem