Wyjątkowo trudne do wykonania przez zwykłego śmiertelnika, ale Ty poradziłeś sobie z tym znakomicie! Poprzez stworzenie z kwiatów stanowiących jednak bardzo silny składnik obrazu, czegoś w rodzaju winiety lewego boku i dołu obrazu. A tej jeden ostry i kompletny stanowi o całości! :-))
Ø zauważyłam ostatnio, że mądre przecięcie obiektów na zdjęciu nie tylko nie musi dyskwalifikować fotki, ale może nawet budować dla niej dodatkową treść; tam chodziło o poucinane gołębie: powstawało wrażenie, że musi byc ich całe stado; tutaj jest podobnie: kwiaty nie dlatego są ucięte, że fotograf się nie postarł, ale po to aby dołaczyć do kompozycji niewidoczne na zdjęciu otoczenie (zapewnie całe morze rumianków); ale te odrobiny w PG i na prawym skraju to można było wytrzeć
Antoni - podoba mi się, że mimo uciętych kwiatków, czuje się rytm i kompozycje tej części zdjęcia, tórej nie widać. Ja też przed chwilą wystawiłem rumianki. Zapraszam :o)
bardzo, bardzo ladne
Milutkie :)
bardzo przyjemne, rumiankowe, lakowe, pzdr
b. ładne - pozdr:)
bardzo ladne
lato w pełni
miło, kolorowo.... pozdr
jadę na dłużej dopiero 30.07
Bardzo mi sie podoba. Ciekawe czy zrobiles jakies zdjecia w Krasiczynie?
do wykorzystania w reklamie :)
witam :)) sliczne stokroty marguerryty w ladnym swietle
Wyjątkowo trudne do wykonania przez zwykłego śmiertelnika, ale Ty poradziłeś sobie z tym znakomicie! Poprzez stworzenie z kwiatów stanowiących jednak bardzo silny składnik obrazu, czegoś w rodzaju winiety lewego boku i dołu obrazu. A tej jeden ostry i kompletny stanowi o całości! :-))
zwyczajne kwiatuszki, lubie spokojne zdjecia
a mnie sie takie ciecie bardzo podoba, ucielabym troszke gory. pozdr:))
flower power!:)
Podoba mi się, że każdy ma inny punkt widzenia. Ja obciąłbym nieco góry.:)
Ø zauważyłam ostatnio, że mądre przecięcie obiektów na zdjęciu nie tylko nie musi dyskwalifikować fotki, ale może nawet budować dla niej dodatkową treść; tam chodziło o poucinane gołębie: powstawało wrażenie, że musi byc ich całe stado; tutaj jest podobnie: kwiaty nie dlatego są ucięte, że fotograf się nie postarł, ale po to aby dołaczyć do kompozycji niewidoczne na zdjęciu otoczenie (zapewnie całe morze rumianków); ale te odrobiny w PG i na prawym skraju to można było wytrzeć
Ładne
aż zapachniało latem... :o)
ciachnolbym 1/3 od lewej strony... i probowal zrobic pionowy kadr:-)
sa tematy do ktorych nie mam dystansu.. to jeden z nich! uwielbiam rumianki!
dziekuję - ja też
lubie takie kfiatki;-) pozdr
niezwykle trafne spostrzeżenie. Jestem wzruszony
kfiatki na łące
Antoni - podoba mi się, że mimo uciętych kwiatków, czuje się rytm i kompozycje tej części zdjęcia, tórej nie widać. Ja też przed chwilą wystawiłem rumianki. Zapraszam :o)