powiem szczerze - próbowałem, lecz efekty nie były zadowalające. w prawym dolnym też by się przydało, lecz ta sama historia. po Twoich fotach widać, że umiesz sporo - mógłbym prosić o jakieś wskazówki? niby tam nikt nie patrzy, niby zamazane, a jednak ciężko coś sensownego zrobić. stempel tak sobie radzi w moich rękach.
o bałaganie.. pewno sam dostrzegasz to białe cos w PGR.. powiem szczerze.. wystemplował bym to w PSie ani ręka by mi nie drgnęła ;).w przypadku takiej głębi zabieg byłby niewidoczny i .. tyle.. tyle mogę powiedzieć, na tyle wystarcza mej wiedzy i gustu, koniec kropka..
no niestety, może nie lepper, doda czy disco polo, ale na pewno już ojciec rydzyk to prawie wszyscy w tym kraju. a tak na poważnie to uważam, iż słowa, jakiekolwiek by nie były, są absolutnie zbędne przy fotografii. także tytuły traktuję mało poważnie. ale niestety jest takie pole w procesie dodawania zdjęć i cośtam trzeba wpisać.. pogadajmy o bałaganie w kadrze lepiej.
nie wiem kim jest torn waitas.. nie wiem nawet jaka muzyke tworzy.. ale popatrz.. co by było gdygy wszyscy wielbiciele dody zaczeli wpisywac tytuły zachwyceni jej twórczością.. albo zwolennicy a. leppera, lub p.giertycha:D:D:D:D:D a nie daj boże jakby znalazło się kilkunastu fanów disco polo.. no obora na całego ;) .. jestem staroświeckim dziwakiem.. uważam że choćby słowo, ale od siebie.. to też jest cząstka piszącego.. pozdrawiam serdecznie
achaj - bo akurat słucham Toma Waitsa. dzięki piękne za wyczerpujący komentarz, jesteś moim bogiem. też mi się nie podoba ten wszędobylski angielski, ale "what you gonna do?".
jeśli idzie o perspektywe... zajebioza.. niesamowita GO może nawet ciut za płytka.. no i sprawa aranżacji.. po prostu miodzio.. fota bdb.. osobista uwaga odnosnie tytułu.. pomijam wszelkie narodowo-ojczyźniane podteksty.. zadziwia mnie tylko jedno.. dlaczego człowiek inteligentny o nie banalniej wyobraźni nie potrafi wymyślić dobrego polskiego tytułu, tylko na poziomie godnym rozhisteryzowanej gimnazjalistki pisze po angielsku.. co gorsza.. to bardzo powszechne zjawisko. przyznaje że nie rozumiem tego fenomenu.. co leży u jego podstawy??
podoba mi sie
powiem szczerze - próbowałem, lecz efekty nie były zadowalające. w prawym dolnym też by się przydało, lecz ta sama historia. po Twoich fotach widać, że umiesz sporo - mógłbym prosić o jakieś wskazówki? niby tam nikt nie patrzy, niby zamazane, a jednak ciężko coś sensownego zrobić. stempel tak sobie radzi w moich rękach.
o bałaganie.. pewno sam dostrzegasz to białe cos w PGR.. powiem szczerze.. wystemplował bym to w PSie ani ręka by mi nie drgnęła ;).w przypadku takiej głębi zabieg byłby niewidoczny i .. tyle.. tyle mogę powiedzieć, na tyle wystarcza mej wiedzy i gustu, koniec kropka..
no niestety, może nie lepper, doda czy disco polo, ale na pewno już ojciec rydzyk to prawie wszyscy w tym kraju. a tak na poważnie to uważam, iż słowa, jakiekolwiek by nie były, są absolutnie zbędne przy fotografii. także tytuły traktuję mało poważnie. ale niestety jest takie pole w procesie dodawania zdjęć i cośtam trzeba wpisać.. pogadajmy o bałaganie w kadrze lepiej.
nie wiem kim jest torn waitas.. nie wiem nawet jaka muzyke tworzy.. ale popatrz.. co by było gdygy wszyscy wielbiciele dody zaczeli wpisywac tytuły zachwyceni jej twórczością.. albo zwolennicy a. leppera, lub p.giertycha:D:D:D:D:D a nie daj boże jakby znalazło się kilkunastu fanów disco polo.. no obora na całego ;) .. jestem staroświeckim dziwakiem.. uważam że choćby słowo, ale od siebie.. to też jest cząstka piszącego.. pozdrawiam serdecznie
achaj - bo akurat słucham Toma Waitsa. dzięki piękne za wyczerpujący komentarz, jesteś moim bogiem. też mi się nie podoba ten wszędobylski angielski, ale "what you gonna do?".
Cacuśne
jeśli idzie o perspektywe... zajebioza.. niesamowita GO może nawet ciut za płytka.. no i sprawa aranżacji.. po prostu miodzio.. fota bdb.. osobista uwaga odnosnie tytułu.. pomijam wszelkie narodowo-ojczyźniane podteksty.. zadziwia mnie tylko jedno.. dlaczego człowiek inteligentny o nie banalniej wyobraźni nie potrafi wymyślić dobrego polskiego tytułu, tylko na poziomie godnym rozhisteryzowanej gimnazjalistki pisze po angielsku.. co gorsza.. to bardzo powszechne zjawisko. przyznaje że nie rozumiem tego fenomenu.. co leży u jego podstawy??
ona tak w proteście ...
ladne jest :]
...Bardzo mi się podoba....foto z charakterem osnute klimatem, pozdr. z Krainy Czarów !!!
ładna GO i kolory. podoba mi się.