.:: podoba mi sie:) fajnie, ze tak duzo czerni:) na niektorych zdjeciach z zachodami bardzo czesto zdarza sie, ze uwage skupiam na inych elementach typu drzewo, krzaki, postacie itp. Tutaj skupiam sie tylko na zachodzie:) Pzdrw !!! ::.
intrygujące zwłaszcza, a moze przede wszystkim na FS, tyle, że szkoda, że ta jedyna jasna krawędź nie przechodzi w czerń. Byłoby mistrzostwo świata, pzdr
Nie miałem na myśli niedoświetlenia a kadrowanie. Przecież obserwując słońce na niebie nie widzimy punktu i ewentualnie niedużej aureoli wokół owej jasnej plamy, lecz pole. Patrząc wieczorem na zachodzące słońce (szczególnie w górach) wszystko dokoła wydaje się czarne - pozostaje jakieś miejsce rozjaśnione. Kąt widzenia oka nie pozwala nam na oglądanie tylko małego wycinka nieba.
koniec swiata???
bardzo mi się podoba, szczegolnie chmury nachodzące na słonce.. no i kolor ;))
Dobry minimalizm na maxa - pozdrowienia :-)
Od różnych wschodów i zachodów słońca aż się mdło robi. A tu taka perełka w tym zalewie knotów. Mistrzostwo, szczególnie w FS.
nic dodac nic ujac..
bardzo... tylko słońce i czerń, jakby umierało... Pozdrowienia ślimaczku :*
:)))
szkoda ze tak malo tekstu pod zdjeciem:(
.:: podoba mi sie:) fajnie, ze tak duzo czerni:) na niektorych zdjeciach z zachodami bardzo czesto zdarza sie, ze uwage skupiam na inych elementach typu drzewo, krzaki, postacie itp. Tutaj skupiam sie tylko na zachodzie:) Pzdrw !!! ::.
chyba troche za duzo tego czarnego.
less means more :-) tak jest i tak trzymac do slubu, a pozniej jakos bedzie :-)
ASM: Jak lubisz gory o zachodzie to zapraszam pod 104205. To Babia o zachodzie slonca z dosc sporej odleglosci ...
moze kiedys, natrafie na takie ulozenie chmur i swiatla:-)
intrygujące zwłaszcza, a moze przede wszystkim na FS, tyle, że szkoda, że ta jedyna jasna krawędź nie przechodzi w czerń. Byłoby mistrzostwo świata, pzdr
Aha:-) kocham gory.... :-) (to tak nawiasem mowiac)
Nie miałem na myśli niedoświetlenia a kadrowanie. Przecież obserwując słońce na niebie nie widzimy punktu i ewentualnie niedużej aureoli wokół owej jasnej plamy, lecz pole. Patrząc wieczorem na zachodzące słońce (szczególnie w górach) wszystko dokoła wydaje się czarne - pozostaje jakieś miejsce rozjaśnione. Kąt widzenia oka nie pozwala nam na oglądanie tylko małego wycinka nieba.
Piotrze, celowe niedoswietlenie klatki. Dziekuje.
Dużo czerni i właśnie przez taki zabieg (nie wiem czy celowy) zdjęcie przypadło mi do gustu. Masz mój głos (3).
35mm
... gdyby zostalo zrobione obiektywem z wieksza ogniskawa.