Opis zdjęcia
kolejne z serii nieśmiałych prób fotograficznych mojej żony ;-) (zawsze niecierpliwie czeka na konstruktywne uwagi)
ciekawe:)
troche za ciemno ale nastrojowo
śmielej... znaczy - jaśniej
to może konto jakieś niech założy i śmiało, śmiało do nas. Mąż blisko, jak coś, obroni. Zdjęcia nie oceniam - ocena poszłaby na Twoje konto, a fotografowała żona...
To jak już się wprosi - niech się odezwie, to jej powiem co o tym myślę. Ty nie musisz wiedzieć. ;-)
to nie moje - jej; sama się tu czasem wprasza
A co Ty się żoną zasłaniasz... Albo się przyznaj, że to Twoje, albo zaproś ją tu niech sama pochwały (albo cięgi) odbiera. :-)
ciekawe:)
troche za ciemno ale nastrojowo
śmielej... znaczy - jaśniej
to może konto jakieś niech założy i śmiało, śmiało do nas. Mąż blisko, jak coś, obroni. Zdjęcia nie oceniam - ocena poszłaby na Twoje konto, a fotografowała żona...
To jak już się wprosi - niech się odezwie, to jej powiem co o tym myślę. Ty nie musisz wiedzieć. ;-)
to nie moje - jej; sama się tu czasem wprasza
A co Ty się żoną zasłaniasz... Albo się przyznaj, że to Twoje, albo zaproś ją tu niech sama pochwały (albo cięgi) odbiera. :-)