Opis zdjęcia
fallout - Tło fabularne Fallouta to scenariusz typu \\\'co by było gdyby\\\', gdzie Stany Zjednoczone próbują opanować fuzję nuklearną, dzięki czemu mogłyby w mniejszym stopniu polegać na ropie naftowej. Nie dzieje się tak jednak aż do 2077, zaraz po tym jak konflikt o złoża ropy naftowej prowadzi do wojny między Stanami a Chinami, który kończy się użyciem bomb atomowych, przez co gra dzieje się w postapokaliptycznym świecie.
tyle komentarzy, a ocen mało:P klimat i światło+++
yes yes yes :o)
hmm no powiedzmy ze wyjatkowo tym razem pozwole...
a będę mógł skomentować, czy tylko brawo bić? :o)
a kto tu się złości? :o)
postanowiłem juz nie komentować, poczekajcie na wiecej moich prac ponieważ czekaja na publikacje
no już już chłopaki, spokojnie, bo złość piękności szkodzi.
a krytykę trzeba umieć przyjąć ;) i nie zatracać się w swoim artyźmie... pocieszam Cię, że Picassa na początku też bardzo krytykowali :) będziesz wielki a zdjęcie to będzie encyklopediach (może być, podoba się taka ocena? :))
ad. 12:51 - jesli nawet wypowiedzi podgórnego sa na niższym poziomie od twoich (hipotetycznie), to zadziwia mnie, jak łatwo godzisz sie z sytuacją, w której na usprawiedliwienie swojego niskiego poziomu, wystarczy ci tylko to, że jest ktoś, kto zaprezentował podobny, lub jeszcze niższy :o)
Taaak... Chciałoby się powiedzieć: "Przerost ambicji nad formą"... No cóż... Trochę skruchy Jękoszu, trochę skruchy... Pzdr.
@Zbigniew Fidos - przeczytalem ostatnio jakas ciekawa analize obecnego rzadu i autor zdjecia pasuje idealnie. Jekosz zdjecie byloby ok, opis tez mnie zaciekawil bo jestem starym fanem Fallout ale np Alex Ronowicz wytknal Ci niedociagniecia. Zamiast posluchac opinii jak juz napisano lekce je sobie wazysz. A tekst w stylu pytania czy PhotoShop legalny to juz naprawde ponizej pasa. Wstydz sie, jezeli jeszcze potrafisz! A i prosze, sprawdz co trudniejsze slowa - w dawnych czasach ludzie z komputerow nie korzystali i nie mogli w Wordzie najpierw napisac, zeby sprawdzic ortografie i pisownie a jakos teraz liczba bledow sie nie zmniejszyla. Nie znosze kiedy komputerowi madrale rozsiewaja byki po calym Necie.
nie pluje się, poprostu prowadze dyskusje która juz od dłuzszej chwili staram się zakonczyć, niestety nie pozwalacie mi na to, ja nadal upre się ze twoje zdjecia odzwierciedlaja twoj poziom kultury no i moze nawet intelektualny
oczywiście, ze nie odpowiadasz na argumenty, tylko odwracasz kota ogonem. co do tego, czy dyskusja ma sens, rzeczywiście warto się zastanowić, bo rzeczywiście, pewne argumentowanie ma sens, kiedy nie trafia na mur az arogancji :o)
Zbigniew Fidos - typowe spojrzenie przez pryzmat negatywnej opini o mojej osobie - zobacz komentarze "podgornego" - kazdy ponizej 50 znaków i na poziomie przedszkolaka
Zbigniewie ale powiedz czy ta dyskusja ma dalej sens? Nic nowgo nie wnosi tylko nawzajem obrzucamy sie gownem, poprostu wiem kiedy skonczyć. Co do kontrowania argumentow to poczytaj a napewno znajdziesz odpowiedzi na swoje argumencicki, bo w wiekszosci i tak nie było czego podwarzać bo nie było argumentów
a ostatnia odpowiedź jest godna największego mistrza :o)
Jękosz - będzie kiedyś z ciebie wielki artysta ;o). tak na marginesie - klasyczny przypadek braku argumentów w dyskusji - "nudzisz mnie, dnie mam czasu, nie chce mi się tego ciągnąć... :o) a gdzie znalazłes polityczne gadanie w moih wypowiedziach? oczywiście nie odpowiesz, bo dotąd nie byłeś w stanie odpowiedzieć na żadne postawione przeze mnie pytanie i nie podważyłes żadnego mojego argumentu :o)
