Na Pogórzu Przemyskim ich nie brakuje. Szkoda tylko, że poznikały z nich ikony. Przed kilkunastoma laty można tam jeszcze było trafić malunki na deskach - dzisiaj częściej odpustowe figurki albo reprodukcje za szkłem. Chociaż zdarzają się wyjątki. Widziałem kapliczkę z której zniknęła na kilka lat całkiem łądna kamienna figurka Jana Nepomucenia, od znajomych którzy byli tam w maju tego roku wiem, że wróciła. Co się z nią działo w międzyczasie nikt w okolicy nie wiedział...
na szczescie w beskidzie niskim mozna jeszcze ich nieco napotkac... co prawda w coraz gorszym stanie, czesto w stanie rozpadu, zapomniane....ale takie tez maja swój urok, moze wlasnie nawet lepszy niz te zadbane.... wrzuc cos czesciej marku, bo smutno bez Ciebie
chciałoby sie tam polezec:)
Na Pogórzu Przemyskim ich nie brakuje. Szkoda tylko, że poznikały z nich ikony. Przed kilkunastoma laty można tam jeszcze było trafić malunki na deskach - dzisiaj częściej odpustowe figurki albo reprodukcje za szkłem. Chociaż zdarzają się wyjątki. Widziałem kapliczkę z której zniknęła na kilka lat całkiem łądna kamienna figurka Jana Nepomucenia, od znajomych którzy byli tam w maju tego roku wiem, że wróciła. Co się z nią działo w międzyczasie nikt w okolicy nie wiedział...
na szczescie w beskidzie niskim mozna jeszcze ich nieco napotkac... co prawda w coraz gorszym stanie, czesto w stanie rozpadu, zapomniane....ale takie tez maja swój urok, moze wlasnie nawet lepszy niz te zadbane.... wrzuc cos czesciej marku, bo smutno bez Ciebie
Raals - to sie spiesz bo kapliczek coraz mniej
a ktoz to nam wrocil:)))
dynamiczne :)
oczarowany prostotą.
Ładne niebo
Ładne.Pozdrawiam
Piękne. Trawa (zboże) i piękne niebo i wiatr. To się czuje.
Ech, jak Bóg da to za kilka dni będę takie kapliczki w czasie wędrówek napotykał...
bdb
fajny klimat, pozdrawiam.
Lubie takie klimaty, a sama kapliczka ciekawie przedstawiona
ładnie bardzo :))
a kaplicza też wyrosła?:)
PZDR !
lubię Twoje pejzaże.
znowu gdzies po rowach sie szlaja :)
jak zwykle ładne Twoje przydrożne opowieści...:)
Przyjemnie się to ogląda.
ja też, pod warunkiem, ze jest dobra :)
dobrze...ale ja lubię każdą pogodę...:)
yanki - dziękuję pozdrawiam :)
to może jakąś fajna pogodę zabierz ze sobą bo teraz to straszne dziadostwo jest na niebie...
:) pojadę 29.07.pozdrawiam
Anka - a ja jestem na Mazurach :)
ja generalnie nie jestem fanka widokow.. ale to jest boskie ze ach i och
dobrze czasem trafic na Twoye zdyecie ..... pzdr :)
piknie
ładny widoczek
bardzo ładne :)
:))) Marek!..a ja pojadę na Podlasie :)
śliczne :)
wysmienite