Wiem że to robisz świadomie - ta kolrystyka nierealna, senna, to poukładanie - w ulubionych mam Cię nie na darmo, więc dużo sprawia mi zadowolenia oglądanie tej fotki :) Pozdr
Trza się brać i dokładniej obejrzeć to nasze miasto, bo przyjezdni ładne kawałki odkrywają ;-) Jak nie przepadam za zielonym crossem, tak ten nadwyraz korzystny. p-m.
Ta góra do tego tutaj mi nie pasuje, chyba czas zobaczyć to miejsce na żywo, bo wyobraźni mi brakuje, żeby te wszystkie kawałki poskładać w całość - domyślam się, że to chyba te tarasy w W-wie - dobrze myślę ?
Fakt :) Pespe! Marsz do okulisty! :D Zdziwisz się, ale do moich ulubionych niedzielników. Może przez paletę, może przez ten zarys paraboli? A kadr jest dobry. Przy takiej mnogości klocków takie poukładanie to prawie mistrzostwo świata :D
Powiedz gdzie to w ogóle jest... skoro lubisz to miejsce, to pewnie na zdjęcie inaczej patrzysz niż ktoś, kto miejsca nie zna. To Ty wybacz mi mój brak zachwytu...
baardzo dobrze, ze odpozdrawiasz mamutka.... mamutek jest w porzo :) a co do foty... jakoś takoś oczojebna... chyba bym wolał więcej ładu w kadrze, ale to tylko moja opinia.... pozdr.... :)
Danusiu - nie podoba mi się miejsce, które jest na zdjęciu i samo zdjęcie też niestety nie... tak mi przykro, bo już myślałam, że niedzielniki polubię :((( Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
!!! bardzo, bardzo !!!
ja bym pewnie ten kawalek murka na dole uciachal ale podoba mi sie
takie ujęcie i ta tonacja robia ciekawe foto ze zwykłego ogródka, myślę że mozesz im sprzedać:)
Wiem że to robisz świadomie - ta kolrystyka nierealna, senna, to poukładanie - w ulubionych mam Cię nie na darmo, więc dużo sprawia mi zadowolenia oglądanie tej fotki :) Pozdr
ciekawe jak smakuje kawa w biegu???fotka ciekawa....Pozdr.....:)
Nic nie poradzę, ja niedzielniki lubię, mają dla mnie niesamowity klimat...
Trza się brać i dokładniej obejrzeć to nasze miasto, bo przyjezdni ładne kawałki odkrywają ;-) Jak nie przepadam za zielonym crossem, tak ten nadwyraz korzystny. p-m.
dziękuję i dobranoc :) ...tam mz niewiele do siebie pasuje... ale kadrów ciekawych da się znaleźć sporo... :)
Ta góra do tego tutaj mi nie pasuje, chyba czas zobaczyć to miejsce na żywo, bo wyobraźni mi brakuje, żeby te wszystkie kawałki poskładać w całość - domyślam się, że to chyba te tarasy w W-wie - dobrze myślę ?
niezłe miejsce... tak widziane zachęca do odwiedzenia
Fakt :) Pespe! Marsz do okulisty! :D Zdziwisz się, ale do moich ulubionych niedzielników. Może przez paletę, może przez ten zarys paraboli? A kadr jest dobry. Przy takiej mnogości klocków takie poukładanie to prawie mistrzostwo świata :D
mamutku > w górze jest to http://plfoto.com/1222941/zdjecie.html :) ...a niedzielniki są specyficzne i nie ma obowiązku ich lubić i akceptować... :)
Powiedz gdzie to w ogóle jest... skoro lubisz to miejsce, to pewnie na zdjęcie inaczej patrzysz niż ktoś, kto miejsca nie zna. To Ty wybacz mi mój brak zachwytu...
pespe > rano jest tam bardzo, bardzo pusto... obsługa robi za sztafaż... tylko się w tło wtopiła... :)
baardzo dobrze, ze odpozdrawiasz mamutka.... mamutek jest w porzo :) a co do foty... jakoś takoś oczojebna... chyba bym wolał więcej ładu w kadrze, ale to tylko moja opinia.... pozdr.... :)
Zawrotne zdjęcie, znaczy zakręcone :) A gdzie wymiotło sztafaż... tfu, chciałem powiedzieć - klientelę?
mamutku > jakoś tak wiedziałam, że ci się nie spodoba... wybacz, ale ja lubię... i miejsce, i zdjęcie... :) ...odpozdrawiam :)
Danusiu - nie podoba mi się miejsce, które jest na zdjęciu i samo zdjęcie też niestety nie... tak mi przykro, bo już myślałam, że niedzielniki polubię :((( Pozdrawiam bardzo serdecznie :)