podgorny - komentarze sa na takim poziomie jak twoje zdjecia... wybacz ale musiałem cie taraz az tak obrazić
o ja :) przecież tutaj się zaczyna mała wojenka... "a jak poszedł król na wojnę..." to częśto nie wracał :P
koncze dyskuje nudzi mnie juz... sadze ze nie znajdziemy porozumienia, twoje wypowiedzi zalatują mi takim typowo politycznym gadaniem, niby coś piszesz, łądnie to brzmi ale nic nie wnosi
Jękosz - nie znasz mojej filozofii fotografowania, a wnioski jakie wyciągasz świadczą o kompletnym braku umiejętności , albo chęci wyciągania wniosków. Poświęciłem ci juz więcej niż trzy minuty i jak to mówią, mądrej głowie dość dwie słowie. Jeśli znajdziesz u siebie odrobinę refleksji i pokory, to z prawie każdej zamieszczonej tu wypowiedzi, mojej, czy innych, wyczytasz sporo konstruktywnych uwag. Ale jak juz napisałem - odrobina refleksji i pokory, bo o brak inteligencji na razie nie będe cię posądzał. Chociaż twoje odpowiedzi na postawione tutaj kwestie świadcza o tym, że albo udajesz, albo nie rozumiesz tego, co tu piszemy :o)
do extrawitek - nie szukam we wszystkich zdjeciach jak wiekszosc "genialny fotografów" "przesłania" - zdjecie opublikowałem ze wzgledu na klimat. Co do technicznego braku wartości chetnie posłucham jesli znajdzeich przynajmniej 3 minuty aby coś o tym napisać, kazdy wytkniety błąd to lepsze zdjecie w przyszłości do zbigniew fidos - mamy różne spojrzenia na zdjecia, dla mnie fotografia to przekazywanie prawdy o świecie a dla ciebie dodawanie fajerwerków w photoshopie. Ciekawe czy photoShop w domu legalny...
jesli fotoszop mógłby uczynic ten obrazek lepszym, a ty świadomie z tego rezygnujesz, to znaczy, że chodzi ci bardziej o filozofię, niz o odbiorcę. szanujesz bardziej swoje widzimisię, niz swoje dzieło i konsumenta tegoż :o)
Nie będę tutaj komentował szczegółów technicznych, bo fotografia ta jest niewarta 3 słów o niej, artyzmu żadnego też w niej nie dostrzegam, a ta dyskusja to po prostu "bicie piany" W takiej hali produkcyjnej jak ta pracowałem jako robol w PRLu i kiedy dzisiaj mi się to przyśni budzę się zlany zimnym potem !!! doskonale pamietam ten pospiech "akordu" to poganianie majstra ten smród zaduch wibracje i zabójcze decybele. Szukanie w tym miejscu jakiegoś "przesłania" to żałosny kraul żuczka wodnego na piasku.....
dlaczego uważasz, że bronię swoja twarz. a co - twoim zdaniem tracę twarz? nie za daleko jedziesz czasem? :o)
a nie mówiłam, że zacznie sie coś tu dziać:)
Zbigniew Fidos i Podgorny wiedze ze nie rozumiecie tego co pisze, brońcie swoją twarz ironią, na więcej was nie stać? nie zamykam sie na nowosci techniczne, używam lustra cyfrowego i analogowego. Bawie się również w swojej ciemni co wiecej moge napisać, wiem z czego swiadomie rezygnuje aby doskonalic sie technicznie
Jękosz: Chyba czegoś nie rozumiesz lub nie chcesz zrozumieć. Odkąd istnieje fotografia edytowano zdjęcia. Korzystali z innych narzędzi - to wszystko. Trudno, najwyraźniej nie przyszedłeś tu się czegoś nauczyć, bo wszystko wiesz. Tylko oczekujesz że ci będą bili brawo. Na brawa trzeba zasłużyć! I cały czas się uczyć - bo w fotografii nigdy się wszystkiego nie nauczysz i nawet mało doświadczony fotograf może coś wnieść. Już się nie wypowiadam, bo widać żeś uparty jak osioł. Mam nadzieję, że jednak coś z tego co piszę dotrze do Ciebie. Pozdrawiam!
