Ciężko się nie zgodzić z podwojoną już sugestią dotyczącą odcięcia połowy nieba. Wtedy faktycznie podział byłby bardziej przyjemny. Na swoją obronę dodam, że podoba mi się ta kreska zrobiona przez samolot i dlatego tego nie zrobiłem, choć zapewne powinienem.
Filtr polaryzacyjny a połówkowy to dwie różne rzeczy. Pierwszy służy m.in. do tego co piszesz, a drugi ma zadanie korygowanie nierównomierności oświetlenia. Tak jak tutaj (jasne niebo, ciemna woda) założenie filtra połówkowego (na górę) spowodowałoby, że obie partie (góra i dół) byłyby jednakowej jasności :)
Aparat ma gwint do dokręcania filtrów, więc się da. Kwestia tylko ceny. Słyszałem, że coś co się nazywa filtr polaryzacyjny kołowy daje efekt zmniejszenia rozbłysków światła, co poprawia efekt i nie oszukuje pomiaru światła (co nie jest akurat problemem, bo zawsze jest korekta ekspozycji w aparacie w wygodnym miejscu). Czy ten filtr połówkowy i polaryzator kołowy to to samo, a jeśli nie to ciekawym ile taki gadżet kosztuje.
Zdecydowanie w takich zdjęciach potrzebny jest filtr połówkowy. Jak aparat nie ma możliwości montażu (np. kompakt), to filterek można potrzymać w ręku. Daje się to zrobić, sprawdzałem :)...
No cóż. Dla mnie ciekawy jest właśnie zachód słońca, a nie produkowanie ton adrenaliny. Nie doświetlać morza? To żart czy kpina? Te odbicia na wodzie to kwintesencja piękna i radości życia. Danie słońca na środek zepsuło by zdjęcie. Stałoby się nudne i statyczne. Bardzo mnie dziwi pańska krytyka Panie Rozmyty, tym bardziej że pańskie jedyne zdjęcie zachodu ma podobną kolorystykę, a nawet nie jest proste. Pańską ocenę uważam za krzywdzącą i wyssaną z palca.
a pewnie - horyzont w połowie dać, morza nie doświetlić - po co? jeszcze tylko słońce w środek kadru (swoją drogą dla zachodu bardziej pasuje prawa strona - symbolizująca zakończenie- zachód to zakończenie dnia, prawda?) ja na nie... Zdjęcie słabe, nieciekawe,...
Jak nie będę miał nowych fotek, to najwyżej wrócę do tej i spróbuję ją obrobić inaczej ;-)
Za pozostałymi, obciąć trochę nieba i dodać szarą połówkę.
Ciężko się nie zgodzić z podwojoną już sugestią dotyczącą odcięcia połowy nieba. Wtedy faktycznie podział byłby bardziej przyjemny. Na swoją obronę dodam, że podoba mi się ta kreska zrobiona przez samolot i dlatego tego nie zrobiłem, choć zapewne powinienem.
Jestem za podcieciem troche nieba z gory :)
Przyjemnie, naturalnie. ps. słuchaj rad Malczera, On zawsze ma rację...
Podoba się. Może byłoby jeszcze lepiej, gdyby odciąć połowę nieba
zdecydowanie najlepsze z Twoich prac, choć faktycznie polówka by się przydała :)
bardzo fajny zachodzik
Filtr polaryzacyjny a połówkowy to dwie różne rzeczy. Pierwszy służy m.in. do tego co piszesz, a drugi ma zadanie korygowanie nierównomierności oświetlenia. Tak jak tutaj (jasne niebo, ciemna woda) założenie filtra połówkowego (na górę) spowodowałoby, że obie partie (góra i dół) byłyby jednakowej jasności :)
Aparat ma gwint do dokręcania filtrów, więc się da. Kwestia tylko ceny. Słyszałem, że coś co się nazywa filtr polaryzacyjny kołowy daje efekt zmniejszenia rozbłysków światła, co poprawia efekt i nie oszukuje pomiaru światła (co nie jest akurat problemem, bo zawsze jest korekta ekspozycji w aparacie w wygodnym miejscu). Czy ten filtr połówkowy i polaryzator kołowy to to samo, a jeśli nie to ciekawym ile taki gadżet kosztuje.
Zdecydowanie w takich zdjęciach potrzebny jest filtr połówkowy. Jak aparat nie ma możliwości montażu (np. kompakt), to filterek można potrzymać w ręku. Daje się to zrobić, sprawdzałem :)...
No cóż. Dla mnie ciekawy jest właśnie zachód słońca, a nie produkowanie ton adrenaliny. Nie doświetlać morza? To żart czy kpina? Te odbicia na wodzie to kwintesencja piękna i radości życia. Danie słońca na środek zepsuło by zdjęcie. Stałoby się nudne i statyczne. Bardzo mnie dziwi pańska krytyka Panie Rozmyty, tym bardziej że pańskie jedyne zdjęcie zachodu ma podobną kolorystykę, a nawet nie jest proste. Pańską ocenę uważam za krzywdzącą i wyssaną z palca.
a pewnie - horyzont w połowie dać, morza nie doświetlić - po co? jeszcze tylko słońce w środek kadru (swoją drogą dla zachodu bardziej pasuje prawa strona - symbolizująca zakończenie- zachód to zakończenie dnia, prawda?) ja na nie... Zdjęcie słabe, nieciekawe,...
Sorki za szczerość ale to akurat foto to raczej nic ciekawego ....
podoba mi się
Klasyka morza i zachodów, takie obrazki nigdy się nie znudzą... Czasem prostota jest atutem, a brak udziwnień - zachętą...
nie jest złe ;)
ładnie
przycięcie góry tak, by nie było "białego sznurka" a przy okazji pozbycie się niebieskiej barwy, co tutaj poprawiłoby klimat całości - reszta bdb
super , ładny zachód.
pięknie, naturalne kolory+,dobry kadr+.
lubie ! :)
:)
ładnie.. i juz
bardzo ładne, zapraszam do mnie
ladne kolory. Obciac troche nieba, beda lepsze proporcje.
Prawdziwe barwy. Celowo zrezygnowałem z zabaw w GIMP'ie i podobnych.
za blado troszku..