I jeszcze jedno - spójrz na mój pierwszy wpis. jeśli nie widzisz w nim konstruktywnej krytyki, to znaczy, że nie zauważysz żadnej konstruktywnej krytyki :o)
wrzucę swoje trzy grosze. w ciemni kilkadziesiąt lat temu też można było cuda wykonać. pzdr
no i strzelaj fotki na płytkach ceramicznych :o)
Alexie Ronowicz to ze nie stosuje technik edycji PS'a nie znaczy ze ich nie znam, wychodze z załozenia ze moge czegoś nie lubić dopiero gdy to poznam. Uwierz ze wszelkiego rodzaju efekty blurów, wyostrzania, nakładania masek, redukcji szumów czy ich dodawania, prostaowania lini, renderowania, zniekształcania i wiele wiele innych nie są mi obce. Wyznaje zasade ze jesli kilkadziesiąt lat temu ludzie nie dysponiwali super apratami z super wszybkimi migawkami, super jasnymi obiettywami, super silnymi lampami oraz Photoshopem i innymi bajerami i robili zdjecia które bija na głowe 99% fotografi z plFoto, to jesli bede sie uczył i trenował kiedyś dojde do tego poziomu bez zbednej edycji zdjęć
Zbigniewie Fidos 1. Nie widziałem z towjej strony konstruktywnej krytyki tylko typowe pseudointelektualne lanie wody 2. Nie napisałem nigdzie ze nie wolno ci krytykowac moich zdjeci ponieważ widze u ciebie zdjecia innego typu, pozwoliłem sobie zauważyć tylko, że szukasz w zdjeciach architektury uczuć jakie ukazują ludzkie twarze
Jękosz: stosując twoje kryteria odnośnie manipulacji zdjęć WSZYSTKIE fotografie wielkich mistrzów są grafikami. WSZYSTKIE zostały w jakimś stopniu skorygowane - geometrycznie (bo niema perfekcyjnych obiektywów - każdy zniekształca światło w jakiś sposób), luminancja (ponieważ każda scena ma inna rozpiętość tonalną - niekoniecznie odpowiadającą temu, co fotograf widział w danym momencie), chrominancja (ponieważ film/matryca nie zapisują wiernie kolorów). Fakt, jednak, że to trudna sztuka i większość ludzi "przegina" lub edytuje nieumiejętnie. Zdarzają się też przypadki oszustwa, ale wówczas to już raczej mową o fotomontażu niż edycji. Twoje zdanie na ten temat zdradza wielką ignorancje w dziedzinie. Nie broń się przed nauką edycji zdjęć, tylko ucz się to robić subtelnie.
Co do znopu swiała itp rzeczy na podłodze, proponuje zauwazyc idace wzdłuż z chodnikiem światło przefiltrowane prez okna, co do motywu i opisu, zdjecie kojarzy mi sie z typowymi po komunistycznymi, barakami pełnymi broni i bomb i dlatego taki opis. Co do motywu to mam równiez takie zdjecie z tamtego miejsca, proponuje zgladac do mojej galieri, przed chwilom dodałem
Jekosz - patrząc na twój poprzedni wpis,mam jasną i chyba rozwiązującą problem propozycję. Skoro lekce sobie ważysz opinie ludzi, którzy robią zdjęcia inne niż ty, to umieść np. w blogu listę osób, którzy Twoim zdaniem są uprawnieni do komentowania Twoich zdjęć. Ja już setki razy o tym dyskutowałem, bo sporo tu jest misiów, którzy twierdzą, że zdjęciie listonosza na rowerze mogą komentować tylko ci, którzy w swoim portfolio sporo miejsca poświęcają tematowi listonoszy na rowerach. Ja mam troche inne zdanie od ciebie, bo uważam, że skoro ktoś tutaj jest zarejestrowany, to znaczy, że ogląda sporo zdjęć, fotografia jest jego pasją i bez względu na to, jakie zdjęcia robi, to jest duże prawdopodobieństwo, że zna sie na tym. Kompozycja, światło, barwy, kontrasty, i wiele innych cech, sa wspólne dla każdego gatunku fotografii, więc nie męcz już ludzi stwierdzeniami, że zdjęcia architwektury mogą komentować tylko tacy, którzy fotografują architekturę. I zanim zdyskredytujesz komentującego, to jeśli napisał ci rzeczowy komentarz, najpierw zastanów się, czy nie ma racji :o)
no niestety problemy geometryczne spowodowane sa głównie przez obietyw kitowy nikkor 18-55, a staram sie robic zdjecia nie dotykajac ich Photoshopem, wysyłam zdjecia prosto z marycy, nie lubie jak fotografia staje sie grafiką...
Witaj Jękosz. Uwazam, że jako debiut na plfoto zdjęcie prezentuje sie całkiem dobrze. Widać, że kadr nie jest przypadkowy, mamy do czynienia z interesującym obiektem oraz nadałeś zdjęciu pasującą ciepłą tonację. Niestety, jest także wiele niedociągnięć, więc po kolei: 1. Problemy geometryczne, niezwykle istotne w fotografii architektury. Całe zdjęcie "leci" w prawo. Widać silną dystorsję beczkowatą oraz perspektywy (oddalające się elementy górnej części kadru). Obie są w pewnym stopniu "naprawialne" w photoshopie - filter -> distort -> lens correction. 2. Brak głównego motywu. Jest dużo różnych elementów, ale żaden z nich nie przyciąga uwagę widza. Może warto było umieścić jakiś przedmiot mówiący o charakterze miejsca na podłodze - albo skupić uwagę widza na jakiś konkretny snop światła? 3. O co chodzi z tym opisem? Jak dla mnie skojarzenie jest niezwykle luźne i naciągnięte. Chyba zdawałeś sobie sprawy z tego, że zdjęcie nie ma głównego motywu i samo z siebie niewiele wyraża, stąd opis. Spróbuj jeszcze raz, będę zaglądał. Pozdrawiam!
mi sie podoba, mam wrażenie, że zaraz sie ktoś tam pojawi i zacznie sie coś dziać
ok nie bede tlumczyl na czy polega dobry rozkład lini, jest kilka ksiazek na ten temat warto przeczytac, poprostu oceniajcie ja poczytam, chetnie wysłucham sprecyzowanych porad i wytyczenie błędów technicznych, chociaz nie spodzeiwam sie tego patrzac na folio dotychcasowych komentujacych
Z ta gra swiateł to niezle bo tam jest w trzy i troszke okien i lamp :) miejsce ciekawe niewatpliwie, ja nie mam niczego do tej fotki. Ma duzo drobnych (badz tez nie) szczegołów a cos takiego lubie.
"fotografia architektóry to gra światła..." - aha i architektura trochę inaczej się pisze :) pozdro
"...fotografia architektóry to gra światła wpadającego przez okna..." - chyba nie tak do końca. Bynajmniej ja nie widze tutaj konkretnej gry światła... (?) Można było zrobić tam zdecydowanie lepsze zdjęcia.
ja tu nie widze gry swiatla, ani przemyslanego rozkladu linii. Nie trzeba sie specjalizowac w danej fotografii zeby komentowac zdjecie.
Jękosz - skąd wiesz, że na Twoje zdjęcie patrze przez pryzmat swoich, skąd wiesz, czy sam takich nie robię i skąd wiesz, że jedynymi zdjęciami, które kreują moje postrzeganie fotografii są zdjęcia mojego autorstwa? I po czym wnosisz, ze nie wiem, na czym polega fotografowanie architektury? No i wreszcie najważniejszy błąd w twojej wypowiedzi (bo dotyczy tego, co fotografujesz) - zadaniem fotografującego nie jest sfotografowanie tabliczki z napisem, tylko takie zrobienie zdjęcia, żeby owa tabliczka była zbędna :o)
nie ma co się tak obrusząć jękoszu :) po to tutaj jest możliwość ocenianai, żeby powiedzieć to co się myśli o fotce. :) jak dla mnie brakuje tam ludzi przy pracy... choćby jakiejś jednej ciemnej postaci gdzieś w oddali,a w tym przypadku gra świateł tutaj aż takiego szału nie robi. Snopy światła to już by było coś :) (w sensie, że nawet do takich miejsc promyki wpadaja). Ja też tu dlugo nie jestem :] (i folio tez nie mam szalowego) ale lubie patrzec na czyjes fotki i myśleć nad tym co bym dodał, a co usunął ;) pozdrawiam :)
patrze na twoje folio i widze ze patrzysz na moje zdjecie przez pryzmat swoich, jestem nowy w tym serwisie gdy uda mi sie zbudowac galerie zrozumiesz ze ja robie coś innego niż tylko portrety (które widze u ciebie) fotografia architektóry to gra światła wpadającego przez okna, przemyślany rozkład lini, czego wiecej chcesz sie dowiedzec o tym miejscu ? szukasz wielkiej tablicy na której bedzie napisane np: "Zakłady Mechanicze w Turkenistanie"?
malo wyrazny przekaz
zdjęcie praktycznei nic nie mowi o fotografowanym miejscu. jakaś hala, ale jaka? jakaś fabryka, może magazyn, ale czego? jestem na nie :o)